We wtorek rano na płockim moście doszło do dramatycznych zdarzeń. Młody chłopak chciał popełnić samobójstwo. Do tragedii nie doszło dzięki dwóm przypadkowym świadkom zdarzenia i strażników miejskich.
Do nieudanej próby samobójstwa doszło 7 lutego około godziny 9 na Moście im. Legionów Piłsudskiego w Płocku.
– Operator monitoringu miejskiego zauważył osobę, której zachowanie wskazywało, że chciała popełnić samobójstwo. Chłopak siedział na barierce mostu tyłem do rzeki. Już w dwie minuty po otrzymaniu informacji od operatora monitoringu, strażnicy miejscy byli na miejscu. Funkcjonariusze zabrali niedoszłego samobójcę do radiowozu, żeby nie wstrzymywać ruchu na moście . W radiowozie chłopak zachowywał się spokojnie, logicznie odpowiadał na pytania, przyznał jednak, że chciał skoczyć z mostu – przekazała Jolanta Głowacka, rzecznik straży miejskiej w Płocku.
Na tę chwilę nie są znane przyczyny ta dramatycznej decyzji nastolatka. Został przekazany pod opiekę Pogotowia Ratunkowego.
Niebawem i mnie to czeka. Pragnę podziękować płockim mediom za wytypowanie obiektu, z którego w ciągu dwóch miesięcy skorzystam. Zamknę wszystkie sprawy i idę na most. Po co ciągnąć tę komedię…
Hahahaha do Obserwator Skoczków. Następnym razem napiszcie jak skoczy 147,5 metra i podajcie noty od sędziów to może kogoś to zainteresuje :)
Nie chciał skoczyć tylko zwrócić na siebie uwagę. Gdyby miał skoczyć to by nikt nie zdążył. Po prostu mama po wywiadówce zabrała mu komórkę i nie mógł sprawdzić lajków na twarzoksiążce. Teraz mu odda. Taką mamy młodzież.
Jeszcze trochę w tym pisowskim państwie a ludzie będą się w kolejce ustawiać do tego mostu :)
Bardzo mnie to nie interesuje. Pozdrawiam
Czy tego typu informacje trzeba upubliczniać? Służby są od tego, żeby działać, pomagać i zapobiegać. A nie tak jak Jola, lansować swoją formację
Most im samobojcow
Dupa mial skakac ,na popis jakby mial skakac to odrazu odlatuje a nie pajacuje i dupe zawraca
Do Auuu: Ale tępy i głupi jesteś, ręce opadają – aż trudno uwierzyć, że można coś takiego napisać.