Podczas remontu al. Kilińskiego w Płocku, powstało rondo. Trzech radnych miejskich proponuje, by nazwać je imieniem „Polskich Sił Pokojowych ONZ”.
Interpelację w tej sprawie złożyli radni: Anna Derlukiewicz (PSL), Łukasz Chrobot (PO) oraz Tomasz Kominek (PSL). Jak wyjaśniają, ich propozycja nazwy wynika z interwencji osób związanych ze Stowarzyszeniem Kombatantów Misji Pokojowych ONZ, koło nr 39 w Płocku.
Radni przytaczają pierwszy punkt art. 1 Karty Narodów Zjednoczonych: „Narody Zjednoczone dążą do następujących celów: – Do utrzymywania pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego; w tym celu będą one podejmowały skuteczne zbiorowe środki dla zapobiegania i usuwania gróźb przeciwko pokojowi i dla uchylania aktów agresji lub innych zamachów przeciwko pokojowi, oraz osiągały, przy pomocy środków pokojowych i zgodnie z zasadami sprawiedliwości i prawa międzynarodowego, załatwianie lub rozstrzyganie sporów międzynarodowych albo sytuacji, które mogłyby doprowadzić do zakłócenia pokoju”.
– Od roku 1953, począwszy od udziału w komisjach rozjemczych w Korei, Wietnamie, Laosie i Kambodży polscy żołnierze, funkcjonariusze i pracownicy cywilni misji pokojowych pod auspicjami Organizacji Narodów Zjednoczonych biorą udział w zaprowadzaniu i utrzymywaniu pokoju na terenach objętych konfliktami. Biorą udział z takim zaangażowaniem, że w roku 1988 Siły Pokojowe ONZ wraz z uczestniczącymi w nich Polakami zostały uhonorowane pokojową nagrodą Nobla – tłumaczą inicjatywę płoccy radni.
Dodają również, że w ubiegłym roku polscy żołnierze wrócili po 10 latach do pełnienia zaszczytnej misji przywracania i utrzymania pokoju pod Błękitnym Sztandarem oraz by humanitarnie pomagać ludności cywilnej doświadczonego niedawno przez zły los Bejrutu. Stało się tak na prośbę władz Republiki Libanu, mających w pamięci ofiarną służbę setek polskich żołnierzy na terenie ich kraju, oraz na wniosek Prezydenta RP złożony na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ.
– Nie dlatego, że nikt inny się nie zgłosił, ale dlatego, że właśnie nas – Polaków tam chcą. To wielki zaszczyt dla poprzednich pokoleń polskich peacekeeperów, za profesjonalizm i poświęcenie w wypełnianiu obowiązków. Za zbudowanie nieograniczonego zaufania i szacunku tamtejszych władz i obywateli. Dlatego niewątpliwym zaszczytem i uhonorowaniem ich starań dla utrzymania pokoju na świecie byłoby nadanie nowobudowanemu rondu nazwy „Polskich Sił Pokojowych ONZ” – argumentują autorzy interpelacji.
Podkreślają, że to właśnie z Płocka i powiatu płockiego pochodzi wielu żołnierzy oraz funkcjonariuszy, biorących udział w misjach, które posiadają mandat Rady Bezpieczeństwa ONZ.