Znalazły opiekę, życzliwość i ciepłe schronienie, ale nadal szukają domu. W naszym cyklu “Przygarnij psiaka” odwiedzamy płockie schronisko i przedstawiamy wspaniałe psiaki, które mogą stać się najlepszymi przyjaciółmi każdego z Was. W dzisiejszym odcinku – Heros.
Schronisko dla zwierząt w Płocku jest jednostką organizacyjną spółki SUEZ Płocka Gospodarka Komunalna Sp. z o.o., będącej częścią grupy kapitałowej SUEZ Polska / Suez Environnement / GDF SUEZ.
Reklama
Heros
Tym razem opowiemy o psie, który już znalazł dom. Został adoptowany tuż po tym, jak zrobiliśmy materiał o nim. Jednak zdecydowaliśmy, że przedstawimy jego historię, aby pokazać, jak wiele znaczy okazanie psu troski i zainteresowania.
Heros to duży pies w typie labradora. Do płockiego schroniska trafił w grudniu 2018 roku z terenu Płocka. Obecnie ma 5 lat. Był już raz adoptowany, lecz dla nowego opiekuna było to zbyt duże wyzwanie.
– Dałem mu imię Heros, ponieważ z mitologii jest to półbóg, półczłowiek, a ten psiak jest niezwykły – powiedział nam Robert, który od ponad dwóch lat opiekuje się psami w płockim schronisku. – Jest bardzo silny, na pewno nie każdy może go adoptować. To jest pies dla wybrańców – wyjaśnił.
Jak tłumaczył, trzeba mieć odpowiednią psychikę, aby z Herosem zaprzyjaźnić się i okiełznać jego charakter. – Jest dość władczy wobec innych zwierząt i ma dużo energii, dlatego adoptować może go dorosły człowiek, który zdaje sobie sprawę z tego, że to pies z charakterem – argumentował Robert.
Heros nie potrafił chodzić na smyczy, aby z nim iść, trzeba było włożyć dużo siły. – Pracuję z nim, jest do ułożenia. Potrzeba tylko cierpliwości – przekonywał nasz rozmówca.
Dlaczego Robert zainteresował się pomaganiem w Schronisku dla Zwierząt?
– Kiedy patrzę na psy to zauważam, że mają taką cechę, o której my, ludzie, zapominamy. Że żyje się tu i teraz. Psy nie zastanawiają się co było kiedyś i co będzie w przyszłości. Cieszą się chwilą. Ludzie rzadko kiedy potrafią się tak odstresować – wyjaśniał nam tymczasowy opiekun Herosa.
Tymczasowy, bo – wyjaśnijmy – Robert wybiera tzw. „trudnego” psa, którym opiekuje się aż do adopcji. – Ostatnio zaopiekowałem się staruszkiem, 12-letnim psem i sądziłem, że będę z nim do końca jego życia. Jednak już po kilku miesiącach został adoptowany – wspominał Robert.
Jak tłumaczył, samo zadbanie o psa, wyczesanie go, nauczenie podstawowych zachowań sprawia, że te zwierzęta są atrakcyjniejsze dla osób, chcących adoptować psiaki.
I wszystko wskazuje na to, że miał rację – jak wspomnieliśmy, Heros tuż po wykonaniu przez nas materiału został adoptowany.
Jeśli i Wy chcecie pomóc psiakom i kociakom z płockiego schroniska, ale nie macie możliwości adoptowania zwierzaka, na pewno przyda się im karma, legowiska dla zwierząt czy zabawki. Schronisko chętnie przyjmie również materiały budowlane do budowy bud dla psów, jak deski, styropian o grubości ok. 4 cm, czy dobry impregnat do drewna.
