W sobotę, 24 maja na kortach przy ul. Sportowej w Płocku Kamil Fabisiak zmierzył się z Brytyjczykiem Joshue Johnsem, podczas gdy Jakub Dominik Bukała walczył o finał z Japończykiem Yudai Kawai. Obaj zawodnicy to doświadczeni reprezentanci Polski i wielokrotni medaliści mistrzostw kraju, którzy uczestniczą w Igrzyskach Paraolimpijskich oraz mistrzostwach świata.
Kamil Fabisiak ma już na koncie trzy triumfy w Płock Orlen Polish Open, co czyni go jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w historii turnieju. Dla płockiego tenisisty była to szansa na czwarty tytuł w karierze.
W kategorii QUAD, przeznaczonej dla zawodników z porażeniem czterokończynowym, sobotni finał przyniósł pojedynek turniejowej "jedynki" Serdara Antaca z Turcji z rozstawioną z numerem "dwa" Chihiro Yoshikawą z Japonii. Był to pojedynek dwóch doświadczonych zawodników tej specjalistycznej kategorii.
Kategoria Second Draw przyniosła doskonałe wyniki dla reprezentacji Polski. W półfinałach Czarek Chmura zmierzył się z kolegą z kadry narodowej Jakubem Kucińskim, co gwarantowało obecność co najmniej jednego Polaka w finale tej kategorii.
Drugi półfinał rozegrał doświadczony Piotr Jaroszewski przeciwko Niemcowi Svenowi Hillerowi. Jaroszewski to jeden z najbardziej utytułowanych polskich tenisistów na wózkach i wielokrotny reprezentant kraju na arenie międzynarodowej.
W kategorii Main Draw Women kibice mogli obserwować dwa półfinały: Ruby Bishop z Wielkiej Brytanii zmierzyła się z Donną Broek-Jansen z Niderlandów, natomiast Diana Nikifirova z Łotwy walczyła przeciwko Seirie Matsuoce z Japonii. Każdy z tych meczów zapowiadał się jako wyrównana walka o miejsce w niedzielnym finale.
Sobotnie półfinały rozpoczęły się o godzinie 9:30 na kortach MOSiR Płock przy ul. Sportowej 3. XXX Płock Orlen Polish Open to jubileuszowa edycja turnieju, w której bierze udział 47 zawodników z 22 krajów. Turniej ma kategorię ITF FUTURES z pulą nagród 3000 USD.
Wstęp na wszystkie mecze jest bezpłatny, a kibice mogą dopingować zawodnikom w atmosferze prawdziwego święta tenisa na wózkach. W turnieju bierze udział cała kadra narodowa Polski, w której znajduje się obecnie ośmiu płocczan.
Tegoroczny turniej jest częścią obchodów 30-lecia Stowarzyszenia Integracyjny Klub Tenisa Płock, które zostało oficjalnie zarejestrowane w styczniu 1995 roku. Na przestrzeni trzech dekad turniej zmieniał nazwę - wcześniej był znany jako Petrochemia Polish Open.
Najbardziej utytułowanym tenisistą z największą liczbą zwycięstw w historii turnieju (pięć triumfów) jest Tadeusz Kruszelnicki. Po trzy triumfy mają na koncie: Marian Legner z Austrii, Frederic Cattaneo z Francji oraz Kamil Fabisiak z Polski.
Organizację wydarzenia wspierają: Urząd Miasta Płock, ORLEN S.A. oraz Samorząd Województwa Mazowieckiego, co podkreśla rangę turnieju nie tylko w skali lokalnej, ale także krajowej.
Zgodnie z harmonogramem, sobota była dniem półfinałów, a finały zaplanowano na niedzielę. Niedzielne rozgrywki będą kulminacją jubileuszowej edycji turnieju, który przez 30 lat stał się wizytówką Płocka na międzynarodowej arenie sportowej i jednym z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu tenisa na wózkach w Polsce.
Wyniki sobotnich meczów zadecydowały o składzie niedzielnych finałów, które zamkną jubileuszową edycję XXX Płock Orlen Polish Open.
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Fot. Andrzej Chrobot
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Koniec ery „Kobylanki”. Właśnie jest wyburzana
Ten basen nie cierpiał przynajmniej na wieczne awarie i remonty........filtry miał porządne
Tia
23:03, 2025-06-19
Rząd Donalda Tuska z wotum zaufania
Tusk będzie miał wotum zaufania ale w kryminale
Historyk
19:48, 2025-06-19
Czy Trzecia Droga przetrwa? Będą rozmowy
Od razu mówiłem że ten sztuczny twór ta wydmuszka czyli trzecia droga była stworzona dla potrzeb wyborów parlamentarnych żeby pomóc Tuskowi. Dziś nie mają racji bytu po przegranych wyborach prezydenckich dlatego koniec tej funkcji. Wyborcy jak zwykle zostali *%#)!& w dupy bez wazeliny wierząc tym kłamcom.
Historyk
19:47, 2025-06-19
Tragiczny wypadek w powiecie płockim
Podziwiam zielone łapki w takich przypadkach. Co trzeba mieć w głowie???
Cynik
17:43, 2025-06-19
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz