- Dr. Oetker oświadcza, że obraz zakładu produkcyjnego w Płocku przedstawiony w programie "Magazyn śledczy Anity Gargas" jest nieprawdziwy i wypaczony. Bezpieczeństwo żywności jest dla naszej firmy tak samo ważne, jak dla naszych konsumentów i klientów. Dlatego przedstawiamy rzeczywisty stan rzeczy oraz kontekst pominięty w programie - pisze biuro prasowe Dr. Oetker.Jak wyjaśnia, materiał odnosi się do sytuacji związanych z trzema różnymi produktami, "które miały miejsce wiele lat temu", odpowiednio w latach 2011/2012, 2015 oraz 2018.
- Jak pokazują nasze wyjaśnienia poniżej, Dr. Oetker w żadnym przypadku nie złamał prawa ani nie naraził zdrowia konsumentów. Ponadto, przedstawione w materiale przypadki nie są ze sobą w żaden sposób powiązane - zapewnia Dr. Oetker, wymieniając w punktach zarzuty i odnosząc się do nich.Polewa deserowa (2012) Pierwszy przypadek dotyczy nagrania, pochodzącego prawdopodobnie sprzed 11 lat, tj. z 2012 r., które pokazuje pracowników rozpakowujących polewę. W tym przypadku, wymiana opakowania była konieczna, w związku ze zmianą instrukcji przygotowania do użycia. Partia polewy, która została wyprodukowana w 2011 r. z 24-miesięczną datą minimalnej trwałości, upływającą w 2013 r., została rozpakowana w 2012 r., a następnie poddana procesowi umożliwiającemu zapakowanie jej do nowych opakowań z aktualną instrukcją przygotowania do użycia. Wewnętrzna korespondencja potwierdza, że nie doszło do zmieszania przepakowywanej partii polewy z polewą pochodzącą z aktualnej produkcji, a data minimalnej trwałości dla przepakowywanej partii została określona na 15 miesięcy. Nie doszło zatem do naruszenia jakichkolwiek zasad higieny, data minimalnej trwałości nie została sfałszowana, ani zdrowie konsumentów nie zostało narażone. Pouch Pink NL (2015) Drugi przypadek dotyczy przepakowania produktu "Pouch Pink NL" ze względu na wady opakowań jednostkowych, co miało miejsce osiem lat temu, w 2015 r. Następnego dnia po produkcji zauważono wady opakowań jednostkowych, a produkt został bezpiecznie przepakowany. Trwałość przepakowanej partii produktu została dodatkowo potwierdzona wewnętrznymi testami sensorycznymi w laboratorium Dr. Oetker Dekor oraz testami mikrobiologicznymi przeprowadzonymi przez zewnętrzne laboratorium. W konsekwencji data minimalnej trwałości została wydłużona o jeden miesiąc, co było zgodne z obowiązującym prawem. Nie doszło zatem do naruszenia jakichkolwiek zasad higieny, data minimalnej trwałości została prawidłowo zmieniona, a zdrowie konsumentów nie zostało narażone. Ekstrakt Waniliowy (2018) Trzeci przypadek dotyczy wydłużenia daty minimalnej trwałości na butelkach ekstraktu waniliowego, co miało miejsce 5 lat temu, tj. w 2018 r. W tamtym okresie, na podstawie przeprowadzonych badań jakości eksperci stwierdzili, że data minimalnej trwałości ekstraktu waniliowego może zostać wydłużona, albowiem zachowuje on w tym dłuższym okresie niezmiennie wysoką jakość. W związku z tym, że wyprodukowana już partia ekstraktu waniliowego, która nie opuściła jeszcze magazynów Dr. Oetker, a której data minimalnej trwałości była określona według poprzednich zasad (tj. na 12 miesięcy) została ona dostosowana i opatrzona nową datą minimalnej trwałości wynoszącą 15 miesięcy. Od tego czasu Dr. Oetker stale stosuje wydłużoną, 15-miesięczną datę minimalnej trwałości dla każdej następnej partii produktu. Również w tym przypadku nie doszło do naruszenia jakichkolwiek zasad higieny, data minimalnej trwałości została prawidłowo zmieniona, a zdrowie konsumentów nie zostało narażone. Niszczenie instrukcji jednorazowych Materiał wspomina o niszczeniu instrukcji, co może być błędnie postrzegane bez znajomości kontekstu. Niszczenie instrukcji jednorazowych to normalna procedura. Instrukcje te dotyczą jednorazowych, szczególnych przypadków i muszą być z niszczone w zakładzie, po wykonaniu zadania, aby nie doszło do ich pomylenia z instrukcjami standardowymi. Jednakże instrukcje jednorazowe są na stałe przechowywane w systemie IT Dr. Oetker, aby umożliwiać prześledzenie w każdym czasie wszelkich działań, które odbiegają od normy. Pismo NSZZ "Solidarność" Materiał odnosi się również do pisma NSZZ "Solidarność" przesłanego do centrali Dr. Oetker w Niemczech. O ile prawdziwa jest informacja, że nie doszło do spotkania pomiędzy centralą a związkiem zawodowym, o tyle w materiale pominięto, że centrala merytorycznie odpowiedziała na to pismo. Sos Schwartau W materiale zarzucono również, że etykiety na słoikach sosów Schwartau były podmieniane w celu fałszowania daty minimalnej trwałości. Jest to nieprawda, gdyż Dr. Oetker Dekor nigdy nie produkował, ani nie sprzedawał sosów Schwartau w szklanych opakowaniach.
- Zakład Dr. Oetker w Płocku jest renomowanym producentem żywności, która jest dostarczana klientom na całym świecie. Jesteśmy dumni z naszych pracowników, ich rzetelnej pracy oraz naszych wysokich standardów jakości - podsumowuje biuro prasowe firmy.Tymczasem w najbliższy czwartek wyemitowany zostanie kolejny odcinek "Magazynu śledczego Anity Gargas" poświęcony firmie Dr. Oetker.
Piarowiec17:00, 15.11.2023
Czy można zmieniać pierwotne daty na produkcie? NIE!!!! I wszystko w temacie
Piarowiec17:01, 15.11.2023
Czy można zmieniać pierwotne daty na produkcie? NIE!!!!! I wszystko w temacie
Mamiek19:48, 15.11.2023
Można trzeba pracować. Na produkcji
18:34, 15.11.2023
"Nie kupuje nic od Niemca, Ukra i Ruska oraz Żabojada."
Anna Maria18:36, 17.11.2023
Kupuj od chinczykow ?
data19:48, 15.11.2023
Marysiu daj sobie spokój.Gdyby to zrobiła firma Polska też byś tak mówiła?Taka firma niemożliwe by pomyliła datę
na opakowaniu.
19:59, 15.11.2023
Jebac takie firmy. Agencja pracy . Ciapate niech robią i ukraińskie
Maniek20:00, 15.11.2023
Jakby film i reportaż był pokazany w TVN to by była prawda ale oni Niemca nie oczernią takie procedury fałszowania terminów i przeróbek są wszędzie a w szczególności w produktach spozywczych czy masarniach.Niczym w Po chociaż go nagrali i pokazali To nie on
Anonim20:02, 15.11.2023
Nie można zmieniać terminów ALE TAK ROBIĄ
tomek20:19, 15.11.2023
szfabska firma to niech u siebie kombinuja
Gośćbena20:26, 15.11.2023
Ja już tej firmy nic nie kupuję, są inne.
Dotkor Otekre22:57, 15.11.2023
Masz rację. Jeżeli data jest błedna to wystarczy zmienić opakowanie, albo użyć zmywacza. I doktor oetker tak właśnie robił, a nie fałszował.
Cynik06:44, 16.11.2023
Sprawa jest w prokuraturze i tam te wątpliwości rozstrzygną. Bardziej mnie martwi ta "dyskusja"- jeden ciągle wali teksty nie związane, większość wie lepiej, bo: niemiecka, bo ja wiem itp. To jest po prostu bicie piany. Smutne
AI17:43, 24.11.2023
Hitlerowców stać na każdego proroka i papugie. Chi.
Plock16:16, 16.11.2023
W życiu nic od nich już nie kupię. Jebani oszuści . A dziś na FB już jest ogłoszenie że szukają do pracy w dr oetker przez agencje. Szukają kolejnych debili do fałszowania dat
Gggg02:07, 18.11.2023
To nie kupuj. Myślisz że telewizja mówi prawdę? Żyj tak dalej, pracowałam tam 12 lat u to co mówi Gargas to sciema
Olo23:09, 17.11.2023
Zamknąć ten burdel w tych Ciechomocach !!!
Gggg02:11, 18.11.2023
Pracowałam tam 10 lat, firma dba o jakosc, to jest nagonka i tak nie było jak mówią w Tv. Kto nie chce niech nie kupuje ale wierzyć w te bzdury z TV jest szczytem naiwniactwa
Antek22:22, 21.11.2023
Do p.Marysi - trzeba wymienić pracownika na takiego któremu data nie będzie się myliła. To produkcja masowa.
AI17:49, 24.11.2023
Hitlerowska przeszłość. Nazwy nie zmienili. Hitlerowska buta, arogancja i pewność siebie. A do gazu...
0 0
A jeśli data zostanie pomylona lub błedna to też nie można zmieniać?? Błędny tok myślenia