We wtorek po południu lodołamacze dopłynęły do Popłacina. Zgodnie z planem, w środę od rana powinny wpłynąć do Płocka.
Jak poinformował Urząd Miasta Płocka, we wtorek, 23 lutego przed godziną 14 lodołamacze zbliżały się do Płocka.
– Widzimy je już na monitoringu od strony osiedla Winiary – przekazał Konrad Kozłowski z Referatu Informacji Miejskiej płockiego urzędu miasta.
Na miejsce około godz. 13.20 pojechał radny Tomasz Kominek.
– Lodołamacze były wówczas około 2 kilometry od Płocka. Lodołamanie nie sprawiało im żadnego problemu. Zgodnie z informacją od Piotra Jakubowskiego, szefa sztabu kryzysowego w powiecie płockim, o godzinie 14 lodołamacze miały zawracać w stronę Włocławka, żeby jutro od rana przepłynąć w granicach administracyjnych Płocka. Mają dopłynąć za Most Solidarności i wówczas zapadnie decyzja, czy są w stanie kontynuować akcję lodołamania, ponieważ Wisła jest tam płytsza, niż w Płocku – tłumaczy Tomasz Kominek.
Stany wody na wodowskazach o godz. 12 (w nawiasie porównanie do godz. 10):
- „Grabówka” – 351 (0)
- „PKN Orlen” – 743 (0);
- „Brama p.pow.” – 328 (0);
- „Borowiczki” – 370 (+1);
- „Wyszogród” – 618 (+2);
- „Kępa Polska” – 527 (+2).

