Kradli paliwo prosto z cystern. Wśród złodziei - pracownik stacji paliw

Pracownik stacji paliw i kierowca cysterny znaleźli sobie sposób na dorobienie do pensji. Prosto z cysterny kradli paliwo, które później prawdopodobnie sprzedawali. Tym razem zostali złapani na gorącym uczynku. Jak informuje rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, płoccy policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu, we współpracy z pracownikami Orlen Ochrony prowadzili ustalenia w sprawie kradzieży paliwa z cystern.

- W wyniku dokonanych ustaleń, policjanci na terenie jednej z płockich stacji paliw zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy kradli paliwo z cysterny. Mężczyźni przed zatrzymaniem zdołali przelać z cysterny do swoich baniek ok. 30 litrów paliwa, jednak puste bańki, które były przygotowane w dwóch samochodach zaparkowanych w sąsiedztwie cysterny świadczyły o tym, że mieli oni zamiar ukraść znacznie więcej, bo około 150 litrów paliwa - wyjaśnia Krzysztof Piasek.

Jak się okazało, złodzieje to mieszkańcy powiatu płockiego w wieku 49 i 44 lat - kierowca cysterny oraz pracownik stacji paliw. W miejscu ich zamieszkania policjanci znaleźli łącznie około 250 litrów paliwa. - Mężczyźni wczoraj zostali przesłuchani pod zarzutem kradzieży, jeden z zatrzymanych przyznał się w części do zarzutów, natomiast drugi nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Za kradzież w kodeksie karnym przewidziana jest kara do 5 lat pozbawienia wolności - informuje rzecznik płockiej policji.