W środę przed południem otrzymaliśmy informację o ewakuacji części pracowników ORLENU w Płocku. Jak się okazało, chodzi o alarm bombowy.
O tym, że pracownicy ORLENU stoją przed budynkiem, a droga przy samym budynku jest zablokowana, dowiedzieliśmy się 17 kwietnia około południa od czytelnika. Informację potwierdziliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku.
– Po godz. 11.20 otrzymaliśmy zgłoszenie o podłożonym ładunku w budynku Orlenu. Administrator zadecydował o ewakuacji pracowników. Na miejscu pracują służby – przekazała nam sierż. szt. Monika Jakubowska, oficer prasowa płockiej policji.
Potwierdza również, że podobne informacje o podłożonym ładunku wybuchowym wpłynęły także do kilku innych instytucji na terenie Płocka.
Z artykułów mediów w całej Polsce wiadomo natomiast, że ktoś rozsyła e-maile z tego typu informacjami do placówek w wielu polskich województwach.
Aktualizacja
Zgodnie z przewidywaniami, informacja o podłożonym ładunku wybuchowym okazała się fałszywa.
– Potwierdzamy, że otrzymaliśmy zgłoszenie o potencjalnym zagrożeniu na terenie budynku administracyjnego ORLEN przy ulicy Chemików 7 w Płocku. Zgodnie z obowiązującymi procedurami, wszyscy pracownicy zostali ewakuowani i umieszczeni w bezpiecznej odległości od zabudowań. Po przeprowadzeniu czynności sprawdzających przez odpowiednie służby, pracownicy biurowi wrócili do wykonywania obowiązków. ORLEN jest dobrze przygotowany do podobnych sytuacji, ponieważ regularnie prowadzi ćwiczenia z ewakuacji pracowników w różnych budynkach, które potwierdzają działanie procedur bezpieczeństwa – przekazało nam biuro prasowe koncernu.