Do sporej kolizji doszło 24 grudnia. Jak przekazują nam świadkowie, najpierw kierowca samochodu osobowego uderzył w inne auto, potem – podczas jego próby ucieczki – zderzyło się ze sobą jeszcze kilka innych aut.
Według relacji naszych czytelników, 24 grudnia około godz. 16 kierowca samochodu, który uderzył w inny samochód, chciał prawdopodobnie uciec. – Przez jego manewry, na wysokości cmentarza komunalnego, w kierunku na Sierpc, zderzyły się ze sobą jeszcze cztery samochody – mówił nam na gorąco świadek zdarzenia.
Według nieoficjalnych informacji, sprawca kolizji był nietrzeźwy.