Zamknij

Najkrótszy dzień w roku, ile trwa i jaki ma na nas wpływ?

20:04, 21.12.2017 Aktualizacja: 20:10, 21.12.2017 ok. 1 min. czytania
Skomentuj

Dzisiaj, 21 grudnia, mamy najkrótszy dzień w roku. Trwał od godziny 7.49 do 15.28. Siedem godzin i trzydzieści osiem minut mogliśmy cieszyć się słońcem. Jaki ma to wpływ na nasz organizm? Zdjęcie przesłane przez czytelnika Nadszedł czas astronomicznej zimy, za oknem czasami można dostrzec śnieg, a drogi i chodniki są pokryte lodem. Jednak ryzyko wypadków, zwichnięć i złamań to nie  wszystko, co szykuje nam zima. Wiele osób w tym okresie cierpi na "sezonową depresję" i ma to swoje naukowe podstawy. Gdy nie jesteśmy wystawieni na zbawienne działanie promieni słonecznych, w naszych organizmach produkuje się znacznie mniej serotoniny, hormonu odpowiadającego za dobry nastrój, często nazywanego "hormonem szczęścia". Jednocześnie zwiększa się produkcja melatoniny, która odpowiada za regulację rytmu dobowego, co sugeruje nam potrzebę dłuższego spania. Dla organizmu to prosty rachunek - mniej słońca, to mniej czasu na aktywność, a więc należy więcej spać. Wahanie hormonów połączone ze sztucznym wydłużeniem aktywności, dzięki oświetleniu elektrycznemu, prowadzi do wiecznej senności i wspomnianej "sezonowej depresji". W najpoważniejszych przypadkach jedynym rozwiązaniem jest fototerapia, czyli terapia z użyciem światła, która ma doprowadzić do większego wydzielania serotoniny. Do końca roku zostało 10 dni, a do końca zimy 88. Na pocieszenie przypomnimy, że teraz z każdym kolejnym dniem słońce będzie na dłużej nas odwiedzać i powoli, acz systematycznie, "sezonowa depresja" przeminie. Znowu będzie można cieszyć się słońcem, a do tego czasu należy pamiętać, by zachowywać spokój i nie dać się złemu nastrojowi. Szczególnie warto mieć to na uwadze w gorączce ostatnich przygotowań świątecznych.

(Wiktor Pleczyński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%