- Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci naszej koleżanki - por. Bogumiły Bieniek-Pasierb z Zakładu Karnego w Rzeszowie. Funkcjonariuszka zginęła na służbie zaatakowana przez tymczasowo aresztowanego, któremu udzielała porady psychologicznej. Okoliczności tego tragicznego zdarzenia są szczegółowo wyjaśniane przez prokuraturę, Ministerstwo Sprawiedliwości i Służbę Więzienną - przekazał Dyrektor Generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński.Kobieta od października 2010 roku pełniła służbę w Zakładzie Karnym w Rzeszowie, zajmując stanowisko starszego psychologa. Pełniła służbę w oddziale dla tymczasowo aresztowanych. Por. Bogumiła Bieniek-Pasierb pozostawiła męża i dwójkę dzieci.
- To ogromna tragedia i strata dla rodziny, a także dla Służby Więziennej, która straciła oddaną służbie koleżankę i sumienną funkcjonariuszkę. W tych trudnych chwilach łączymy się w bólu z najbliższymi zmarłej. Nie ma słów, by opisać żal, jaki czujemy w tej chwili - napisał Dyrektor Generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński, składając wraz z funkcjonariuszami i pracownikami formacji kondolencje.W związku z tą tragedią, w najbliższą sobotę, 26 lutego o godz. 14 Służba Więzienna uruchomi sygnały dźwiękowe i świetlne w pojazdach Służby Więziennej na terenie Polski, również w Płocku. W ten sposób funkcjonariusze oddadzą hołd zamordowanej koleżance.
SAS15:43, 25.02.2022
Rozstrzelać skur. syna!!
kamil20:19, 25.02.2022
co za idiotyczny sposób decyzja w czasach gdzie wojna tuż za rogiem
0 0
Dokładnie. Głupota, i tak jesteśmy w panice. Takie służby powinny wiedzieć, że to nie jest mądry pomysł, bo informacja o co chodzi nie dotrze do wszystkich.