Zgłoszenie wpłynęło do Komendy Miejskiej Policji w Płocku w piątek, 24 stycznia około godz. 8 rano. Wynikało z niego, że w Zaździerzu pojazd wpadł do rzeki.
- Policjanci na miejscu zastali funkcjonariuszy straży pożarnej, którzy wyciągnęli mężczyznę z wody. Niestety, mężczyzna zmarł. Ustalono, że był to 51-letni mieszkaniec Płocka. Okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane - przekazała podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowa płockiej policji.
Na miejscu wykonano czynności pod nadzorem prokuratora. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gostyninie.
- Trwa ustalanie, kiedy ten samochód wpadł do rzeki, ponieważ pojazd mógł być już kilka dni wcześniej, a mężczyzna nie przebywał tak długo w tym miejscu. Prawdopodobnie przyszedł po samochód i tak mogło dojść do tego zgonu - mówi prok. Bartosz Maliszewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz