Zamknij

Policyjni śledczy z Płocka odnoszą sportowe sukcesy w BJJ [PODCAST]

Agnieszka StachurskaAgnieszka Stachurska 18:15, 26.06.2025 Aktualizacja: 18:18, 26.06.2025 ok. 3 min. czytania
Skomentuj

Skąd pomysł na trenowanie brazylijskiego jiu-jitsu? Jak łączą pracę w policji z treningami? I jakie cele sportowe stawiają przed sobą? M.in. o tym rozmawialiśmy z mł.asp. Piotrem Kołodzieżnym oraz sierż. Michałem Marciniakiem, policjantami z Wydziału dw z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Płocku.

Młodszy aspirant Piotr Kołodzieżny i sierżant Michał Marciniak, na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu w płockiej policji. Po służbie – zakładają kimona i walczą na matach. Ich pasją jest brazylijskie jiu-jitsu, a ich sukcesy mówią same za siebie.

Na początku czerwca policjanci z Płocka wywalczyli złoty i srebrny medal podczas V Mistrzostw Polski Służb Mundurowych w BJJ w Mińsku Mazowieckim. Jak sami mówią – start w tych zawodach był dla nich czymś więcej, niż rywalizacją.

– Była atmosfera rywalizacji, ale też ogromny szacunek. Startowaliśmy z rodzinami, z dziećmi. To było świetne doświadczenie – wspomina sierż. Michał Marciniak.

Od capoeiry do jiu-jitsu

Obaj funkcjonariusze swoją przygodę ze sportami walki zaczynali wcześnie. Piotr Kołodzieżny trenował przez 17 lat capoeirę. Michał Marciniak – tajski boks i krav magę. Do brazylijskiego jiu-jitsu trafili trochę z ciekawości, trochę przez przypadek – a zostali na dobre.

– Na pierwszy trening poszedłem tylko popatrzeć. Kolega mnie namówił, żebyśmy ćwiczyli. I chwyciło od razu – mówi mł. asp. Piotr Kołodzieżny.

Dziś obaj regularnie trenują w Akademii Sportów Walki Wataha w Płocku, pod okiem doświadczonych trenerów: Łukasza Kamińskiego i Tomasza Jabłonowskiego. Współpracują także z łódzkim Octopus Team – jedną z czołowych szkół BJJ w kraju.

Trening i etyka

Brazylijskie jiu-jitsu, jak mówią policjanci, nie kończy się na macie.

– To sport kompleksowy. Trzeba trenować technikę, siłę, koordynację, dbać o dietę. Ale też uczy pokory i kontroli – podkreśla Michał Marciniak.

Czy sztuki walki pomagają w policyjnej służbie?

– Nie bezpośrednio, ale dają pewność siebie, spokój i umiejętność panowania nad ciałem – tłumaczą zgodnie. – Czasem lepiej umieć i nie użyć, niż nie umieć i być bezradnym - dodają.

Medale? Tak, ale to nie wszystko

Obaj podkreślają, że choć medale cieszą, najważniejsza jest możliwość sprawdzenia siebie.

– Chcemy się rozwijać, a zawody pozwalają zweryfikować, czy idziemy w dobrą stronę. Każda walka to lekcja – mówi Piotr Kołodzieżny.

Policjanci zaznaczają, że sukcesy to nie tylko ich zasługa – to również efekt współpracy całego zespołu trenerskiego i wsparcia najbliższych.

– Nasze dzieci trenują judo, nasze żony jiu-jitsu. To styl życia – dodaje Michał Marciniak.

Trening dla każdego

Na pytanie, czy jiu-jitsu jest sportem dla wszystkich, odpowiadają bez wahania: tak.

– Od dzieci, przez dorosłych, aż po seniorów. Każdy może spróbować. Kategoria wagowa i wiekowa – to wszystko jest. Trzeba tylko przyjść na pierwszy trening – zachęcają.

Już od 1 lipca w Akademii Wataha ruszają specjalne treningi BJJ dla dzieci, prowadzone przez trenerkę znaną w mediach społecznościowych, jako „Ciocia Paula BJJ”.

Co dalej?

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu planują kolejne starty – w tym Mistrzostwa Polski BJJ w listopadzie.

– Nie wiemy, jak daleko zajdziemy. Ale wiemy, że chcemy dalej trenować, rozwijać się, być lepszymi niż wczoraj - podsumowują.

Ich siła nie tkwi tylko w technice – ale w pokorze, determinacji i pasji, którą zarażają innych. I nie mają wątpliwości: w sportowej walce, jak i w służbie, warto zawsze dawać z siebie wszystko.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0%
nie podoba mi się 100%
śmieszne 0%
szokujące 0%
przykre 0%
wkurzające 0%
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%