Prawo i Sprawiedliwość chce walczyć o Polskę w UE

Podczas konferencji prasowej parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości Anna Cicholska i Maciej Małecki wraz z europosłem Adamem Bielanem zachęcali do wybrania ich wizji Unii Europejskiej. Wybory odbędą się już w niedzielę.

Dobiega końca kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego, w związku z czym do Płocka ponownie przyjechał europoseł Adam Bielan, który ubiega się o przywilej reprezentowania Polaków w Unii Europejskiej. Podczas konferencji prasowej 6 czerwca politykowi towarzyszyli parlamentarzyści Anna Cicholska (kandydująca do PE) i Maciej Małecki. Obecny był również Radny Miasta Płocka z klubu Prawa i Sprawiedliwości Szymon Stachowiak.

– W niedzielę zdecydujemy czy Polska będzie krajem bezpiecznym i dynamicznie rozwijającym się. Czy Polacy będą mogli decydować o swoich sprawach w swoim własnym domu, czy polską walutą w długofalowej perspektywie będzie złotówka i czy nasze granice będą bezpieczne. Jakie zagrożenia stoją przed nami, jakie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego widzimy. Szaleństwo związane z "zielonym ładem", politykę klimatyczną oderwaną od rzeczywistości, która zabija miejsca pracy w Polsce i całej Europie, która niszczy rolnictwo. Widzimy napór imigrantów na granice Unii Europejskiej i próbę siłowego wprowadzenia paktu migracyjnego. To są niebezpieczeństwa, ale Prawo i Sprawiedliwość na swoich listach ma doświadczonych polityków pełnych determinacji, by te niekorzystne zmiany zatrzymać – podkreślał na wstępie do konferencji poseł Maciej Małecki.

Następnie głos zabrał europoseł Adam Bielan. Polityk podkreślił, że wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca, są najważniejszymi w historii. 

– To przyszły Parlament Europejski zdecyduje o kształcie Unii Europejskiej, o kształcie reform i nowych traktatach, w których zawarte będą zapisy, które są obecnie proponowane przez koalicję chadeków, socjalistów, liberałów i zielonych, zapisy, za którymi głosowali europosłowie wspierający rząd Donalda Tuska, zapisy, które de facto likwidują naszą suwerenność, odbierają Polakom prawo do decydowania o polityce zagranicznej, granicznej, podatkowej, co będzie z pewnością oznaczało zrównanie podatków z wysokimi podatkami w Europie Zachodniej i będzie to oznaczało szybkie, przymusowe zastąpienie naszej złotówki przez euro – zwracał uwagę europoseł Adam Bielan.

Polityk zaznaczył, że PE po wyborach będzie również musiał zająć się "paktem migracyjnym". Europarlamentarzysta stwierdził, że nie jest przypadkiem czas, w którym zajęto się forsowanie zapisów na temat relokacji. Dotychczas tego typu zapisy miał blokować rząd byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Umożliwić wprowadzenie "paktu migracyjnego" miało objęcie władzy w Polsce przez Donalda Tuska.

– Nieprzypadkowo pierwszą decyzją Donalda Tuska po przejęciu władzy 13 grudnia było faktyczne zgodzenie się na szczycie 14-15 grudnia w Brukseli na te fatalne w skutkach rozwiązanie dla całej Europy i jeszcze gorszego dla Polski. My na przymusową relokację setek tysięcy imigrantów absolutnie się nie zgadzamy – podkreślał europoseł Adam Bielan.

Europarlamentarzysta wyliczył, że jeżeli Polska nie będzie chciała przyjmować nielegalnych imigrantów w ramach relokacji, to będzie płaciła około 50 tysięcy euro za jedną osobę rocznie, co przekładałoby się na w przybliżeniu 7 miliardów złotych rocznie. Adam Bielan wyraził również mocny sprzeciwu przeciwko zapisom "Zielonego Ładu".

– Chcę przyłączyć się do słów pana ministra Małeckiego w sprawie skandalu, którym jest zatrzymanie polskich żołnierzy, którzy chronią naszą granicę. To pokazuje, jaki stosunek ma obecna koalicja rządowa do polskiego munduru. Przypomnę, że w tej koalicji zasiadają politycy, którzy wielokrotnie lżyli, obrażali Straż Graniczną, Wojsko Polskie, wtedy gdy chroniły granicę w roku 2021 i te decyzje Prokuratury nie są przypadkowe. Gdybyśmy żyli w normalnym demokratycznym kraju, to w tej chwili Prezydent odbierałby już dymisję rządu Donalda Tuska. Mam nadzieję, że wszyscy winni tej gigantycznej afery zostaną pociągnięci do odpowiedzialności – mówił europoseł Adam Bielan.

Posłanka Anna Cicholska podczas konferencji prasowej postawiła mocny akcent na walkę o wolność.

– Przede wszystkim musimy walczyć o wolność, w tym o wolność wyznania, żeby kultywować nasze wartości narodowe, patriotyczne, chrześcijańskie. Polska jest pięknym krajem, który również powinniśmy promować w Unii Europejskiej. 9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, zachęcam wszystkich, pójdźmy na wybory i oddajmy swój głos na listę Prawa i Sprawiedliwości – zachęcała posłanka Anna Cicholska.

[FOTORELACJA]1992[/FOTORELACJA]