Płoccy strażnicy miejscy zostali wyposażeni w terminale płatnicze. Teraz za mandat można płacić bezgotówkowo.
Straż Miejska w Płocku została wyposażona w 50 terminali płatniczych. Dzięki temu mandaty można opłacać na miejscu, bezgotówkowo. Urządzenia zostały dostarczone do jednostki w ramach programu „Polska Bezgotówkowa”. Transakcje realizowane są bez żadnych dodatkowych opłat.
– Wdrożenie systemu obyło się bez komplikacji i coraz więcej mandatów opłacanych jest w ten właśnie sposób. Płaci się mandat tak, jak podczas zakupów w sklepie, płacąc kartą płatniczą. Jest więc możliwość uregulowania mandatu od razu u strażnika miejskiego – wyjaśnia starszy inspektor Jolanta Głowacka, Rzecznik Prasowa Straży Miejskiej w Płocku.
Potwierdzenie zapłaty otrzymuje się w formie elektronicznej na numer telefonu lub na e-mail. Opłat można dokonywać także telefonem, jeżeli jest w nim wczytana karta płatnicza.
– To, że mamy terminale, nie wyklucza dotychczasowych możliwości. Osoby, które z jakiegoś powodu nie zdecydują się na płatność na miejscu, otrzymują mandat kredytowy. Jest to tradycyjna forma mandatu, który należy opłacić w ciągu 7 dni, na poczcie, w banku czy przez Internet – zaznacza starszy inspektor Jolanta Głowacka.
Tradycyjna forma mandatu nadal jest dostępna dla wszystkich kierowców. Dzięki temu każdy ma możliwość wyboru najbardziej odpowiedniej dla siebie formy płatności.
Straż miejska w Płocku? Wszystko na układzie. Mało tego ten kto ma wtyk nie zapłaci ani jednego manadatu a ten kto nie ma ten zapłaci podwójnie i jeszcze jego kobietę na fejsbuku będą podrywali pseudo strażnicy miejscy psia mac :) nigdy się nie liczyłem ze strażnikiem i nie będę zwykle śmiecie bez szkoły. Bez Pozdrowień.
Straż miejska to słudzy społeczeństwa którzy płacą wypłaty tym strażnikom by ci pomagali ludziom na każde zawołanie i też dbali o bezpieczeństwo mieszkańców. Do tego typu służby ta formacja została powołana. Niestety złodzieje z urzędów miast szybko zorientowali się że można tych sługusów wykorzystać do wzbogacenia zasobów ratusza i teraz ta formacja służy głównie jako jednostka ścigająca i ściągająca pieniądze od ludzi by reperować budżet ratusza. Terminale hihihi wydać że psy gończe ratusza są wyposażone już w nowoczesny sprzęt. Ludzie trzeba zrobić referendum nad odwołaniem straży miejskiej w Płocku. To obywatele ich utrzymują i obywatele mają prawo nie chcieć korzystać z usług tego ratuszowego gestapo.
Tak Polska bezgotówkowa i bezmózgowa. Dochód gwarantowany dla każdego, ale tylko zaszprycowanego. I jeszcze miernik śladu węglowego do kompletu.