Po świętach rewolucja w elektronice. Z tych sprzętów korzystasz codziennie

Już po świętach czeka nas zmiana, która ucieszy wielu użytkowników elektroniki. Nowe przepisy wprowadzają jedno uniwersalne złącze ładowania i mają pomóc w walce z elektrośmieciami.

Od 28 grudnia 2024 roku w życie wchodzą nowe unijne przepisy, znane jako dyrektywa RED (Radio Equipment Directive), które wprowadzają USB-C jako obowiązkowy standard ładowania urządzeń elektronicznych.

Zmiana obejmie m.in. smartfony, tablety, czytniki e-booków, słuchawki, głośniki oraz konsole. Dzięki ujednoliceniu użytkownicy będą mogli korzystać z jednej ładowarki do różnych sprzętów.

Koniec z plątaniną kabli

Wprowadzenie jednego typu złącza to nie tylko wygoda, ale także krok w stronę redukcji elektrośmieci. Liczba kabli, adapterów i ładowarek w domach znacznie się zmniejszy.

Nowe rozwiązanie pozwoli również ograniczyć koszty, ponieważ konsumenci nie będą musieli kupować różnych typów ładowarek do kolejnych urządzeń.

Przepisy także dla producentów

Zmiany nakładają na producentów dodatkowe obowiązki. Poza przystosowaniem urządzeń do standardu USB-C, będą oni musieli precyzyjnie oznaczać moc ładowania na opakowaniach.

Zarówno przy zakupach stacjonarnych, jak i online, klient będzie dokładnie wiedział, co znajduje się w zestawie i jaką ładowarkę może wykorzystać.

Laptopy później, ale też z USB-C

Choć przepisy zaczną obowiązywać od grudnia tego roku, laptopy zostaną objęte nowymi regulacjami nieco później - od 28 kwietnia 2026 roku.