REKLAMA

REKLAMA

Nie żyje mężczyzna, który skoczył z mostu

REKLAMA

Jak informowaliśmy, w piątek po południu mieszkaniec Gostynina skoczył z mostu im. Legionów J. Piłsudskiego. Wiele godzin trwała walka o jego życie.

W piątek, 12 lutego około godz. 13.30 płoccy strażnicy miejscy zauważyli mężczyznę, spadającego do rzeki Wisły z mostu im. Legionów Piłsudskiego. Na pomoc ruszyli natychmiast strażnicy, żołnierze 64 blp MBOT oraz strażacy.

Przeczytajrównież

Okazało się, że 48-letni mieszkaniec Gostynina przeżył upadek, ponieważ trafił nie w lód, a w przerębel o wymiarach około 1,5×1,5 metra. Zespół Ratownictwa Medycznego przewiózł mężczyznę do szpitala.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

Niestety, około godz. 18.40 otrzymaliśmy informację, że mężczyzna zmarł.




Utworzyli żywą linę, aby wyciągnąć niedoszłego samobójcę [ZDJĘCIA]

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 3

  1. niezplocka says:

    @Plocczanin To nie feminizm powtarza chłopcom: „weź się w garść, jesteś facetem!” i „prawdziwy mężczyzna nie płacze”.

  2. Płocczanin says:

    Samobójstwa mężczyzn to obecnie plaga w kraju w którym walczy się tylko o prawa kobiet a zapomina o płci, która stworzyła cywilizację i na nią pracuje gdy feminy biegają po ulicach i wrzeszczą.

    • TezzPlocka says:

      Hey Płocczanin, przecież można rozmawiać o potrzebach mężczyzn bez poniżania przy Tym kobiet?! Bo może właśnie brak umiejętnej komunikacji jest jedną z przyczyn? Samobójstwa mężczyzn to równie ważny temat. Panowie, przykro mi że ktoś Wam wbił do głowy mit, że mężczyźni nie mają prawa do odczuwania negatywnych emocji. Macie, nie bójcie się ich, to trudne, ale nie z takimi problemami sobie poradziliście w przeszłości. Wierzę w Was, weźcie pogadajcie z kimś odpowiednim co was boli. Please!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU