- Sokół wędrowny to gatunek, który kiedyś wyginął niemal całkowicie na całym świecie - mówi Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół". Ostatnie gniazdo sokoła wędrownego w Polsce było znalezione w latach 60. Później, przez kilkadziesiąt lat praktycznie ten gatunek nie występował. Od lat 90. hodujemy sokoły wędrowne i wypuszczamy je na wolność - tłumaczy.W tym czasie do środowiska naturalnego trafiło już około 1,5 tys. ptaków tego gatunku. Pierwsze znane gniazdo sokoła wędrownego w Polsce powstało w 1998 roku na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Obecnie ornitolodzy mają wiedzę o około stu gniazdach tych ptaków.
- Przybyło ich więc już bardzo dużo, ale nadal jest to jeden z najrzadszych ptaków w Polsce - wyjaśnia Sławomir Sielicki. - Dzięki takim firmom, jak ORLEN oraz innym, większym i mniejszym firmom, które udostępniają nam wysokie budowle, sokoły wędrowne mają gdzie mieszkać i zakładać gniazda - dodaje.Na całym świecie sokoły wędrowne gniazdują głównie w górach, na półkach skalnych. W miastach przypominają je właśnie wysokie budowle - kominy czy wieżowce, które dla ptaków są jak sztuczne, wielkie skały.
- Wystarczy tylko zabezpieczyć im tam odpowiednie miejsce do gniazdowania, np. żeby miały gdzie wygrzebać dołek, złożyć jaja i odchować młode, a będą bardzo dobrze czuły się też w miastach - zapewnia prezes stowarzyszenia.Zabieg obrączkowania, któremu 16 maja zostały poddane maluchy z komina IOS w Płocku, wykonywany jest raz w życiu, zazwyczaj około 3. tygodnia życia ptaków. Po kolejnych 3 tygodniach sokoły zaczynają latać, uczą się polować i usamodzielniają się, szukając swojego miejsca na ziemi.
- Dzięki obrączkom, jeśli założą gniazdo w innym miejscu, możemy je zidentyfikować i będziemy wiedzieli skąd pochodzą - wyjaśnia nasz rozmówca.Ptaki trudno jest rozpoznać, szczególnie kiedy są młode. Dlatego zakłada się im dwie obrączki ornitologiczne. Jedna, ornitologiczna, stanowi swoisty dowód osobisty. Gdziekolwiek na świecie sokół się znajdzie, po numerach indywidualnych można sprawdzić skąd ten ptak pochodzi. Aby zidentyfikować ptaka bez łapania go, na drugą łapę zakłada się obrączkę identyfikacyjną. Numery można z niej odczytać np. przez lunetę. Przy odpowiednim sprzęcie optycznym można ją odczytać z 200-300 metrów. Sokołom zakłada się obrączki, które są barwione. Te ptaki, które urodziły się i są wypuszczane w miastach, na terenach zurbanizowanych, mają kolor żółty. Jeśli sokół urodził się w lesie, ma obrączkę zieloną, a jeśli w górach - czerwoną. Przy obrączce obserwacyjnej stosowane są natomiast dwa kolory. Niebieską otrzymują sokoły, które urodziły się na wolności, natomiast jeśli ptak pochodzi z hodowli i wypuszczany jest na wolność, wtedy dostaje obrączkę czarną. Ptaki w Płocku otrzymały więc obrączkę żółtą i niebieską. Fundacja "Sokół" zakupiła też w ramach współpracy z PKN ORLEN nadajnik satelitarny, który przy okazji obrączkowania płockich sokołów został założony jednemu z młodych ptaków. Ochrona sokołów wędrownych w Płocku nie byłaby możliwa, gdyby nie współpraca z Koncernem. Jak mówi Adam Tworkowski, Dyrektor Biura Ochrony Środowiska PKN ORLEN, spółka chętnie bierze udział w różnego rodzaju projektach, służących ochronie bioróżnorodności czy edukacji ekologicznej.
- Sokół wędrowny to gatunek skrajnie zagrożony wyginięciem. Od lat odbudowujemy tę populację, w Płocku wykluło się już ponad 50 piskląt. Co roku czekamy na ten moment, cieszymy się z każdego pisklęcia. Zachęcamy wszystkich do obserwowania młodych sokołów online, bo dostarcza to wielu emocji. Szczególnie w sezonie lęgowym - podkreśla Adam Tworkowski.Jak co roku, trwa konkurs na wybór imion dla piskląt.
- Propozycji wpłynęło bardzo dużo, zarówno męskich, jak i żeńskich - mówi Renata Karaszewska z Biura Ochrony Środowiska PKN ORLEN. - Otrzymaliśmy po około 100 imion żeńskich i podobną ilość męskich. W drugim etapie konkursu jury wytypowało po 7 najciekawszych imion. Teraz rozpoczął się trzeci etap, czyli głosowanie na najciekawsze imiona męskie i żeńskie - wyjaśnia.Zachęcamy wszystkich do udziału w głosowaniu na stronie peregrinus.pl i wybraniu imion dla dwóch samiczek i jednego samca sokoła wędrownego.
Taa10:01, 19.05.2022
Czyli wyjęli ptaki z gniazda, zwieźli na dół. Po zaobrączkowany dali do zabawy kadrze orlenu i po wtachaniu na górę, wsadzili do gniazda. A jak na tę operację zareagowały stare sokoły? Bo często pozbywają się z gniazda takich piskląt..
I taka akcję zrobili ludzie, którym podobno na ptakach zależy..
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Sekretarz Miasta Płocka odchodzi ze stanowiska
Za to jak mnie upadlales osmieszylem cie.
Ryzy tlusty idioto
22:09, 2025-06-15
Straciła pieniądze. 38-latka myślała, że pomaga
Ach, jaki to powód do radości. Naród, który staje po stronie oszusta i złodzieja zasługuje na wszystko co go spotyka...
Do bucy
15:38, 2025-06-14
Co po wyborach z podzieloną Polską? [PODCAST]
Sukces krótkowzrocznych młotków. Skłócenie 2/3 Polaków i po co? Dla swoich korytek? Bo dla przyszłości ludzi na pewno nie... Nie ma prawdziwej wizji przyszłości, tylko nawalanie się przeciw drugiej stronie... A to przecież ludzie z jednego pnia- kumple podzieleni dla kasy.. I tyle
Cynik
08:31, 2025-06-14
Łoś na ulicy w Rogozinie zatrzymał ruch [FOTO]
ja też jak spotykam łosia z PO też go omijam🙂
seba76
18:26, 2025-06-13