Płoccy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zabezpieczyli blisko 2,8 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Nielegalny towar miał trafić na okoliczny rynek.
Komenda Miejska Policji w Płocku poinformowała 30 marca o sukcesie operacyjnych z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą. Policjanci ustalili, że 56-latka może mieć związek z przestępczością skarbową.
– Funkcjonariusze w jednym z wynajmowanych przez płocczankę lokali na terenie osiedla Łukasiewicza odkryli skrytki, w których ukrywany był nielegalny towar. W sumie policjanci zabezpieczyli blisko 2 800 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy – relacjonuje podkom. Marta Lewandowska.
56-letnia właścicielka papierosów usłyszała w płockiej komendzie zarzut z kodeksu karno-skarbowego. Straty Skarbu Państwa z tytułu należnego podatku akcyzowego oszacowano na kwotę blisko 70 tysięcy złotych.

Problem to jest z tym, ze ludzie w tym miescie nie maja 20 zl na paczkę dobrych papierosów i chodza po te fajki na ryneczek biedaki
A milicja znow karmi glupkow propaganda sukcesu hehe 2800 paczek i kobieta biedna
A ciapate wiedza z kim i jak gadac zeby miec spokoj!!!
Ja dam cygaro do pociagniecija kobiecie za darmo..
dno, dno i 100 metrów mułu…
Na Rembielu przejść nie można bez zapytania: papierosy, ba nikt się z tym nie kryje. I taki problem z tym skończyć? Oni są u nas gośćmi i jeszcze rżną nasze państwo na podatki…
Sorry, może czas na kilka nakazów opuszczenia Polski?
Nie pale papierosów, ale bym wolał dać im zarobić niż dać państwu akcyzę i podatek, który pójdzie na darmozjadów 500+ i czarną mafię.
Na wojsko, pozwolę sobie zażartować, też z tego idzie….