Powstała aplikacja ułatwiająca pomoc Ukrainie. Pracował przy niej płocczanin

Aplikacja mobilna "naPomoc" pozwala na łatwiejsze odnalezienie i koordynowanie wsparcia. Można w niej znaleźć:

• ogłoszenia pomocy,
• osoby zaginione,
• miejsca pomocy,
• miejsca zbiórek,
• fundacje.

Dzięki lokalizacji, można kierować się bezpośrednio do miejsca pomocy w danym mieście. Kraina Kodu funkcjonuje od czerwca 2020 roku. To grupa kilku programistów oraz grafików, której liderem jest Patryk Wejnar.

- Patryka poznałem pod koniec 2020 roku, kiedy pracowałem w Zarządzie Regionu Płockiego NSZZ "Solidarność" jako Pełnomocnik ds. rozwoju i wizerunku. Wspólnie opracowaliśmy pierwszą w Polsce aplikację mobilną dla związku zawodowego. Później pracowaliśmy nad kilkoma innymi projektami, aż dołączyłem oficjalnie do Krainy Kodu, jako koordynator projektów - opowiada Łukasz Kosowski.

Pandemia Covid-19 wystawiła zespół na poważną próbę, jednak okazało się, że można bardzo dobrze współpracować na odległość. Kraina Kodu zajmuje się tworzeniem aplikacji mobilnych, webowych i stron www.

- Sytuacja na Ukrainie wstrząsnęła nami wszystkimi. Polacy pokazali, jak ogromne mają serca, powstało masę różnych grup pomocowych, ale powstał również chaos, dlatego też zaiskrzył pomysł stworzenia aplikacji mobilnej naPomoc, która skoordynuje działania pomocowe w zakresie lokalnym, jak i szerszym - wyjaśnia Łukasz Kosowski.

Odnośnik do aplikacji naPomoc na GooglePlay.