30 lipca w Muzeum Powstania Warszawskiego odbyły się obchody 76. rocznicy Powstania Warszawskiego. Podczas uroczystości, Prezydent RP Andrzej Duda nadał ordery i odznaczenia państwowe uczestnikom Powstania Warszawskiego oraz osobom pielęgnującym pamięć o tamtych wydarzeniach, w tym płocczance – Katarzynie Nowakowskiej.
– Powstańcy Warszawscy to najwięksi bohaterowie nie tylko tamtych wydarzeń, lecz także i bohaterowie naszych czasów. Chcę to z całą mocą podkreślić – mówił Prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 76. rocznicy Powstania Warszawskiego.
Jak dodał, dzisiejszą niepodległość mamy także dzięki bohaterstwu powstańców.
– Dzięki Państwa niezwykłemu czynowi i także Państwa życiu, służbie, którą realizujecie cały czas poprzez swoją obecność, ale przede wszystkim poprzez spotkania z młodzieżą – mówił Andrzej Duda.
Wśród odznaczonych Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości, za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej oraz za pielęgnowanie pamięci o najnowszej historii Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski została odznaczona płocczanka, Katarzyna Nowakowska, pseudonim „Kasia” – sanitariuszka i łączniczka w Podobwodzie Śródmieście Południowe.

O odznaczenie płocczanki wnioskował wiceminister klimatu i poseł z okręgu płocko-ciechanowskiego, Jacek Ozdoba.
– Wystąpiłem do Prezydenta Andrzeja Dudy o odznaczenie Pani Katarzyny Nowakowskiej ps. Kasia – mieszkanki Płocka, żołnierza Armii Krajowej, sanitariuszki 3. Batalionu Pancernego AK „Golski” – mówi Jacek Ozdoba. – Z wielką radością przyjąłem informację, że dziś, 30 lipca 2020 r. w Parku Wolności, Muzeum Powstania Warszawskiego z rąk Prezydenta RP pani Katarzyna odebrała Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Miałem przyjemność spotkania i pogratulowania Pani Katarzynie osobiście – wyjaśnia.
Jak dodaje, Katarzyna Nowakowska jest wielką patriotką i wspaniałą kobietą.
– Nasze pokolenie powinno być wdzięczne za tak heroiczny czyn, jakiego podjęli się powstańcy warszawscy. To właśnie dzięki Nim żyjemy dzisiaj w wolnym i niepodległym kraju. Więc musimy z jak największą troską traktować tych bohaterów, którzy są jeszcze z nami i pamiętać o tych, którzy odeszli. Cześć i chwała bohaterom – apeluje minister.

Katarzyna Nowakowska, z domu Rabińska, ps. „Kasia”, urodziła się 30 kwietnia 1924 roku w Warszawie. Była żołnierzem Armii Krajowej, sanitariuszką, w czasie Powstania Warszawskiego walcząc na terenie Politechniki Warszawskiej. Należała do 3. Batalionu Pancernego AK „Golski”. Wciągnięta do konspiracji, najpierw została łączniczką.
3 sierpnia 1944 r., podczas opatrywania rannego na polu walki, została trafiona kulą dum-dum, w wyniku czego straciła nogę. Pomimo tej tragedii, dalej starała się pomagać w powstaniu, m.in. robiąc opatrunki czy zajmując się sprawami administracyjnymi. Podczas powstania została odznaczona Krzyżem Walecznych.
Umiłowanie do ojczyzny oraz patriotyzm wyniosła z domu. Jak sama wspomina: „Bóg, Honor, Ojczyzna zawsze były w naszej rodzinie na pierwszym miejscu”. Jej ojciec, Stanisław, był podpułkownikiem, legionistą, kawalerzystą oraz uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej. W domu pani Katarzyny często bywał przyjaciel ojca, gen. Władysław Sikorski.
Pani Kasia i jej starsza o dwa lata siostra chodziły do prestiżowego żeńskiego Gimnazjum im. Królowej Jadwigi. W Warszawie mieszkała przy ulicy Natolińskiej 9 (kamienicy prezydenta Wojciechowskiego). Dom Pani Katarzyny często odwiedzali koledzy starszej siostry w tym m.in. Tadeusz Zawadzki, Aluś Dawidowski czy Jan Bytnar bohaterowie „Kamieni na szaniec” Aleksandra Kamińskiego.
Po kapitulacji, wraz z innymi rannymi żołnierzami, została wywieziona pociągiem towarowym do obozu jenieckiego w miejscowości Zeithain, gdzie spędziła 9 miesięcy.
#NaŻywo | Muzeum Powstania Warszawskiego. Obchody 76. rocznicy Powstania Warszawskiego https://t.co/bg2nMZH6mj
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) July 30, 2020
Dodaj swój komentarz