Zamknij

Starosta płocki na terenach po powodzi. "Zaoferowaliśmy wsparcie"

Agnieszka StachurskaAgnieszka Stachurska 14:25, 26.09.2024 Aktualizacja: 19:52, 26.09.2024
Skomentuj Fot. FB Sylwestra Ziemkiewicza Fot. FB Sylwestra Ziemkiewicza

Starosta płocki, Sylwester Ziemkiewicz pojechał na tereny popowodziowe w gminie Kłodzko. " Zaoferowaliśmy wsparcie, omówiliśmy jak to robić, aby było najbardziej celowe i skuteczne. Rozmawialiśmy o transporcie darów i o tym, czego najbardziej powodzianom potrzeba. Poruszyliśmy także kwestie zorganizowania wyjazdu w ramach np. „zielonej szkoły” dzieci z terenu ich gminy na teren powiatu płockiego" - wyjaśnia starosta płocki.

Część Polski nadal walczy ze skutkami powodzi. Na tereny, przez które przeszła Wielka Woda udał się również starosta płocki, Sylwester Ziemkiewicz. We wtorek, 24 września, wraz z dyrektorem Wydziału Spraw Obronnych i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Płocku, Kamilem Zielińskim, odwiedził powodzian w gminie Kłodzko. To jedna z najbardziej dotkniętych powodzią gmin - na 35 miejscowości należących do gminy, aż 30 ucierpiało w powodzi.

Starosta nie przyjechał z pustymi rękoma. Jak wyjaśnia, wsparcie z powiatu płockiego dociera i tutaj od samego początku tego ogromnego kataklizmu. Także i 24 września kolejny transport z darami od mieszkańców powiatu płockiego przyjechał tam busem starostwa oraz wraz ze strażakami z OSP Goślice i OSP Bielsk.

- Spotkaliśmy się z zastępcą Wójta Gmina Kłodzko Urszulą Panterałką i rozmawialiśmy o możliwościach pomocy. Zaoferowaliśmy wsparcie, omówiliśmy jak to robić, aby było najbardziej celowe i skuteczne. Rozmawialiśmy o transporcie darów i o tym, czego najbardziej powodzianom potrzeba. Poruszyliśmy także kwestie zorganizowania wyjazdu w ramach np. „zielonej szkoły” dzieci z terenu ich gminy na teren powiatu płockiego - relacjonuje Sylwester Ziemkiewicz.

Warto podkreślić, że na terenie gminy Kłodzko przy usuwaniu skutków powodzi pracują też obecnie druhowie z powiatu płockiego: OSP Nowa Góra, OSP Sędek czy OSP w Topólnie.

- Spotkaliśmy się też z nimi i podziękowaliśmy za wszystko, co robią. Kolejni nasi druhowie – z OSP Cekanowo - dotrą tu dzisiaj, aby dalej pomagać powodzianom - napisał 25 września starosta. - My, na Ziemi Płockiej dobrze wiemy, co to jest dramat powodzi. Wiemy, czym jest strach, czym jest rozpacz, bezsilność, brak wiary i nadziei. Wiemy też, jak ważna w tym trudnym czasie jest międzyludzka solidarność i to, aby pomoc była długofalowa. Chcemy i będziemy pomagać, do czego serdecznie zachęcam każdego z Państwa - podsumował Sylwester Ziemkiewicz.

[FOTORELACJANOWA]2274[/FOTORELACJANOWA] 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

HehHeh

1 0

Tylko nie popijac tam panie starosto zeby nie wracac na gazie 07:15, 27.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Prawda Prawda

1 0

Sylwek oni nie chcą gorzały tylko realnego wsparcia pijusie. 16:41, 27.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%