Przekrój Tygodnia: Największy problem Polski? Służba zdrowia

Kampania wyborcza dobiega końca, każde z ugrupowań zdążyło już przedstawić swój program. Z którego jego punktu najbardziej dumni są dzisiejsi goście programu "Przekrój Tygodnia"? Poseł Piotr Zgorzelski wymienił obywatelski projekt "Emerytura bez podatku", pod którym zebrano 150 tys. podpisów.

- Do dzisiaj ten projekt nie został rozpatrzony przez Sejm, i już nie zostanie - podkreślił poseł. Jak dodał, PSL nie wejdzie do żadnej koalicji rządowej, jeżeli w programie tej koalicji nie znajdzie się realizacja tego projektu, zgłoszonego przez PSL.

Piotr Zgorzelski zaznaczał, że dzięki wprowadzeniu "Emerytury bez podatku", każdy z emerytów na stałe zyska około 400-500 zł co miesiąc. Według niego, jest to lepsze rozwiązanie, niż jednorazowe wypłaty w postaci 13. czy 14. emerytury.

Jacek Ozdoba zaznaczył, że ostatnie cztery lata były dobre dla Polski, a zamierzenia rządu zostały zrealizowane.

- Dla mnie najbardziej istotnym elementem programowym, poza projektami prorodzinnymi, jest reforma wymiaru sprawiedliwości. Jako prawnik, muszę powiedzieć, iż jest dla mnie ważne, aby dokończyć działania związane z reformą sądownictwa i m.in. z wyciąganiem konsekwencji wobec sędziów, którzy przez wiele lat sami się określali, że są nadzwyczajną kastą. Nie może być tak w Polsce, że sędzia, który kradnie przysłowiową kiełbasę nie ponosi żadnych konsekwencji - podkreślał Jacek Ozdoba.

Dodał również, że konieczna jest zmiana charakteru immunitetu, aby nikt w Polsce nie był ponad prawem. Wśród ważnych projektów PiS wymienił także piątkę dla zdrowia, wśród której jest m.in. powstanie funduszy modernizacyjnych dla szpitali powiatowych czy zwiększenie wydatków na ochronę zdrowia.

- Historycznie, jest to największy skok w wydatkowaniu środków na służbę zdrowia, a te problemy, które są obecnie, często wynikają z wieloletnich zaniedbań w tym zakresie. Ochrona zdrowia jest dla nas priorytetowa - podkreślił.

Jacek Ozdoba odniósł się też do projektu zaproponowanego przez PSL. - Sądzę, że dyskusja na ten temat w polskim parlamencie się przetoczy - zapewnił. - Widzimy, że jest coraz więcej pieniędzy na programy społeczne, pojawiła się 13. emerytura. Nie wiem, czy dyskusja pojawi się nad programem w tym kształcie, ale sam pomysł być może jest dobry - dodał polityk. Poseł Marcin Kierwiński potwierdził, że dzisiaj największym problemem jest ochrona zdrowia Polaków. - Żeby mówić o reformie służby zdrowia, nie sposób opisać stanu, jaki mamy dzisiaj. A ten stan to jest rekordowe zadłużenie szpitali powiatowych, szacuje się, że sumarycznie za pół roku 2019 była wyższa, niż za cały rok 2018. Łączne zadłużenie szpitali w Polsce może wynieść nawet 17 mld zł - wymieniał poseł.

Jak dodał, wydłużył się też czas oczekiwania w kolejkach do lekarzy, w tym do kardiologa dziecięcego. - Mamy całkowity paraliż psychiatrii czy onkologii, brak leków darmowych. Polska służba zdrowia znajduje się na OIOM-ie, choć nie chcę powiedzieć, że w roku 2015 wszystko było idealne - mówił Marcin Kierwiński.

Stwierdził, że należy przesunąć pieniądze z rzeczy mniej ważnych, na te ważne, czyli na służbę zdrowia, skrócić kolejki do specjalistów i wykorzystać w tym celu środki unijne.

Piotr Zgorzelski podkreślił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości nie potrafi wykorzystać wzrostu gospodarczego, ponieważ w zakresie nakładów procentowych PKB na służbę zdrowia, za nami jest tylko Łotwa, Cypr i Rumunia, choć faktycznie wartość nominalna nakładów na służbę zdrowia jest większa. Zarzucił też PiS brak inicjatywy w zakresie oddłużania szpitali powiatowych.

- Dlatego zaproponowaliśmy, jako PSL, ponad podziałami politycznymi "Pakt dla zdrowia" - przypomniał poseł, dodając, że podczas debaty w TVP przedstawiciel PiS odmówił jego podpisania.

PSL proponuje także, aby w regionie była jedna osoba zarządzająca szpitalami. - Uważamy, że NFZ jest niewydolnym molochem, dlatego proponujemy, aby w regionie to marszałek województwa był odpowiedzialny za nadzór nad szpitalami, chociażby ze względu na inwestycje unijne - tłumaczył Piotr Zgorzelski. Poseł stwierdził również, że reforma sądownictwa jest nieskuteczna, ponieważ zaufanie Polaków do sędziów spada. - Jeżeli Państwo sądzicie, że Izba Dyscyplinarna, która po raz pierwszy wyrzuciła sędziego za to, że postępował niezgodnie z etyką zawodową, jest czymś złym, to proszę powiedzieć, ilu sędziów wcześniej zostało zwolnionych za to, że dopuszczało się procederom niezgodnym z prawem? Doskonale pan poseł Kierwiński wie, że w Polsce są sędziowie, którzy np. twierdzą, iż żyją w naszym kraju 150-letnie osoby - ripostował Jacek Ozdoba.

Stwierdził również, że Marcin Kierwiński otrzymał w 2013 roku e-mail, w którym była instrukcja jak tworzyć hejt za publiczne pieniądze.

- Państwo systemowo, w urzędach, potrafią zorganizować machinę, która dzisiaj dopiero zostaje ujawniona - zarzucał kandydat PiS. Przypomniał też sprawę przyznania lokalu dla stowarzyszenia, które związane jest z założycielem profilu "Sok z buraka".

Marcin Kierwiński pytał, czy radny Ozdoba reagował, kiedy prezes Kaczyński artykułował inwektywy w stosunku do obecnych na sali sejmowej posłów opozycji.

- Odwołuje się pan do jakiegoś maila z 2013 roku, a ja ich otrzymuję setki - stwierdził poseł, przypominając o akcji hejterskiej w ministerstwie sprawiedliwości.

Piotr Zgorzelski stwierdził, że płocczanie żyją w "cieniu kominów" Orlenu, przez co mają różnego rodzaju dolegliwości. - Kiedy jak nie teraz, w kampanii wyborczej, minister zdrowia powinien się w tej kwestii wypowiedzieć? - pytał. - Odsyłam do oświadczenia spółki Orlen - odparł Jacek Ozdoba. - Gdyby wczytał się pan w program PiS, to wiedziałby pan, że liczy on prawie 200 stron kompleksowych rozwiązań dla Polski i znajdują się tam także oddłużenie szpitali powiatowych - argumentował. Wymienił też projekt e-recepty, fundusz modernizacyjny czy nowe środki na ambulanse medyczne. - 13 października Państwo zdecydujecie, jakiej Polski chcecie i w jaki sposób mają postępować politycy. Prawo i Sprawiedliwość pokazuje, że obietnic wyborczych dotrzymuje - podsumował Jacek Ozdoba.