Wikipedia
71-letni "lotnik, przemytnik i poszukiwacz przygód" (to fragment tytułu polskiego wydania autobiograficznej książki Zumbacha) zmarł we Francji 3 stycznia 1986 roku. Okoliczności jego śmierci do dziś budzą wątpliwości. W różnych publikacjach często sugeruje się, że mogła mieć ona związek z nie zawsze legalnymi interesami prowadzonymi przez Polaka, jak np. handel bronią. Władze francuskie zamknęły śledztwo w sprawie jego śmierci bez podania powodów jego zamknięcia do publicznej wiadomości. Prochy pilota zostały sprowadzone do ojczyzny i złożone na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Jan Zumbach za swoje dokonania podczas drugiej wojny światowej otrzymał Srebrny Krzyż Orderu Wojennego Virtuti Militari, czterokrotnie Krzyż Walecznych i dwukrotnie brytyjskie odznaczenie Distinguished Flying Cross.
Jak widać po tym życiorysie, ludzie nie zawsze są jednoznaczni. Jan Zumbach robił w swoim życiu rzeczy wielkie i... nieco mniej chwalebne. Niewątpliwie był jednak wybitnym człowiekiem, który swoje pierwsze kroki stawiał w naszym mieście.
Nowe przepisy dla starszych kierowców? Temat wraca
po przekroczeniu 55 roku życia. Tak będzie za parę lat jak nie obalimy czerwono-tęczowej-lewackiej zarazy.
Eutanazja
22:00, 2025-06-05
Po burzy: zniszczony cmentarz, ranna jedna osoba
Ale to ludzi bawi i cieszy.... Normalni inaczej
Taaa
18:02, 2025-06-05
Wisła Płock straciła dyrektora sportowego
anszej odejdz z polityki i Płocka
łysy już szykuje eta
10:55, 2025-06-05
Wisła Płock straciła dyrektora sportowego
Andrzej nie masz jakiegoś kolegi …. Wolny etat?!
Marek
21:09, 2025-06-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz