Płoccy policjanci odebrali w weekend prawo jazdy trzem kierowcom, którzy znacząco przekroczyli dozwoloną prędkość. Rekord padł na Trasie ks. J. Popiełuszki w Płocku.
Policjanci płockiej drogówki podczas weekendu zatrzymali prawo jazdy trzem kierującym, przekraczającym dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym. Zdecydowanie najwyższą prędkość rozwinął kierowca, jadący po Płocku.
Rekordzista minionego weekendu prowadził samochód marki BMW. Pędził on Trasą ks. J. Popiełuszki z prędkością 141 km/h.
Również drugi „szybki i wściekły” prowadził pojazd spod znaku biało-niebieskiej szachownicy. Mężczyzna zatrzymany w miejscowości Gąbin jechał w terenie zabudowanym z prędkością aż 132 km/h.
Z kolei w miejscowości Rogozino policjanci zatrzymali kobietę, która ponad dwukrotnie przekroczyła dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym.
Jak widać, da się jechać po drogach o 60 km/h czy nawet 80 km/h więcej niż jest to dozwolone, ale kończy się to odebraniem prawa jazdy. To jednak nie jest najistotniejsze, ograniczenie prędkości przecież nie wynika z tego, jak szybko da się w danym miejscu jechać, lecz z tego, przez jaki teren przebiega droga.
Obszar zabudowany charakteryzuje się tym, że występuje w nim szczególnie duże ryzyko nieprzewidzianego wtargnięcia na drogę. Jadąc z prędkością dwa razy większą od dopuszczalnej, kierowca zorientuje się, że coś się stało w zasadzie dopiero po fakcie. Tym faktem w najlepszym razie może być zwykła kolizja, w najgorszym – czyjaś śmierć.
Co istotne, śmierć może spotkać zarówno drugą osobę, jak i samego kierowcę, który przekracza prędkość. Warto pamiętać o tym, że przykładowe BMW, bez względu na to, jak dobry ma zestaw grający, głośny wydech i lśniące felgi, nie jest bolidem Formuły 1, ani nie ma takich możliwości manewrowych czy ochronnych, jak wspomniany bolid. Kierowcy też nie podejrzewamy o posiadanie umiejętności mistrzów Formuły 1.
Drogi publiczne nie mają wiele wspólnego z torami wyścigowymi, nie ma czekających w pogotowiu co 50 metrów ekip zabezpieczających, nie ma barier z beczek i opon. Są za to na drogach publicznych ludzie, kierowcy w różnym wieku i z różnymi umiejętnościami, którzy są całkowicie nieprzewidywalni.
Z raportów policji wynika, że przeważnie w Płocku i okolicy dochodzi do 10 kolizji dziennie. W kolizjach nie cierpi nikt, tylko karoseria samochodu, zazwyczaj dlatego, że uczestnicy ruchu popełnili błąd, poruszając się z dozwoloną prędkością.
Wraz z rosnącą prędkością, pozostaje pójść za radą proboszcza parafii pw. Trójcy Świętej w Smołdzinie, ks. Roberta Jakubowskiego, i zanucić odpowiednie pieśni. Przy 80 km/h – „Pobłogosław, Jezu, drogi”, przy 120 km/h – „Liczę na Ciebie, Ojcze…” a przy 140 km/h – „Zbliżam się w pokorze…”.
Dla 170 km/h to już będzie „U drzwi Twoich stoję, Panie…”, a gdy osiągnie się 220 km/h to pozostaje tylko „Anielski orszak niech Twą duszę przyjmie…”. No i jak zwrócił uwagę ksiądz Jakubowski, gdy przekroczy się 120 km/h, św. Krzysztofa na siedzeniu obok kierowcy zastępuje św. Piotr.
Policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku na drodze i stosowanie się do obowiązujących ograniczeń prędkości na drodze, od tego zależy zdrowie i życie kierowcy i innych uczestników ruchu.
Specjalne nastawiano znaków z ograniczoną prędkością po to aby policja karala kierowców,dla urzedasow to czysty pieniądz też mam B M W i niektóre osoby w oczy kole,
A czemu wiecznie mowa o szachownicy i BMW.Jak k…..a kogoś nie stać niech jeździ np:Puntem a wieczne przypie………….nie się do kierowców BMW.Masakryczne jest pojęcie na temat tych samochodów i fanów tej marki.
Auta są tak dobre że nawet drogówka je dostała na wyposażenie ale pomijam ich umiejętności jazdy bo parę już roz……..ali.Tak że redaktorku zastanów się zanim napiszesz następny żenujący artykuł na temat posiadaczy BMW oraz kierującymi ich osobami mieszając w tym religie.
Ps.
nie dziwie się że nigdy nie będzie Cię stać na takie auto i tylko w domku możesz pozazdrościć posiadaczom ich jak nowych tak i starszych klasyków tej Marki bo wypisując tak nędzne artykuły za wiele nie zarabiasz.
czy to trasa do Płocka czy do Łodzi śmigam z Yanosikem, wiem ile jechać i gdzie misiaki stoją
Jeżeli pan Anonim nie zna odpowiedzi na swoje pytanie, to:
1. powinien przebadać swoje oczy, coby znaki widzieć,
lub
2. nie powinien posiadać prawa jazdy w ogóle.
Dziękuję za uwagę :)
A ty nie powinieneś posiadać prawa do wypowiadania się publicznie.
Kolejny kierowca jadący lewym pasem 30 na godzinę.
Trzeba umieć jeździć i nie mówię tu o brawurze, piszę tylko o przypadku z traksy ks. J Popiełuszki bo reszty dobrze nie znam. Ta trasa ; jej przeznaczeniem jest tylko doprowadzić do mostu. Nie ma tam przejść dla pieszych , pieszych ani też ścieżek rowerowych. Ładna prosta trasa bez zakrętów oddzielona szeroka , dwupasmowa.
ograniczenie typu 50 czy 70 to żart bo i tak nikt tego nie przestrzega (nawet policja).
Jednak nagle gdy się tam zaczaili z radarem to teraz oh boże piraci drogowi.
Jak się boisz prowadzić i chciałbyś wszędzie 50 na godzinę albo mniej o sobie po podwórku własnym jeździj.
Jak odpowiadasz, to wypowiadaj się w temacie, a nie rzucaj stekiem głupot.
W każdym razie dziękuję za poprawę humoru od rana :)
Miesiąc temu zadałem wam pytanie „z jaką prędkością można poruszać się.na odcinku Radziwie – Góry”. Przed remontem krótkiego odcinka drogi była dozwolona prędkość 80km/h , po remoncie zdjęto znaki ,jest to teren praktycznie niezabudowany to jaką prędkość można rozwijać na tym odcinku 50 jak w terenie zabudowanym czy 90 km/h jako teren niezabudowany. Z waszych informacji dowiedziałem się że dwóch kierowców straciło prawo jazdy na ul. Kutnowskiej za przekroczenie prędkości, również znajomy na odcinku Radziwie-Gory zapłacił mandat.
Do Pirata Drogowego.Jak to mowia jaki rozum tak gadka.BMW ( bardzo mala wyobraznia )moze nie wszyscy ale wiekszosc.Stworzyla p…. czlowieka nie wie jaki los go czeka. A tak wogole lataj i wiecej niz po 100 tylko zebys w drzewo wyp… ..l i nikogo przy tym nie uszkodzil jeden lecil ostatnio z Czech i do czego doprowadzi i czy oczywiscie BMW. Z tego co obserwuje to niektorzy robia prawko i od razu Bmw nie wazne ze pojemnosc 1.6 ale ta marka powieksza ego a moze przyrodzenie? Za malo policji na drogach w miescie i powiecie.
To sobie pod domem ustaw radary dla siebie jełopie.
50na godzine po trasie ks. J . Popiełuszki to chyba tylko rowerzyści nie przekraczają. Jest to prosta trasa która jest doprowadzona tylko do mostu. Nie ma tam przejść dla pieszych, ani ścieżek rowerowych. Wiec idiotyczna to jest tam ustawiona prędkość lub ty skoro tak twierdzisz.
nie pozdrawiam.
To zróbcie do ku.r..wy nędzy tor wyścigowy w okolicach Płocka wtedy będzie spokój. Czekam i się doczekać nie mogę a potem się nie dziwcie że po Płocku się jeździ ponad 100 albo nawet wyścigi urządza mi to pasuje i będę w Nich uczestniczył czy wam się to podoba czy nie o jakiekolwiek pretensję proszę zgłosić do Prezydenta Miasta Płock
Jak chcesz sobie poszaleć tym swoim zlomem to sobie zbuduj na własnym polu tor i zapi.. i nie wymagaj żeby ci ktoś zbudował a po mieście masz jeździć jak znaki nakazują i basta
A ile Płocka policja porozbijał samochodów ? Są statystyki ? Czemu radiowozy w terenie zabudowanym jeżdżą 80 90 km/h bez sygnałów które dają im uprzywilejowanie ? W sumie u nas jak w Rosji to tylko stan umysłu władza może wszystko
albo jada specialnie wolno a czuby boja sie wyprzedzic i nie łamiac przepisów a mendy sie ciesza