- Nasze służby, zarówno Straż Pożarna, Policja, jak i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska natychmiast podjęły działania. Temu incydentowi poświęcony był sztab kryzysowy, który przed chwilą zakończył się w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim przy udziale Pana Ministra Jacka Ozdoby. Sytuacja jest opanowana, nie było większego zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców, ani środowiska naturalnego - poinformował wicewojewoda Artur Standowicz.Minister Jacek Ozdoba zwrócił uwagę, że konferencja została pilnie zwołana, nie tylko, aby poinformować obywateli o zaistniałej sytuacji, ale też uprzedzić ataki dezinformacji, do jakich dochodzi w podobnych sytuacjach w ostatnim czasie.
- Ponieważ jesteśmy świadkami masowych dezinformacji w sprawach dotyczących bezpieczeństwa publicznego i chcemy uniknąć sytuacji, gdzie czynnik polityczny wykorzysta różne sytuacje o charakterze incydentalnym. Postanowiliśmy szybko zakomunikować informację do państwa i ustrzec wszystkich przed tym, aby nie dać się ponieść emocjom i nie wykorzystywać w sporze politycznym sytuacji, która nie powinna być przedmiotem sporu polityków, tylko oceny fachowców - zaznaczał minister Jacek Ozdoba.Szczegółowe informacje o zaistniałej sytuacji przedstawił Zastępca Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Rafał Zimochocki.
- Na tę chwilę chciałbym powiedzieć, że pożar został zneutralizowany. Powierzchnia palącego się pożaru była wymiarów 10 na 10 oraz 8 metrów wysokości. Na miejsce zadysponowano dziesięć zastępów gaśniczych oraz zastęp grupy chemicznej celem analizy środowiska. Nie było żadnego zagrożenia dla środowiska i osób przebywających w pobliżu. Pomiary były dokonywane, nie stwierdzono żadnego zagrożenia - zaznaczał st. bryg. Rafał Zimochocki.Strażak podkreślił, że w miejscu objętym ogniem gaszone były odpady komunalne, nie stwierdzono tam występowania substancji niebezpiecznych. Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Mariusz Zega przedstawił działania instytucji w stosunku do firmy prowadzącej składowisko odpadów.
- To miejsce jest nam doskonale znane. My, jako Mazowiecki Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wstrzymaliśmy to składowisko już w styczniu 2022 roku. Jesteśmy teraz na etapie egzekucji naszej decyzji, natomiast ta firma, która operuje na tym składowisku działa na podstawie decyzji starosty z 2014 roku. Po zmianie ustawy w 2019 roku cała jurysdykcja nad tego typu decyzjami przeszła w zakres kompetencji Urzędu Marszałkowskiego. W 2022 roku na nasz wniosek Marszałek Województwa Mazowieckiego powinien zacząć toczyć postępowanie celem cofnięcia tej decyzji i takie postępowanie rozpoczął, natomiast mija kolejny rok i niestety nie widzimy cofnięcia tejże decyzji - wyjaśniał Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Mariusz Zega.Z kolei na miejscu zdarzenia zjawił się Starosta Płocki Sylwester Ziemkiewicz. Zaprosiliśmy starostę do naszego studia - wkrótce przekaże nam więcej informacji na temat sytuacji w Nowym Miszewie. Przypomnijmy, mieszkańcy Nowego Miszewa (gm. Bodzanów), od dwóch lat walczą o prawo do życia w cywilizowanym otoczeniu, co uniemożliwia im nielegalnie obecnie działające składowisko śmieci. Według ich informacji, składowisko prowadzi spółka Loveko z siedzibą przy ul. Pałacowej 18 w Nowym Miszewie, której branża została w Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) sklasyfikowana jako: Odzysk surowców z materiałów segregowanych. Firma powstała w 2016 roku jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Na początku nie była zbyt uciążliwa, ale od kilkunastu miesięcy odpadów zaczęło znacząco przybywać, a w okolicy pojawiły się muchy, karaluchy i gryzonie. http://petronews.pl/pozar-skladowiska-odpadow-w-nowym-miszewie-zdjecia/
gryzelda15:19, 27.07.2023
Ach, w 2016r powstała ta firma. To dlatego PiS prosi, żeby sprawy nie upolityczniać;)
obywatel15:48, 27.07.2023
a pan starosta to pojechał na akcję razem ze strażakami czy znowu samemu po promilach?
Esmeralda17:23, 27.07.2023
Buciki im się pobrudzą
Skacowany14:52, 28.07.2023
A po brawurowej akcji gaszenia pożaru starosta zaprasza na kielicha
karakan20:15, 28.07.2023
ciekawe gdzie właściciel był ,,zaś;;
karakan20:17, 28.07.2023
w nie ważkości
Na tory wyjadą nietypowe składy PKP
szkoda tylko że te nowoczesne, produkowane w Polsce pociągi nigdy nie zobaczą stacji Płock. Nie zobaczą bo ten cały pi&*olony polityczny światek (od lewa do prawa) ma Płock w doopie. Płocczanin we własnym kraju jest jak polski gastarbeiter u niemieckiego bauera - ma zapi&*alać, wąchać smród i nie marudzić. Linia kolejowa potrzebna tylko do tego, żeby wywozić produkty Orlenu.
super
11:44, 2025-07-25
Kolejny mężczyzna był bliski odebrania sobie życia
Spokojnie Bodnar już przygotował program na mężczyzn, nazywa się Sznur Plus
Płoczczok
09:55, 2025-07-25
"Migranci mile widziani" - wydarzenie w Płocku
Kwestia imigrantów jest zafałszowana . Protesty, które się odbyły, moim zdaniem, nie mają wymiaru nienawiści na jakiejkolwiek płaszczyźnie dotyczącej osób z innych państw , którzy zmieniają swoje miejsca zamieszkania z różnych przyczyn . Nie było protestów , gdy Orlen realizował swoją inwestycję i zatrudniał osoby z Azji, byłego ZSRR czy innych państw. Protesty dotyczą problemu Niemiec z ludźmi , których Merkel przyjmowała z otwartymi rękami bez żadnej kontroli , zapewniając ich, że nikt nie będzie wydalony . Przybysze nie musieli pracować bo utrzymywał ich socjal czyli niemiecki podatnik . Wraz ze wzrostem liczby przyjmowanych osób , społeczność napływowa „rosła w siłę” jednocześnie osiągając poziom samoświadomości , że to oni mogą dyktować warunki a niekoniecznie muszą dostosować się do zasad i prawa danego kraju . I zaczęli „rządzić „ i niekoniecznie z pożytkiem dla społeczeństwa niemieckiego . Dlatego tak forsowana była przez Niemcy „solidarność „ państw UE aby „solidarnie „ rozdzielić te masy uchodźców do każdego państwa członkowskiego. Skutecznie temu przeciwstawił się PIS, a Tusk straszył Nas karami . Po przejęciu w Polsce władzy przez ugrupowanie pro germańskie , Niemcy byli przekonani , że wcisną Nam „nadwyżki doktorów , inżynierów , pielęgniarek „. A przecież to ich problem , nie Nasz !!! Zakłamanie „namiestnika elit brukselskich” , który stoi na czele pro germańskiego rzadu w Naszym kraju i negatywne społecznie zdarzenia z udziałem tych „inteligentów „ przyczyniły się do protestu Polaków w obronie własnego bezpieczeństwa i sprzeciwu traktowania Nas przez Niemcy przedmiotowo . Kreowanie innego obrazu tych protestów jest destrukcyjnym działaniem określonych , pro niemieckich , partii politycznych , które chcą tym sposobem wzmocnić swoją pozycję. Kierując się własnym interesem mają w pogardzie Nas Polaków . Proszę mi wytłumaczyć dlaczego rozwiązując problem Niemców mam utrzymywać tych „niechcianych” przez nich „biednych” ludzi? Twierdzenie , że fundusze na ten cel otrzymamy z UE jest kłamstwem . Nic z UE nie otrzymujemy w gratisie . Proszę wytłumaczyć emerytowi , renciście , którzy po latach pracy mają dochód w granicach 2000 netto, dlaczego „ inżynier , doktor czy pielęgniarka „ przysłani Nam przez Niemców ma otrzymywać 5000 zł ? Kto pokryje koszty leczenie tych ludzi ? Dla zrozumienia kłamstw , cynizmu rządów Europy polecam książkę brytyjskiego dziennikarza Douglas Murray pt. „Przedziwna śmierć Europy”. Pozdrawiam
AG
23:59, 2025-07-24
Próbował uniknąć kolizji. Ledwo uszedł z życiem
O czym to myśli jadąc ? Zapatrzył się na ceny paliw po lewej stronie ?
Widziałam to
20:13, 2025-07-24
0 0
też myślę, że przed wyborami trochę tych biznesów się zwinie. Wygrana nie taka pewna ;)