W środę, 6 listopada informowaliśmy, że policja zatrzymała 21-letniego mieszkańca Płocka, który wraz z 20-letnim mieszkańcem województwa łódzkiego wykupił dostęp do wirtualnego dysku na serwerze w Nowej Zelandii, gdzie kopiowali, a następnie rozpowszechniał treści z dziecięcą pornografią. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa, a w jednym z mieszkań zatrzymanych funkcjonariusze zabezpieczyli komputery, dyski oraz telefony. W sprawie powołano biegłego z zakresu informatyki. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. Prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Płocku przeciwko nim akt oskarżenia - grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.
[FOTORELACJANOWA]2401[/FOTORELACJANOWA]
Jak się okazuje, akcja w Płocku była częścią działań na terenie całego kraju, w których wzięło udział ponad 400 funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Dwutygodniową operację nazwano „ENOLA GAY” (to nieoficjalna nazwa bombowca Boeing B-29 Superfortress, który w dniu 6 sierpnia 1945 roku zrzucił bombę atomową Little Boy na Hiroszimę), a w jej wyniku zatrzymano łącznie 75 osób, w wieku od 16 do 78 lat.
- Wśród podejrzanych o posiadanie, rozpowszechnianie i produkowanie materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie małoletnich osób, było 10 kobiet. Przeprowadzono 112 przeszukań, w wyniku których zabezpieczono ponad 7,5 tysiąca różnego rodzaju sprzętu cyfrowego, zawierającego ponad milion plików przedstawiających seksualne wykorzystywanie małoletnich (telefony, komputery, laptopy, dyski, pendrive itp.). Ujawniono rekordowe ilości zdjęć i filmów – u jednego z podejrzanych zabezpieczono 430 tysięcy zdjęć z treściami pedofilskimi, u innego ok. 150 tysięcy nagrań - informuje CBZC.
[ZT]394607[/ZT]
Jak ustalili funkcjonariusze, jeden z mężczyzn skradł i wykorzystywał wizerunek jednej z agencji reklamowych, co umożliwiło późniejsze wyłudzanie od kobiet zdjęć o charakterze seksualnym ich małoletnich dzieci. Z kolei jedna z kobiet, podżegana przez 6 mężczyzn, wykorzystywała seksualnie swojego małoletniego syna, a następie udostępniała i sprzedawała osobom poznanym na portalu randkowym zarejestrowane z tych czynów materiały. Inny mężczyzna rozpowszechniał pliki wideo, zawierające treści z seksualnym wykorzystaniem małoletnich osób.
- To tylko przykłady przestępczej działalności w sieci. Walka z przestępcami dotyczącymi wykorzystywania dzieci w Internecie jest jednym z priorytetowych zadań policjantów - podkreślają funkcjonariusze CBZC.
Wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty karne posiadania, rozpowszechniania i produkowania treści o charakterze pedofilskim. Jeden z podejrzanych usłyszał również zarzut kradzieży tożsamości, tj. podszywania się pod firmę. W 31 przypadkach sądy zadecydowały o zastosowaniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowych aresztów. Maksymalna kara za publiczne prezentowanie treści pornograficznych wynosi nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Akcja CBZC była ściśle koordynowana z Departamentem ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji Prokuratury Krajowej oraz z prokuratorami terenowymi z całego kraju. Realizowane działania wspierane były również przez funkcjonariuszy komend powiatowych i miejskich Policji, w tym przez Komendę Miejską Policji w Płocku.
[WIDEO]6551[/WIDEO]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz