wtorek, 19 sierpnia, 2025
  • Reklama na portalu i w gazecie
  • Kontakt z redakcją
  • Polityka Prywatności
#PetroNews
Reklama
  • Start
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka
  • Sport
  • Wydarzenia
  • Informacje
  • Tylko u Nas
Brak rezultatów
Zobacz wszystkie wyniki
#PetroNews
Reklama
#PetroNews
Reklama
Home Informacje Biznes i Gospodarka

ORLEN bez tajemnic: Co sokół ma wspólnego z Robertem Kubicą?

by Agnieszka Stachurska
29 marca 2019
133
SHARES
1.3k
VIEWS
Podziel się na FacebookuUdostępnij na Twitterze

Zakład produkcyjny ORLENU w Płocku to nie tylko produkcja, instalacje rafineryjne i petrochemiczne  czy kominy. Na jego terenie i w okolicy żyje wiele gatunków roślin i zwierząt. Jednym z nich jest para sokołów wędrownych, która na kominie ORLENU czuje się tak dobrze, że… składa tam jajka.

O sokołach i ich bytowaniu w PKN ORLEN rozmawiamy ze Sławomirem Sielickim, prezesem Stowarzyszenia Sokół, które składa się z grupy pasjonatów, sokolników, myśliwych, leśników czy ornitologów, zajmujących się czynną ochroną zagrożonych gatunków.

Reklama

Gatunkiem, któremu stowarzyszenie poświęca obecnie najwięcej uwagi, jest właśnie sokół wędrowny – ptak niegdyś licznie spotykany w rodzimych lasach, który jednak w latach sześćdziesiątych wyginął w Polsce na skutek zatrucia środowiska. Dlatego stowarzyszenie zajęło się restytucją tego gatunku. Celem Programu jest m.in. odbudowa populacji nadrzewnej sokoła wędrownego, kontrola i wspomaganie zalążków populacji sokoła wędrownego, edukacja przyrodnicza oraz wspomaganie badań naukowych.

Jak długo zajmuje się Pan opieką nad sokołami?

– Właściwie można powiedzieć, że od dziecka, ponieważ sokolnictwem zajmował się mój ojciec, który hodował sokoły. Natomiast zawodowo zaraz po studiach przejąłem po ojcu ośrodek hodowli sokołów wędrownych we Włocławku, więc odkąd tylko sokoły pojawiły się ponownie w Polsce, praktycznie zawsze z nimi jestem.

Na czym polega Pana praca?

– Zajmujemy się restytucją sokoła wędrownego. Jest to gatunek, który kiedyś występował powszechnie. Niestety, przez działalność człowieka, a konkretnie przez środek chemiczny o nazwie DDT [Dichlorodifenylotrichloroetan – organiczny związek chemiczny z grupy chlorowanych węglowodorów, stosowany jako środek owadobójczy – przyp. red.] sokół wędrowny prawie na całym świecie wyginął. Był to środek, który w naturze bardzo powoli się rozkłada, a w organizmie nie jest wydalany, tylko się kumuluje. Jego obecność spowodowała u sokołów zmianę gospodarki wapniowej, przez co ptaki składały jaja ze zbyt cienką skorupką, a czasem nawet bez. Jaja te były rozgniatane przez wysiadującą je samicę. Sokół wędrowny okazał się najbardziej wrażliwy na ten środek. Na szczęście zakazano już stosowania DDT. Kiedy sokół wyginął w naturze, bardzo dużo tych ptaków było w rękach sokolników, gdyż jest to gatunek używany przez ludzi do polowania od paru tysięcy lat. Sokolnicy podjęli wówczas próbę hodowli, co się udało, i zaczęli wypuszczać sokoła wędrownego na wolność. Obecnie możemy powiedzieć, że gatunek został uratowany, choć w Polsce zajęliśmy się tym nieco później, niż w innych krajach. Mamy obecnie ponad 40 par sokołów wędrownych, ale co roku przybywają kolejne.

Fot. Wiktor Pleczyński

Gdzie zazwyczaj w środowisku naturalnym zamieszkują sokoły?

– Sokół wędrowny jest to gatunek kosmopolityczny. Prawie na całym świecie gniazduje głównie na skałach, jest to typowo górski gatunek. Natomiast ewenementem na skalę światową jest jego ekotyp leśny, który występował tylko w środkowej Europie, czyli we wschodnich Niemczech, Polsce i Rosji, gdzie zajmował gniazda innych dużych ptaków. Sokół sam gniazd nie buduje. W latach 50-60 zaczął pojawiać się w miastach. Jak spojrzymy na takie duże budowle, jak wieżowce czy kominy, to są trochę takie sztuczne skały. Sokołowi trudno jednak było znaleźć tam jakieś półki, wgłębienia, w których mógłby złożyć jajka, dlatego w miastach trzeba im pomagać. Obecnie, zarówno w miastach Europy czy Ameryki, sokół spotykany jest już bardzo często.

 Dlaczego sokoły osiadają na kominach zakładów produkcyjnych?

– Sokół dość chętnie wybiera wysokie budowle w miastach. Kiedy zauważamy, że sokoły trzymają się jakiejś wysokiej budowli, instalujemy im specjalne gniazda, żeby miały gdzie złożyć jaja i wychować młode. Wystarczy im wówczas nie przeszkadzać i tam zostają. W miastach jest bardzo dobra baza pokarmowa, mają na co polować, więc ładnie się tu rozwijają.

Fot. Wiktor Pleczyński

Jakie warunki muszą być spełnione, aby sokoły mogły zamieszkać na kominie zakładu produkcyjnego?

– Wystarczy im zapewnić miejsce na złożenie jaj. Często  wystarczy nawet zwykła skrzynia drewniana, którą wysypiemy żwirem, jednak my staramy się stworzyć im bardziej komfortowe warunki, tak jak na kominie zakładu produkcyjnego ORLENU, gdzie jest duża skrzynia wysypana żwirem, z pomostem, zabezpieczona, żeby ludzie za często nie chodzili i sokoły mogły mieć spokój. Im to wystarcza. Nie przeszkadza im natomiast hałas.

Wiemy, że sokół potrafi prędko latać. Z jak dużą prędkością poruszają się te ptaki?

– Sokół wędrowny to typowy ornitofag. On poluje tylko i wyłącznie na ptaki, i tylko w locie. W momencie pikowania na swoje ofiary, potrafi osiągać prędkość 300-360 km/h, co można porównać do prędkości osiąganych przez samochody Formuły 1 i naszego kierowcy, Roberta Kubicy. Może więc, gdyby w odpowiednich warunkach stworzyć im współzawodnictwo, można by zastanawiać się, który z nich by wygrał.

Fot. Wiktor Pleczyński

O tym, z jakich powodów PKN ORLEN włączył się w działania na rzecz restytucji sokoła wędrownego, rozmawiamy z Renatą Karaszewską z Biura Ochrony Środowiska PKN ORLEN.

Dlaczego PKN ORLEN uczestniczy w programie restytucji sokoła wędrownego?

– Kiedy sokół wędrowny został zauważony w okolicach Zakładu Produkcyjnego, przyłączyliśmy się do tego projektu, ponieważ uznaliśmy, że dzięki temu możemy przyczynić się do odbudowy tej populacji. A ponieważ na terenie naszego kompleksu produkcyjnego znajdują się wysokie kominy, to po zainstalowaniu na nich budek lęgowych, kominy dały sokołom miejsce do osiedlenia. Tak więc decyzja ORLENU o pomocy sokołom była oczywista.

Kiedy po raz pierwszy zauważono, że sokół osiedlił się w  ORLENIE?

– Był to 1986 rok. Później dość długo sokół nie był tu widywany, dopiero w 1996 roku. Od 1997 roku sokół wędrowny pojawiał się u nas coraz częściej i z tego powodu zostały podjęte rozmowy o możliwości zainstalowania na wysokich kominach budek lęgowych. Pierwsze dwie budki powstały w 1999 roku na kominie instalacji Clausa i Zakładowej Elektrociepłowni.

Fot. Wiktor Pleczyński

Ile od tego czasu sokołów wędrownych mieszkało na terenie ORLENU?

– Jak wynika z informacji od Stowarzyszenia Sokół z Włocławka, które nam cały czas pomaga i wspiera w projekcie, najprawdopodobniej była to jedna stała para dorosłych sokołów, która od 2002 do 2015 roku wyprowadziła 42 pisklęta. W 2016 roku była zainstalowana nowa budka lęgowa z monitoringiem on-line. Dzięki temu mogliśmy prowadzić obserwację sokołów na bieżąco. Zauważyliśmy, że para złożyła jaja, ale nic się z nich nie wykluło. W związku z tym, przy udziale Stowarzyszenia przeprowadziliśmy adopcję. Podłożone były trzy pisklęta, które zostały wychowane przez naszą parę. W 2017 roku sytuacja powtórzyła się. W 2018 roku doszło do walki między sokołami wędrownymi a innym, jeszcze rzadszym gatunkiem, rarogiem. I to nowy lokator zajął gniazdo na kominie IOS (Instalacja Oczyszczania Spalin), składając tam 4 jaja. Nie było jednak samca, w związku z czym nie mogły wykluć się pisklaki. W tym roku od stycznia ponownie obserwowaliśmy walkę o gniazdo i dziś już wiemy, że sokoły wygrały tę walkę i mamy w gnieździe cztery jaja.

Kiedy będziemy pewni, czy z tych jaj coś się wykluje?

– Czas inkubacji wynosi nieco ponad miesiąc. Zapraszam do obserwacji on-line na stronie orlen.pl.

 

1 of 12
Fot. Wiktor Pleczyński
- +
slide 1 to 8 of 12
Reklama
REKLAMA

1. Fot. Wiktor Pleczyński

2. Fot. Wiktor Pleczyński

3. Fot. Wiktor Pleczyński

4. Fot. Wiktor Pleczyński

5. Fot. Wiktor Pleczyński

6. Fot. Wiktor Pleczyński

7. Fot. Wiktor Pleczyński

8. Fot. Wiktor Pleczyński

9. Fot. Wiktor Pleczyński

10. Fot. Wiktor Pleczyński

11.

12. Fot. Wiktor Pleczyński

Share77Tweet24

Reklama

Aktualności

Borowiczki. Spacer do przeszłości i… na gilotynę [FILM, ZDJĘCIA]

44-latek jechał po drodze slalomem. Interweniował świadek

Pałac w Sannikach zaprasza na koncert „Smaki Muzyki” [WSTĘP WOLNY]

Mój pierwszy kontrakt. Czego nie powiedzą Ci na uczelni? [PODCAST]

Płockie muzeum zaprasza na spotkanie z rzemiosłem ludowym. Będzie też koncert [WSTĘP WOLNY]

Kolejna tragedia podczas wypoczynku nad wodą

Polityka

„Ministerstwo Swingersów i Rozdawania Jachtów” w Płocku. Nowa Nadzieja o KPO

Samorządowcy rozwijają wspólny system reagowania kryzysowego w regionie płockim

Manifestacja „Migranci mile widziani” w Płocku. Przyszło niewiele osób

„Migranci mile widziani” – wydarzenie w Płocku. Lewica również odpowiada na protesty Konfederacji

Konfederacja protestuje przeciwko imigracji. Demonstracja również w Płocku [FILM, FOTO]

Wioletta Kulpa: „Najważniejsze jest bezpieczeństwo mieszkańców” [PODCAST]

Bezpieczeństwo

44-latek jechał po drodze slalomem. Interweniował świadek

Kolejna tragedia podczas wypoczynku nad wodą

Tragiczny finał wakacyjnej kąpieli. Nie żyje 20-latek

Zderzenie trzech pojazdów. Trzy osoby trafiły do szpitala

Letnie prace polowe zbierają tragiczne żniwo. Zginął mężczyzna

Zatrzymany za kradzież parę dni później dopuścił się rozboju

Sport

Płockie Towarzystwo Wioślarskie zdobyło 7 medali w jeden weekend

Regaty Omega ORLEN Cup [FILM, ZDJĘCIA]

Płocka Pływalnia Podolanka zostanie ponownie otwarta

Międzynarodowy turniej piłki ręcznej w ORLEN Arenie!

Żeglarze ruszą do rywalizacji na Wiśle w Płocku. Czas na Omega ORLEN Cup

Wisła Płock zaskakuje w Częstochowie. Zwycięstwo z Rakowem

  • Start
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka
  • Sport
  • Wydarzenia
  • Informacje
  • Tylko u Nas

© 2025 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

Nasza strona używa plików cookies. Zaakceptuj przez kliknięcie lub przewiń stronę. Akceptuje
Polityka plików Cookie

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the ...
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Non-necessary
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
SAVE & ACCEPT
Brak rezultatów
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka i Politycy
  • Rozrywka i Wydarzenia
  • Sport
  • Tylko u Nas
  • Warto przeczytać!
  • Reklama w mediach
  • Kontakt

© 2025 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

Powiadomienia