W piątek, 24 stycznia otrzymaliśmy informację o - jak napisał czytelnik - "bombie biologicznej" w Płocku.
- Na ulicy Przemysłowej służby odkryły wielką bombę biologiczną w postaci ok. 400 ton odpadów medycznych i weterynaryjnych, które leżą tam od wielu miesięcy - przekazał nam anonimowo czytelnik.
Informację potwierdziliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Płocku, którzy prowadzili czynności operacyjne na miejscu znaleziska w czwartek, 23 stycznia.
- Funkcjonariusze, w wyniku przeprowadzonych czynności operacyjnych, na terenie jednej z firm przy ul. Przemysłowej ujawnili nielegalne składowisko odpadów (głównie medycznych). Na miejscu wykonano czynności pod nadzorem prokuratora. Powiadomiony został również WIOŚ oraz Sanepid - przekazała nam podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowa płockiej policji.
Czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Płocku. Więcej szczegółów o tej sprawie przekazał też warszawski WIOŚ.
- W dniu 21.01.2025 r. WIOŚ w Warszawie Delegatura w Płocku otrzymał zgłoszenie złożone za pośrednictwem formularza elektronicznego GIOŚ „Zgłoś interwencję”, dotyczące nielegalnego magazynowania odpadów niebezpiecznych w m. Płock. Z treści zgłoszenia wynika, że na wskazanym terenie jest prowadzone gospodarowanie odpadami, w tym niebezpiecznymi, bez zabezpieczenia, które może powodować zagrożenie zdrowia ludzi i zanieczyszczenie środowiska - wyjaśnia WIOŚ.
Jeszcze tego samego dnia inspektorzy WIOŚ w Warszawie przeprowadzili czynności służbowe (na podstawie art. 10b ustawy z dnia 20 lipca 1991 r. o Inspekcji Ochrony Środowiska), polegające na oględzinach przedmiotowej nieruchomości. Potwierdzili magazynowanie odpadów innych, niż niebezpieczne i niebezpiecznych, w tym medycznych i medycznych zakaźnych bez zabezpieczenia przed oddziaływaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych, w sposób zagrażający życiu i zdrowiu człowieka oraz środowiska naturalnego.
- Inspektorzy WIOŚ w Warszawie przesłuchali przedstawiciela firmy gromadzącej nielegalnie ww. odpady oraz nałożyli na niego mandat karny - informuje WIOŚ.
Jednocześnie WIOŚ w Warszawie skierował zawiadomienie do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Płocku. W tej sprawie prowadzone są dalsze czynności kontrolne, złożono także zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Płocku.
Cynik07:31, 26.01.2025
3 0
I już za 3-4 lata dowiemy się o śmiesznym wyroku 2 lata w zawieszeniu, grzywna 2 tysiące np...
Prawda08:11, 27.01.2025
5 1
Bo jak dają śmieciówki na najniższej stawce zamiast umowy o pracę i godną wypłatę to brakuje im ludzi nie ma kto robić spalać tego.... A jeszcze lepsze, że w tej zleceniowce są kary jak ktoś przykładowo chce się zwolnić bodajże 2 tysiące musi zapłacić nie mówiąc już o innych karach, wiem bo znajomy robił.
Witold12:45, 28.01.2025
0 0
Takie cuda są w Altertechnice oraz Constechniku