REKLAMA

REKLAMA

Krwiodawców nie przestraszyła pandemia. Dzisiaj obchodzą swoje święto

REKLAMA

W poniedziałek obchodzimy Światowy Dzień Krwiodawcy. Jak wpłynęła na donację pandemia i co zmieniło się podczas oddawania krwi?

Światowy Dzień Krwiodawcy to coroczne święto, które obchodzone jest 14 czerwca. Dlaczego właśnie tę datę wybrano? Otóż właśnie 14 czerwca urodził się dr Karl Landsteiner, który odkrył układ grup krwi AB0 (za to odkrycie otrzymał nagrodę Nobla). W rocznicę jego urodzin na całym świecie doceniamy dobrowolnych dawców krwi. Tegorocznym mottem Światowego Dnia Krwiodawcy jest hasło: „Jestem… i ratuję życie”.

Przeczytajrównież

O tym, jak pandemia wpłynęła na honorowe krwiodawstwo, rozmawiamy z Adamem Balonem, prezesem Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK przy PKN ORLEN, który swoją krwią dzieli się od 20 lat.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Krwiodawstwo to jest pewien sposób na życie, z którym związane są świadome decyzje podejmowane przez nas, jeśli chcemy długofalowo uczestniczyć w tej działalności – tłumaczy nasz rozmówca. – Dlatego, choć pandemia faktycznie na początku wpłynęła na ilość oddawanej krwi, to bardzo szybko ten trend się odwrócił. Strach przed nieznanym był silny, ale kiedy okazało się, że osocze ozdrowieńców ma duży wpływ na zdrowienie osób zakażonych, ilość donacji zwiększyła się. Z czasem przekonano się, że przy utrzymaniu reżimu sanitarnego nie ma żadnego zagrożenia – wyjaśnia.

Adam Balon podczas donacji, fot. archiwum prywatne

Podkreśla też, że podczas pandemii rząd podjął decyzję o docenieniu honorowych krwiodawców, przyznając im dwa dni wolnego (dotychczas był jeden) po oddaniu krwi.

– Teraz zbliżamy się do okresu wakacyjnego, który jest okresem szczególnym. Dochodzi wówczas do większej ilości wypadków, a przy tym honorowi krwiodawcy przebywają w tym okresie na urlopie. Dlatego szczególnie apelujemy do ludzi dobrej woli, którzy chcą podzielić się tym najcenniejszym lekiem świata, aby w okresie wakacji oddawali krew – mówi Adam Balon.




Procedura donacji jest właściwie taka sama, jak przed pandemią. Po przyjściu do punktu rejestracji i wypełnieniu oświadczenia (trzeba mieć przy sobie dowód tożsamości), przeprowadzane jest tzw. wstępne badanie laboratoryjne, a następnie kwalifikacja lekarska, podczas której lekarz na bazie wywiadu decyduje, czy danego dnia możemy oddać krew. Pandemia spowodowała jedynie dodatkowy reżim sanitarny, konieczność noszenia maseczki, zachowania dystansu oraz wypełnienie ankiety covidowej, dotyczącej samopoczucia i stanu zdrowia w dniu oddawania krwi pod kątem zakażenia koronawirusem.

Warto wspomnieć, że oprócz korzyści namacalnych, jak np. dwa dni wolne ustawowo od pracy, ulgi na przejazd komunikacją miejską, dostęp do leków zniżkowych lub bezpłatnych, preferencyjny dostęp do służby zdrowia, a nawet zniżki u prywatnych przedsiębiorców (w Płocku tańsze bilety dla krwiodawców oferuje np. NoveKino Przedwiośnie) największym profitem jest świadomość dzielenia się cząstką swojego życia dla ratowania życia innych.

– Z okazji Światowego Dnia Krwiodawcy, wszystkim Honorowym Dawcom Krwi życzę dużo zdrowia, pomyślności w życiu zawodowym i prywatnym, wytrwałości w pielęgnowaniu tak pięknej postawy życiowej oraz aby ta pasja dzielenia się cząstką siebie dla ratowania życia drugiego człowieka była dla Was źródłem własnej satysfakcji i społecznego uznania – podsumowuje Adam Balon.

Wszystkich chętnych do oddawania krwi zapraszamy do punktu krwiodawstwa przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku (ul. Medyczna 19), a także uczestniczenia w mobilnej akcji krwiodawstwa, która odbędzie się 22 czerwca w godz. 9-13 na parkingu budynku Centrum Administracji przy PKN ORLEN. Akcja dedykowana jest pracownikom Grupy ORLEN, ale uczestniczyć w niej może każdy, kto chce podzielić się najcenniejszym lekiem świata.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU