Zamknij

Czytelnik: Piętro wyżej pies załatwia się na balkonie, a wszystko spływa do nas

KW 14:28, 03.07.2017 Aktualizacja: 16:50, 03.07.2017 ok. 3 min. czytania
5

- Całe dnie pies jest zamknięty na balkonie, bardzo rzadko widuję, by ktoś z tym psem wychodził na spacer. Dowodem tego, że z psem nikt nie wychodzi, jest kwestia załatwiania potrzeb fizjologicznych na balkonie, co skutkuje tym, że wszystko spływa piętro niżej, czyli do mojego mieszkania - napisał w liście do redakcji nasz czytelnik. Postanowiliśmy zbadać tę sprawę. Czytelnik: Mocz rozbryzguje się po balustradach


czytelnik

- Kupiłem nowe mieszkanie w Płocku i zauważyłem, że piętro wyżej, dokładnie nad naszym balkonem, osoby, które zajmują to mieszkanie posiadają psa - wyjaśnia nasz czytelnik. - Nie wiem jaka to rasa, ale pies jest bardzo duży. Problemem na początku była kwestia, że pies całe dnie siedzi w mieszkaniu i non stop szczeka. Było to zgłoszone do administracji osiedla oraz interweniowała straż miejska. Problem w pewnym sensie zniknął, bo teraz pies jest przetrzymywany na balkonie - tłumaczy płocczanin. Jak dodaje, pies jest zamknięty na balkonie całe dnie. - Bardzo rzadko widuję, by ktoś z tym psem wychodził na spacer. Dowodem tego, że z psem nikt nie wychodzi, jest kwestia załatwiania potrzeb fizjologicznych na balkonie, co skutkuje tym, że wszystko spływa piętro niżej, czyli do mojego mieszkania - denerwuje się czytelnik. Podkreślił również, że jest okres letni, przez co fekalia tworzą nieprzyjemny zapach i mnożą się bakterie. Zwrócił uwagę, że problem nie dotyczy tylko jego balkonu, ale też balkonów na poniższych piętrach. Czytelnik w liście domniemywa, że pies przetrzymywany w nieludzkich warunkach, skoro swoje potrzeby musi załatwiać na balkonie. Zaznaczył też, że sprawa była wielokrotnie zgłaszana do straży miejskiej i administracji budynku. Straż Miejska: Pies nie jest przetrzymywany na balkonie Jak dowiedzieliśmy się od Straży Miejskiej w Płocku, sprawa faktycznie była kilkukrotnie zgłaszana.
- Byliśmy tam kilka razy, okazało się jednak, że psiak jest zadbany i nikt nie przetrzymuje go na balkonie - poinformowała nas Maria Pietrzak ze Straży Miejskiej. - Co do szczekania, jest to naturalny odruch psa i nie można mu zabronić szczekać. Tym bardziej, że nie robi tego w nocy i nie zakłóca ciszy nocnej - wyjaśniła Maria Pietrzak.
Właściciel psa: Nie będę z tobą dyskutować!


czytelnik

Postanowiliśmy sprawdzić jak sytuacja wygląda w rzeczywistości i udaliśmy się do mieszkania, w którym przebywa właściciel psa. Okazało się, że lokal należy do partnerki mężczyzny, który jest posiadaczem czworonoga. Trzeba przyznać, że mężczyzna wybuchowo zareagował na naszą obecność i informację, że osoba pytająca o psa jest z prasy. Nie chciał udzielić nam żadnej odpowiedzi, ale zdążyliśmy zauważyć, że psiak jest zadbany i nie przebywa w złych warunkach.
- Nie będę z tobą dyskutować, proszę stąd iść! Wynocha! Nie odpowiem na żadne pytanie - nerwowo i dobitnie mówił właściciel psa.
Administracja osiedla: Jeżeli sprawa nie zostanie załatwiona, zgłosimy to na policję


czytelnik

Udało nam się również porozmawiać z przedstawicielką administracji bloku, która również potwierdziła fakt, że psiak nie jest przetrzymywany w złych warunkach. Właściciel zwierzaka na czas swojej nieobecności zostawia mu otwarty balkon. Psiak upatrzył sobie barierkę balkonową i tam załatwia swoje potrzeby, co skutkuje, niestety, spływaniem moczu po balustradach na niższych piętrach. - Nikt chyba nie chce, żeby podczas porannej kawy na balkonie lał mu się strugami mocz po balustradzie. Właściciel zobowiązał się, że sprawa zostanie załatwiona. Jeżeli nie wywiąże się z obietnicy, sytuacja zostanie zgłoszona na policję. Niestety, ale takie zdarzenie podchodzi pod zanieczyszczanie i niszczenie mienia - poinformowała nas przedstawicielka administracji budynku. Co więcej, przekazała nam, że właścicielka mieszkania zobowiązała się sprzątnąć nieczystości z balkonów sąsiadów, wyjaśniając przy tym, że posiadacz psa jest za bardzo nerwowy, aby sprzątnąć po swoim zwierzaku.
(KW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [5]

komentarz(5)

kazo3@wp.plkazo3@wp.pl

0 0

Jak zakończyła się ta sprawa, bo mamy ten sam probem :-(

16:48, 30.08.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Maria.Maria.

0 0

Ten problem mam od 9 lat ,od kiedy kupiłam to mieszkanie .Wcześniej była to woda z gnojòwką
wyciekająca z donic z bluszczami .Ten syf z ziemią lał się po ścianie balkonowego z gòry do mnie na balkon .Sąsiadka wtedy miała daszek nad swoim balkonem ,ale i tak kłamała że to nie ona tak zalewa niżej balkony.Obecnie od 5 lat doszły do tego siki psa.. Nauczyła swojego psa załatwiać się na balkonie przy barierkach .Nie raz widziałam wystające gazety ,a kiedy są przemoczone , bo pani zapomni zmienić ,to te szczochy mam na barierce i rozpryskane na pòł balkonu. Te świństwa mam już robione przez 9 lat . Nie pomagały żadne prośby i upomnienia.
Zgłosiłam do administracji. Kiedy kierownik zadzwonił do tej sąsiadki ,to ona perfidnie się wyparła i jeszcze pomòwiła mnie ,że ja to specjalnie sama sobie zabrudzam , sikam ,aby ją nękać i kłòcić się z nią ,bo mi się nudzi..
Ktoś inny inaczej by to załatwił słysząc takie pomòwienia bo naprawdę ręce opadają.W ryj ,bez świadkòw ,może wtedy by się opamiętała.
i wychodziła z psem kiedy chce mu się sikać ,a nie kiedy ona ma na to ochotę .
Od początki wychodzi z psem dopiero o 11 przed południem .Wieczorem ostatni spacer 20 :30 . Około 14 godzin pies nie może wytrzymać to idzie na balkon ,bo tak go nauczyła.
Obrzydliwa franca i fleja!!!

15:40, 24.10.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz
Przeczytaj komentarz

0 0

Mam to samo i nie wiem gdzie się udać by mnie nie olali

20:54, 23.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

niko55niko55

0 0

no to zglosic do odp instytucji za zaniedbanie psa i po problemie albo zglosic policji ze pies bez swiezej wody i jedzenia.

12:11, 13.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

powinni przypierdoIipowinni przypierdoIi

0 0

takie podatki za kundla w blokach, że taniej byłoby tym "miłośnikom" zwierząt wyprowadzić się z powrotem do czworaków na wieś

12:56, 13.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Cudzoziemiec zatrzymany w Płocku. Dlaczego?

W ciuchach roboczych, kamuflaż czy pracował?

$$$

14:47, 2025-07-25

Na tory wyjadą nietypowe składy PKP

szkoda tylko że te nowoczesne, produkowane w Polsce pociągi nigdy nie zobaczą stacji Płock. Nie zobaczą bo ten cały pi&*olony polityczny światek (od lewa do prawa) ma Płock w doopie. Płocczanin we własnym kraju jest jak polski gastarbeiter u niemieckiego bauera - ma zapi&*alać, wąchać smród i nie marudzić. Linia kolejowa potrzebna tylko do tego, żeby wywozić produkty Orlenu.

super

11:44, 2025-07-25

Kolejny mężczyzna był bliski odebrania sobie życia

Spokojnie Bodnar już przygotował program na mężczyzn, nazywa się Sznur Plus

Płoczczok

09:55, 2025-07-25

"Migranci mile widziani" - wydarzenie w Płocku

Kwestia imigrantów jest zafałszowana . Protesty, które się odbyły, moim zdaniem, nie mają wymiaru nienawiści na jakiejkolwiek płaszczyźnie dotyczącej osób z innych państw , którzy zmieniają swoje miejsca zamieszkania z różnych przyczyn . Nie było protestów , gdy Orlen realizował swoją inwestycję i zatrudniał osoby z Azji, byłego ZSRR czy innych państw. Protesty dotyczą problemu Niemiec z ludźmi , których Merkel przyjmowała z otwartymi rękami bez żadnej kontroli , zapewniając ich, że nikt nie będzie wydalony . Przybysze nie musieli pracować bo utrzymywał ich socjal czyli niemiecki podatnik . Wraz ze wzrostem liczby przyjmowanych osób , społeczność napływowa „rosła w siłę” jednocześnie osiągając poziom samoświadomości , że to oni mogą dyktować warunki a niekoniecznie muszą dostosować się do zasad i prawa danego kraju . I zaczęli „rządzić „ i niekoniecznie z pożytkiem dla społeczeństwa niemieckiego . Dlatego tak forsowana była przez Niemcy „solidarność „ państw UE aby „solidarnie „ rozdzielić te masy uchodźców do każdego państwa członkowskiego. Skutecznie temu przeciwstawił się PIS, a Tusk straszył Nas karami . Po przejęciu w Polsce władzy przez ugrupowanie pro germańskie , Niemcy byli przekonani , że wcisną Nam „nadwyżki doktorów , inżynierów , pielęgniarek „. A przecież to ich problem , nie Nasz !!! Zakłamanie „namiestnika elit brukselskich” , który stoi na czele pro germańskiego rzadu w Naszym kraju i negatywne społecznie zdarzenia z udziałem tych „inteligentów „ przyczyniły się do protestu Polaków w obronie własnego bezpieczeństwa i sprzeciwu traktowania Nas przez Niemcy przedmiotowo . Kreowanie innego obrazu tych protestów jest destrukcyjnym działaniem określonych , pro niemieckich , partii politycznych , które chcą tym sposobem wzmocnić swoją pozycję. Kierując się własnym interesem mają w pogardzie Nas Polaków . Proszę mi wytłumaczyć dlaczego rozwiązując problem Niemców mam utrzymywać tych „niechcianych” przez nich „biednych” ludzi? Twierdzenie , że fundusze na ten cel otrzymamy z UE jest kłamstwem . Nic z UE nie otrzymujemy w gratisie . Proszę wytłumaczyć emerytowi , renciście , którzy po latach pracy mają dochód w granicach 2000 netto, dlaczego „ inżynier , doktor czy pielęgniarka „ przysłani Nam przez Niemców ma otrzymywać 5000 zł ? Kto pokryje koszty leczenie tych ludzi ? Dla zrozumienia kłamstw , cynizmu rządów Europy polecam książkę brytyjskiego dziennikarza Douglas Murray pt. „Przedziwna śmierć Europy”. Pozdrawiam

AG

23:59, 2025-07-24

0%