Aby znaleźć się w gronie zaproszonych, uczestnicy musieli posiadać jedną z najwyższych ilości tokenów TrumpCoin na dedykowanym portfelu.
– To były proste zasady – trzeba było znaleźć się wśród 220 największych posiadaczy. Była publiczna lista, więc można było śledzić swoją pozycję – wyjaśnia w wywiadzie dla Telewizji Biznesowej Mariusz Patrowicz.
Biznesmen nie tylko zakwalifikował się do grona zaproszonych, ale – jak się okazało – był jedynym reprezentantem Polski na wydarzeniu, co podkreśla prestiż całej sytuacji.
Weryfikacja uczestników odbywała się z udziałem Secret Service. Po spełnieniu warunków formalnych, uczestnicy otrzymali mailowe zaproszenie z gratulacjami i szczegółami wydarzenia.
– To było zaproszenie w stylu Trumpa – z podkreśleniem, że to jedno z najlepszych zaproszeń na świecie – wspomina płocki inwestor.
Kolacja miała miejsce w luksusowym ośrodku golfowym należącym do Donalda Trumpa. Przybycie gościa honorowego – prezydenta USA – odbyło się z pełną pompą, w asyście helikopterów i szczelnej ochrony służb specjalnych.
W trakcie kolacji podano ekskluzywne dania – steki, owoce morza, a także wina z prywatnej winnicy Donalda Trumpa. Jednak największe wrażenie na gościach zrobiła sama obecność prezydenta USA.
– Donald Trump wygląda znacznie lepiej, niż w telewizji. Jest pełen energii, potrafi robić show. Miałem nawet krótką rozmowę, w której odpowiedział na moje "‘I love you" równie ciepło – relacjonuje Patrowicz.
W trakcie wydarzenia Donald Trump i jego współpracownicy przedstawili swoje plany, dotyczące rynku kryptowalut. Prezydent zapowiedział, że Stany Zjednoczone staną się światowym centrum rozwoju Web3 i kryptowalut.
– Trump mówił, że nie będzie prześladowań, tylko wolność i rozwój. Zapraszał inwestorów do USA – podkreśla Mariusz Patrowicz.
Na wydarzeniu obecni byli m.in. Justin Sun – założyciel kryptowaluty TRON, przedstawiciele największych giełd jak Binance czy Coinbase, a także wpływowi inwestorzy z USA, Londynu i Szwecji.
– Miałem okazję porozmawiać z Justinem Sunem. Zaprosił mnie do Szanghaju i wyraził zainteresowanie inwestowaniem w Polsce – mówi inwestor giełdowy.
Ciekawostką jest, że Mariusz Patrowicz jako jedyny spośród wszystkich uczestników wylosował specjalny zestaw prezentów od Donalda Trumpa, w tym perfumy i pamiątkową statuetkę.
Udział Mariusza Patrowicza w prestiżowej kolacji z Donaldem Trumpem jest nie tylko osobistym sukcesem płockiego inwestora, ale i symbolicznym udziałem Polski w światowej debacie o przyszłości kryptowalut. W jego ocenie, Polska również powinna otwierać się na nowoczesne technologie i przyciągać kapitał poprzez deregulację i pozytywne podejście do innowacji.
– W USA przedsiębiorca nie jest wrogiem, tylko partnerem. W Polsce musimy się tego jeszcze nauczyć – podsumowuje Mariusz Patrowicz.
Pełną rozmowę obejrzycie w Telewizji Biznesowej.
Darek14:48, 20.06.2025
Brawo Mariusz Patrowicz
Jola14:49, 20.06.2025
Jest moc
ewa15:03, 20.06.2025
USA to marzenie każdego , jeszcze kolacja z Trumpem, super
iwo15:35, 20.06.2025
Eleganko
Rogozino15:37, 20.06.2025
Brawo Patrowicz rozslawia PLOCK WSZĘDZIE
gret16:42, 20.06.2025
Gratulacje Mariusz
$$$17:09, 20.06.2025
Kasy kupa, a Trump sobie poszedł...
wirtualne pieniadze00:07, 21.06.2025
sprzedaj marzenia zobaczymy ile będą warte, czy nadal zero?
Spotkanie...07:21, 21.06.2025
https://www.google.com/amp/s/www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Polski-inwestor-byl-na-kolacji-z-Trumpem-Oto-co-nam-mowi-o-wrazeniach-8947669
jedrek16:41, 21.06.2025
Gratulacje Mariusz Patrowicz !!!!
uret16:23, 22.06.2025
Patrowicz zrobil na mnie wrażenie
ewa16:24, 22.06.2025
super
Sewa16:55, 22.06.2025
Patrowicz gdzie mieszka? w USA?
Fan Patrowicz23:03, 23.06.2025
tAK Mariusz Patrowicz mieszka w USA
hert15:17, 23.06.2025
Brawo!!!!!!!!!
Robert15:18, 23.06.2025
Raz ,raz i po sprawie
ciekawy11:20, 24.06.2025
Mariusz Patrowicz - a kiedy kupno Wisla plock?
Seba17:21, 27.06.2025
Mario graty
Tragiczny wypadek w Płocku. Zginął pieszy
Bardzo współczuję temu młodemu kierowcy oraz współczuję rodzinie zmarłego.
Monika.
12:33, 2025-07-13
Wystawiał recepty, udawał lekarza
Mając dolegliwości trafiłem do lekarza POZ który słynął z tego żeby nie zaszkodzić i nie pomóc czyli totalne beztalencie i tym razem też nie pomógł. Na SORZE też nie wiele lepsi. a na prywatnie totalnie odklejony. To są realia leczenia w Polsce czyli wstyd i hańba. Żyją z naszych składek a pacjenta mają głęboko... Ludzie płacą ogromne składki zdrowotne a i tak muszą leczyć się prywatnie więc gdzie ty u jakiś sens?
Janek
06:50, 2025-07-13
„Cud nad Wisłą” w Płocku - historia wciąż żywa
Jakoś nie widać wpisów po dniu wczorajszym
Taa
06:30, 2025-07-13
Wystawiał recepty, udawał lekarza
Zobaczcie ludki. Niby nie był prawdziwym lekarzem ale większość których leczył była bardzo zadowolona. Może nawet ma więcej pozytywnych komentarzy odnośnie leczenia niż niejeden lekarz z POZ. Bardzo dobre podejście do dzieci z zastosowaniem skutecznego leczenia i efekt prawie natychmiastowy czy stawianie osób starszych na własne nogi to w tych czasach bardzo rzadkie.
Gall
06:02, 2025-07-13
0 2
Oj tak