Zamknij

Zakłady Mięsne Olewnik wstrzymują produkcję

11:35, 03.01.2017 Aktualizacja: 19:31, 03.01.2017 ok. 2 min. czytania
Skomentuj

Po noworocznym pożarze w zakładzie produkcyjnym Zakładów Mięsnych "Olewnik-Bis", spółka wydała oświadczenie o czasowym wstrzymaniu produkcji. Tymczasem we wtorek rano do zakładu znów na sygnale jechała straż pożarna. Spółka "Olewnik-Bis" wydała oświadczenie o wstrzymaniu produkcji w zakładzie. Ma to związek z pożarem, do którego doszło w Świerczynku 1 stycznia 2017 r.

- W związku z pożarem znacznej części Zakładu produkcyjnego Spółki Zakłady Mięsne "Olewnik-Bis", mającym miejsce w Świerczynku w dniu 1 stycznia 2017 r., który uniemożliwia obecne pełne funkcjonowanie Zakładu Pracy, informujemy, że w chwili obecnej Zakład Pracy nie prowadzi procesu produkcji z uwagi na działania odpowiednich służb, zmierzających do wyjaśnienia oraz usunięcia skutków zdarzenia - czytamy w oświadczeniu.
http://petronews.pl/pozar-w-zakladach-miesnych-olewnik/ Jak zapewnia firma, wstrzymanie jest czasowe, a spółka robi wszystko, aby jak najszybciej przywrócić proces produkcji.
(...) Jednocześnie informujemy, że Zarząd Spółki deklaruje wolę kontynuacji dotychczasowej działalności, a Zakład Pracy wznowi swoje funkcjonowanie niezwłocznie po usunięciu skutków powyższego zdarzenia. (...) W tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji, prosimy o wyrozumiałość i lojalność wszystkich naszych Pracowników, Współpracowników i Kontrahentów, w celu jak najszybszego przywrócenia pełnego funkcjonowania Zakładu Pracy.


olewnik.com.pl

Tymczasem 3 stycznia w godzinach porannych straż pożarna znów została zaalarmowana dużym zadymieniem w zakładzie produkcyjnym firmy Olewnik-Bis. - Jeden z pracowników puścił parę technologiczną, co wywołało strach, że znowu coś się pali - wyjaśnił Edward Mysera, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Płocku. - Na miejsce przyjechały zastępy straży pożarnej, jednak nie interweniowały, gdyż alarm był fałszywy, nie było pożaru - dodaje rzecznik. Sprawą zajęła się już prokuratura.
- W wyniku pożaru, całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu uległa hala magazynowa wraz z wyrobami mięsnymi w liczbie ok. 300 ton, a także przylegające do niej pomieszczenia biurowe na parterze i 1 piętrze - wyjaśnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska. - Aktualnie nie oszacowano jeszcze strat. Akcja ratownicza z udziałem licznych jednostek Straży Pożarnej trwała do 2 stycznia, do godz. 2 w nocy. Oględziny na miejscu zdarzenia - po zakończeniu akcji gaśniczej - prowadził  Prokurator Rejonowy w Sierpcu z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. W niniejszej sprawie będzie prowadzone śledztwo z art. 163 par. 1 kk dot. sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w znacznych rozmiarach w postaci pożaru (pkt1) - tłumaczy rzecznik prokuratury.
http://petronews.pl/bedzie-postepowanie-prokuratorskie-w-sprawie-pozaru-zakladow-miesnych-olewnik/  
(Agnieszka Stachurska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%