W piątek minęło 65 lat od powstania Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej w Płocku. Jednak historia płockiego lotniska sięga znacznie dalej, utworzono je 94 lata temu. Z okazji jubileuszu, stowarzyszenie przypomniało archiwalne zdjęcia.
Dokładnie 21 października 1957 roku, decyzją Dyrektora Aeroklubu PRL, regionalny płocki klub lotniczy, będący dotychczas filią Aeroklubu Warszawskiego, stał się samodzielną jednostką.
- Od 65 lat dbamy o kultywowanie lotniczej tradycji na lotnisku Płock Kostrogaj, które istnieje już od lat 30. XX wieku. Nic jednak nie byłoby możliwe, gdyby nie LUDZIE - pasjonaci lotnictwa, przyjaciele, którzy tworzą to miejsce. Z okazji naszych urodzin chcemy Wam podziękować i życzymy dalszej wspaniałej i owocnej współpracy, wielu miłych spotkań, dalekich i bezpiecznych lotów! - pisze zarząd Aeroklubu.
Siedziba AZM, czyli dobrze znane płocczanom lotnisko Kostrogaj, mieszczące się przy ul. Bielskiej, ma już blisko sto lat. Już w 1928 roku było zapasowym obiektem Wojskowej Szkoły Lotniczej w Dęblinie. W czasie II wojny światowej służyło jako lądowisko wojskom niemieckim i radzieckim. Po 1945 roku, lotnisko pełniło rolę lądowiska, a następnie, w latach 1952-1957, gościło uczestników kursów spadochronowych organizowanych przez Aeroklub Warszawski. Rozwój lotniska w Płocku rozpoczął się, gdy zaczęły powstawać Mazowieckie Zakłady Przemysłu Rafineryjnego i Petrochemicznego. Niewielkie dotąd miasto rozkwitło, a aeroklub, dzięki pomocy i przychylności władz ówczesnych zakładów pracy, mógł spokojnie funkcjonować. Z jego usług korzystały m.in. Fabryka Maszyn Żniwnych i Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych. Od 1994 roku Aeroklub Mazowiecki jest niezależnym stowarzyszeniem, prowadzącym działalność gospodarczą związaną z szeroko rozumianym lotnictwem.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz