Zamknij

Znamy wysokość kar za nielegalne plakaty. Sporo, ale mogło być więcej

15:50, 26.04.2016 Michał Siedlecki Aktualizacja: 15:51, 26.04.2016
Skomentuj
Na finiszu kampanii wyborczej w naszym mieście zaroiło się od plakatów w tzw. pasie drogowym. Na umieszczenie takich reklam trzeba mieć specjalne pozwolenie Miejskiego Zarządu Dróg. Kandydaci na parlamentarzystów takiej zgody nie mieli.

Początkowo mówiło się nawet o 100 tysiącach złotych kary dla jednego z kandydatów. Ostatecznie, pół roku później, po rozpatrzeniu wszystkich możliwych odwołań, znamy dokładną wysokość kar, jakie zapłacić musieli kandydaci.

  • Stanisław Jakubowski (SLD) - 435 zł
  • Marcin Kierwiński (PO) - 5.621 zł
  • Agnieszka Korajczyk-Szyperska - 10.939 zł
  • Lech Kołakowski (PiS) - 150 zł
  • Tomasz Górski (KORWiN) - 285 zł
  • Marcin Podsędek (Nowoczesna) - 752 zł.

Najwięcej, bo prawie 11 tysięcy złotych, musiała zapłacić Agnieszka Korajczyk-Szyperska, która ostatecznie mandatu nie zdobyła. Dlaczego kary są o wiele mniejsze, niż spekulowano?

- Tyle zdążyliśmy udokumentować - mówi krótko Hubert Woźniak z urzędu miasta. - Plakaty pojawiły się w sobotę, a w niedzielę w Miejskim Zarządzie Dróg pracują tylko dyżurni. Nie było wystarczająco pracowników, aby odpowiednio wszystko udokumentować. Komitety zdążyły to sprzątnąć - dodaje Hubert Woźniak.

Kto już zapłacił karę i czy płaciły komitety wyborcze czy sami kandydaci? Spróbujemy wkrótce przekazać odpowiedź.

(Michał Siedlecki)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%