Kiepskie warunki atmosferyczne nie wpłynęły na zachowanie ostrożności przez kierowców. W sobotę do drugiego zdarzenia drogowego doszło w tej samej miejscowości i na tej samej ulicy.
Mowa o Łącku i ul. Płockiej, gdzie przed południem 7 grudnia miało już miejsce jedno dachowanie. Wówczas osoby wyszły z samochodu o własnych siłach. Tym razem kierująca nie miała tyle szczęścia.
– O godzinie 13.30 zostaliśmy zadysponowani do kolejnego wypadku na ul. Płockiej. Poszkodowana kobieta została zabrana do szpitala – informuje OSP KSRG Łąck.
Ponownie apelujemy o ostrożność na drogach, szczególnie w nocy, kiedy padający deszcz może zamarzać!
Przy plus 7 to lepiej mózg posypać popiołem a nie drogę;)
Dwa wypadki, dwa dachowania na krętej ulicy świadczy o służbach, które zabezpieczają powierzchnię drogi. Gdzie oni w tym czasie byli? Dlaczego nie posypali piaskiem czy solą?
Protip mozna jeździć wolniej