ORLEN Blisko Ludzi
Dariusz Loska, Dyrektor Wykonawczy ds. Bezpieczeństwa Procesowego, Pożarowego i Higieny Pracy Grupy ORLEN, podczas wydarzenia podkreślił ogromne znaczenie bezpieczeństwa w działalności koncernu.
- Bezpieczeństwo jest fundamentem takiej organizacji jak Orlen. Naszym zadaniem i naszym celem jest to, żeby nasi pracownicy byli bezpieczni, żeby wrócili bezpiecznie do domu, żeby nie było wypadków, żeby nie zdarzały im się tutaj żadne tragedie - mówił Dariusz Loska podczas pikniku.
Tegoroczne Dni BHP objęły szeroki zakres aktywności edukacyjnych i prewencyjnych. Organizatorzy przygotowali różnorodne strefy tematyczne, które poruszały wszystkie aspekty bezpieczeństwa.
- Bierzemy pod uwagę właściwie wszystkie elementy, dlatego że skupiamy się zarówno na bezpieczeństwie pracy pracowników, mówimy o bezpieczeństwie procesowym, o bezpieczeństwie pożarowym, ale mówimy też o ochronie fizycznej - wyjaśniał dyrektor Dariusz Loska w trakcie wydarzenia.
W ramach wydarzenia zorganizowano liczne atrakcje edukacyjne. Strefa medyczna oferowała badania za pomocą smokerlyzera, warsztaty z pierwszej pomocy przedmedycznej oraz kompleksowe badania w dermobusie, kardiobusie i trychobusie. Uczestnicy mogli wykonać profilaktyczne badania nowotworowe, w tym markery CA oraz sprawdzić poziom witaminy D.
Szczególną uwagę poświęcono bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Przygotowano symulator dachowania, symulator zderzeń, alkogogle, narkogogle, wagę przeciążeniową oraz precyzjomet. Te nowoczesne narzędzia pozwoliły uczestnikom w bezpieczny sposób doświadczyć skutków niebezpiecznych zachowań na drodze.
Organizatorzy położyli nacisk na to, że bezpieczeństwo nie ogranicza się tylko do środowiska pracy. Dyrektor Loska podkreślał holistyczne podejście do tej kwestii.
- Sam dzień BHP nie powinien być wiązany tylko z działaniem w zakładzie, ale również z tym, co dzieje się u nas w życiu prywatnym, a to dlatego że my, jako pracownicy, nie zachowując się bezpiecznie w życiu prywatnym, nie będziemy zachowywali się bezpiecznie w pracy i vice versa - tłumaczył podczas wywiadu.
[FOTORELACJANOWA]2730[/FOTORELACJANOWA]
Grupa ORLEN może pochwalić się wysokim poziomem zaangażowania pracowników w kwestie bezpieczeństwa. Dane dotyczące zgłaszanych zagrożeń, które przedstawił dyrektor Loska, pokazują skalę świadomości załogi.
- W samym ORLENIE jest tych zgłoszeń ponad 8-9 tysięcy rocznie. Jeżeli przełożymy sobie to na ilość pracowników, to jest bardzo sporo zgłoszeń na każdego pracownika - informował Dariusz Loska.
Zgłoszenia dotyczą bardzo różnych kwestii - od drobnych usterek jak uszkodzona kratka czy nierówny chodnik, aż po poważne modernizacje instalacji czy ulepszenia procesów, mające na celu zmniejszenie ryzyka dla pracowników.
Podczas wydarzenia zaprezentowano najnowsze środki ochrony indywidualnej, w tym zaawansowane systemy ochrony nóg, dłoni i wzroku oraz zabezpieczenia przed przedmiotami upadającymi z wysokości. Uczestnicy mogli zapoznać się z nowoczesnymi technologiami monitorowania zabezpieczenia technicznego.
W ramach Dni BHP swoje stoiska informacyjne prowadziły Państwowa Inspekcja Pracy oraz Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna. Obecna była również Fundacja ORLEN, prezentująca swoje działania w zakresie promocji bezpieczeństwa i zdrowia.
Dni bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia w Grupie ORLEN były nie tylko okazją do edukacji, ale również wyrazem troski koncernu o swoich pracowników i ich rodziny. Jak podkreślał nasz rozmówca, hasło "Budujemy bezpieczny ORLEN" doskonale oddaje filozofię organizacji, dla której bezpieczeństwo stanowi absolutny priorytet w każdym aspekcie działalności.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Wystawiał recepty, udawał lekarza
Mając dolegliwości trafiłem do lekarza POZ który słynął z tego żeby nie zaszkodzić i nie pomóc czyli totalne beztalencie i tym razem też nie pomógł. Na SORZE też nie wiele lepsi. a na prywatnie totalnie odklejony. To są realia leczenia w Polsce czyli wstyd i hańba. Żyją z naszych składek a pacjenta mają głęboko... Ludzie płacą ogromne składki zdrowotne a i tak muszą leczyć się prywatnie więc gdzie ty u jakiś sens?
Janek
06:50, 2025-07-13
„Cud nad Wisłą” w Płocku - historia wciąż żywa
Jakoś nie widać wpisów po dniu wczorajszym
Taa
06:30, 2025-07-13
Wystawiał recepty, udawał lekarza
Zobaczcie ludki. Niby nie był prawdziwym lekarzem ale większość których leczył była bardzo zadowolona. Może nawet ma więcej pozytywnych komentarzy odnośnie leczenia niż niejeden lekarz z POZ. Bardzo dobre podejście do dzieci z zastosowaniem skutecznego leczenia i efekt prawie natychmiastowy czy stawianie osób starszych na własne nogi to w tych czasach bardzo rzadkie.
Gall
06:02, 2025-07-13
Dostrzegli, jak jechał oplem. Trafił do więzienia
Te nie fikaj tylko polej no kielycha
Sylwek
05:39, 2025-07-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz