Przez weekend w Płocku trwał 15. Jarmark Tumski, połączony z kolejną edycją Dni Historii Płocka. Nieco pusta zazwyczaj starówka ożywiła się, zwłaszcza, że imprezie towarzyszyła piękna pogoda.
Od 2 do 4 czerwca w Płocku trwała jubileuszowa, 15. edycja Jarmarku Tumskiego. W tym roku wyznaczono cztery strefy: handlową, kolekcjonerską, historyczną oraz dla najmłodszych, w której - z okazji 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika - przygotowano specjalną strefę sfer niebieskich. Dzieci zapoznawały się z tym, jak funkcjonuje kosmos czy jak powstają gwiazdozbiory, mogły też samodzielnie tworzyć swoje dzieła przy pomocy koralików.
Wraz z Jarmarkiem Tumskim trwały Dni Historii Płocka. Ambasador Jarmarku Tumskiego - Bohdan Kowalczyk przygotował z tej okazji wystawę ponad 100 unikatowych, wiecznych piór, a także bogato zdobionych figuralnych kałamarzy z drugiej połowy XIX wieku i początków wieku XX. Eksponaty te pochodzą z kolekcji Andrzeja Papiewskiego, a wystawa czynna była do 4 czerwca. Ogłoszono też wyniki Płocczanina Roku 2022 - został nim prof. Maciej Słodki, rektor Akademii Mazowieckiej w Płocku. Statuetkę Superpłocczanina Roku 2022 otrzymał sędzia piłkarski Szymon Marciniak, a tytuł i statuetkę Superpłocczanie roku 2022 kapituła przyznała bohaterowi zbiorowemu: wszystkim płocczanom.
Na starówce gościł także krakowski teatr Wagabunda, który w swojej "Starej Zagrodzie" pokazał jak żyli i bawili się nasi przodkowie. Można było postrzelać z procy, poznać starą podkowiarnię i mydlarnię, potrenować na drewnianym rowerze stacjonarnym, walczyć na worki, czy zobaczyć, w jaki sposób przed laty prano ubrania.
Przy ul. Mostowej natomiast Płocka Drużyna Kusznicza (obchodząca w tym roku swoje 30-lecie), zorganizowała XXIX Turniej o Miecz Bolesława III Krzywoustego. Przede wszystkim jednak ulice Starego Miasta zamieniły się w wielką handlową ucztę, gdzie wzrok przyciągało różnego rodzaju rękodzieło, stare pocztówki z Płocka czy współczesne plakaty ze zdjęciami wykonanymi z drona.
Zobaczcie naszą relację zdjęciową w obiektywie Bartosza Raczkowskiego.
0 0
Niestety u "kolekcjonerów" pełno chińskich podróbek. Kiedyś można było jeszcze pogadać a teraz jak człowiek chce spytać o jakieś monety to patrzą jak na wariata. A jak zobaczyłem krówki po 89zł za kilogram to stwierdziłem, że chyba lepiej sobie ośmiorniczki kupię.
0 0
Tytuł Płocczanina Roku przyznawany przez Urząd Miasta i judenrat gazety żydowskiej dla Polaków, oddział Płock, jest nic nie wart i ci, którzy go przyjmują powinni się wstydzić.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz