Alarm bombowy na płockim dworcu autobusowo-kolejowym został odwołany. Okazało się, że pozostawiona torba z ładunkiem miała jedynie imitować bombę. To już ósmy przypadek fałszywego alarmu w Płocku i 23. łącznie z powiatem płockim.
14 czerwca na Dworcu Płock znaleziono niezidentyfikowany bagaż, pozostawiony na jednym z peronów. Wystawały z niego kable i elementy elektroniczne. Po sprawdzeniu bagażu przez saperów okazało się, że nie był to uzbrojony ładunek, lecz prawdopodobnie porzucony pakunek, choć w pierwszej wersji informacji pojawiła się informacja o atrapie bomby. Służby prowadza czynności w celu ustalenia sprawcy.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu z powodu fałszywych alarmów ewakuowano m. in. Izbę Skarbową, Prokuraturę, sądy i Starostwo Powiatowe, a w powiecie płockim urzędu gminy – łącznie 22 placówki.