Zamknij

Wyjątkowy napis na jednej z płockich kamienic stał się zabytkiem

Wiktor PleczyńskiWiktor Pleczyński 11:37, 04.06.2025 Aktualizacja: 20:22, 04.06.2025 ok. 3 min. czytania
Skomentuj fot. Wiktor Pleczyński fot. Wiktor Pleczyński

Na jednej z kamienic przy ul. Kazimierza Wielkiego w Płocku znajduje się wyjątkowy napis. Dzieło FMW zostało wpisane do rejestru zabytków.

Przedstawiciel Stowarzyszenia Federacji Młodzieży Walczącej w Płocku Mariusz Nosarzewski ogłosił 3 czerwca, że napis protestacyjny, zlokalizowany na budynku przy ul. Kazimierza Wielkiego 6b został wpisany do rejestru zabytków. Treść napisu, który powstał w 1987 roku w ramach akcji młodych ludzi to: "17 września 1939 IV Rozbiór Polski FMW".

–  Na końcu są trzy litery "FMW", czyli Federacja Młodzież Walczącej. To była to organizacja młodzieżowa, która powstała w Warszawie w 1984 roku. W Płocku po roku już zebrały się jej pierwsze grupy, a ich organizatorem i liderem był świętej pamięci Dariusz Stolarski. O Federacji dowiedział się w maju 1985 roku, gdy był na głodówce protestacyjnej w Głogowcu koło Kutna. Tam opozycjoniści przyjechali z Wrocławia i powiedzieli Darkowi o Federacji Młodzieży Walczącej, która wtedy już istniała w kilku miastach – przypomina Mariusz Nosarzewski.

Jak powstał napis?

–  W sierpniu w 1987 roku w Warszawie na nieformalnym spotkaniu Federacji Młodzieży Walczącej dwie rzeczy zostały ustalone, że we wrześniu malujemy na murach dwa hasła, albo "uwolnić więźniów politycznych", albo "17 września 1939 IV rozbiór Polski". Drugim zaplanowanym działaniem była akcja ulotkowa, którą też robiliśmy w Płocku. Szefostwo, czyli świętej pamięci Darek Stolarski, Krzysztof Kowalski oraz Krzysiu Michalski, też już nieżyjący, postanowili pomalować kilka murów. Miejscami, które tego dnia były malowane, był sąd i prokuratura. Gdy wracali po akcji, zobaczyli fajną ścianę i że jeszcze farba została, która nie była łatwa do zdobycia, więc postanowili zrobić jeszcze jeden napis – wyjaśnia Mariusz Nosarzewski.

Głównym autorem napisu był Krzysztof Kowalski, działacz Solidarności i jeden z założycieli Federacji Młodzieży Walczącej w Płocku. Pomagali mu Krzysztof Piechocki i prawdopodobnie Seweryn Kucharski.

– Ten napis był kilkakrotnie zamalowywany przez milicję, ale on zawsze wychodził. Dlaczego? Mama Krzysia Piechockiego, też opozycjonistka pani Teresa była chemikiem z zawodu i przygotowała specjalną farbę, która sprawiła, że ten napis do dzisiaj się utrzymuje – dodaje Mariusz Nosarzewski.

Napis w 2024 roku zauważyły dr hab. Andrzej Zawistowski profesor SGH w Katedrze Historii Gospodarczej i Społecznej, i w mediach społecznościowych zaapelował o wpisanie dzieła Federacji Młodzieży Walczącej do rejestru zabytków. Wtedy z historykiem skontaktował się Mariusz Nosarzewski, który zobaczył wspomniany apel. Stowarzyszenie FMW złożyło wniosek, a dr Andrzej Zawistowski przygotował bezpłatnie opinię o celowości uznania napisu za zabytek.

Mariusz Nosarzewski podczas konferencji złożył podziękowania i wyrazy wdzięczności dla Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Marcina Dawidowicza oraz dr hab. Andrzejowi Zawistowskiemu. Przedstawiciel Stowarzyszenia FMW liczy, że napis zostanie stosownie zabezpieczony.

– Kilkanaście lat temu w Ratuszu mieliśmy konferencję związaną z Federacją w Płocku i prosiłem Prezydenta Miasta Płocka, aby tym się zajął, jednak nic z tym nie zrobił. Moje propozycje są dwie, albo zabezpieczyć ten napis za szybą, albo po prostu ten mur wyciąć i oddać do Muzeum Mazowieckiego – dodaje Mariusz Nosarzewski.


Mariusz Nosarzewski fot. Wiktor Pleczyński


fot. Wiktor Pleczyński

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%