Zapraszamy na kolejny odcinek naszego cyklu kulinarnego, którego bohaterką i autorką jest Mariola Rączkowska – współwłaścicielka restauracji Wieża Ciśnień, a także pasjonatka gotowania i odkrywania nowych smaków. W każdym odcinku poznamy nowy przepis na dania, które będziecie mogli wykorzystać w swoich kuchniach. A jak wiadomo, przez żołądek uderzamy wprost do serca…
Choć jeszcze wiosna, gorąco jest jak w środku lata. Zaproponuję zatem dziś lekką sałatkę z pomidorów i czerstwego pieczywa – panzanellę. To sałatka rodem z serca Italii, z Toskanii.
Podstawą jej jest czerstwy chleb i pomidory oraz ocet i oliwa. Reszta składników to czysta improwizacja, czyli to, co masz w lodówce. Często podawana jest z mięsem, np. kiełbaskami z patelni, boczkiem. Ale bohaterem jej jest chleb, który działa niczym gąbka, pochłaniając pomidorowy winegret.
Życzę słonecznego weekendu,
Mariola Rączkowska
mariolagotuje@gmail.com
[tabs]
[tab title=”Toskańska sałatka z chleba i pomidorów, czyli panzanella”]
Składniki:
- 200 g czerstwego dobrej jakości chleba
- 1 kg pomidorów
- 2 łyżki kaparów
- 1 garść liści bazylii
- 1 ząbek czosnku
- 3 łyżki octu winnego
- 5 łyżek oliwy
- 1 mała czerwona cebula
- 10 czarnych oliwek
-
2 łyżeczki wędzonej papryki
- 100 g pomidorków koktajlowych
- 50 g parmezanu.
Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Porwij chleb na mniejsze kawałki, włóż do brytfanny i piecz 15 min, aż się zezłocą.
Pomidory pokrój w dość dużą kostkę. Cebulę poszatkuj w cieniutkie plasterki. W misce wymieszaj połowę pomidorów, cebulę i połowę liści bazylii. Dodaj oliwki, kapary i opiekany chleb.
Z pozostałych pomidorów zrób dressing do sałatki. Pomidory wrzuć do blendera, dolej ocet, oliwę, czosnek i resztę bazylii, przypraw solą i pieprzem, zblenduj. Polej sałatkę dressingiem. Odstaw na pół godziny do lodówki.
W tym czasie chleb wchłonie pomidorowy sos. Sałatkę dopraw wędzoną papryką. Przełóż na elegancki półmisek. Posyp wiórkami parmezanu i pokrojonymi w ćwiartki pomidorkami koktajlowymi.[/tab]
[/tabs]