Właśnie tak w skrócie wygląda miniony weekend w kronice policyjnej. Doszło też do kilku kradzieży, w tym drogiego auta.
Pogoda nie sprzyjała kierowcom przez ostatnie dni. Być może to sprawiło, że na terenie Płocka miało miejsce aż do 26 kolizji, a w powiecie – 19. Doszło też do jednego wypadku – 11 grudnia w Nowym Boryszewie (gm. Radzanowo) kierująca pojazdem volkswagenem polo uderzyła w VW passata, którego kierujący nie ustąpił jej pierwszeństwa przejazdu.
Niestety, nie zabrakło nietrzeźwych kierowców – jednego zatrzymano w Płocku, a dwóch w powiecie, w miejscowościach Rostkowice oraz Bielsk.
Pomimo dość spokojnego weekendu pod kątem zdarzeń kryminalnych, złodzieje nie odpuścili całkowicie.
W nocy z 11 na 12 grudnia, w Płocku przy ul. Wyszogrodzkiej nieznany sprawca wybił szybę w samochodzie i skradł z niego radio.
12 grudnia w Nowym Boryszewie włamano się do domu jednorodzinnego, skąd skradziono pieniądze i biżuterię, o łącznej wartości 3 tys. zł.
11 grudnia w Płock przy ul. Czerwonych Kosynierów skradziono natomiast hondę CRV, wycenianą na około 90 tys. zł.