Zamknij

Katastrofa+ według Nowoczesnej

18:20, 13.10.2016 Redakcja Aktualizacja: 18:21, 13.10.2016
Skomentuj
Brak sposobu uregulowania pracy nauczyciela, brak harmonogramu wprowadzania zmian i analizy kosztów, a także brak sposobu uregulowania pracy nauczyciela poza pensum i kształcenia dorosłych, to jedne z wielu zarzutów .Nowoczesnej odnośnie planowanej reformy szkolnictwa. Na spotkaniu przedstawicieli partii z mediami prezentował je Dominik Linowski, zajmujący się prawem oświatowym, sekretarz Nowoczesnej ds. edukacji.

Dominik Linowski reformę nazwał też nieuzasadnioną, olbrzymią rewolucją w oświacie i eksperymentem na dzieciach. Przyznał, że Nowoczesna obawia się likwidacji etatów nauczycieli, dyrektorów i administracji. Niepokoi się również o wysokie koszty reformy. - Ostatnio nawet minister finansów pytał panią minister edukacji, ile będzie kosztowała reforma - oburzał się Linowski.

Jego zdaniem, planowane zmiany nie powinny dotyczyć uczniów objętych już obowiązkiem szkolnym, a dopiero roczników kolejnych. W pierwszej kolejności powinny natomiast dotyczyć programów, a dopiero potem struktury organizacyjnej.

Przedstawiciel .Nowoczesnej zwrócił uwagę, że takie zamiary należy przedyskutować wcześniej z samorządami. - Przed poprzednią reformą w roku 1999 odbywały się rzeczywiste konsultacje z dyrektorami szkół. Sama brałam w nich udział - potwierdzała słowa Linowskiego dr Małgorzata Kamińska, pełnomocnik ds. edukacji w regionie mazowieckim.

Jak jest? Jak powinno być? Jak zmieniać? Według Kamińskiej, od odpowiedzi na te pytania powinno zaczynać się reformę w oświacie. - Wydaje nam się, że celem planowanej reformy są zmiany polityczne. Zmienią się dyrektorzy placówek. Szkoły będą zarządzane według PiS-owskiej mentalności - mówiła Kamińska w trakcie konferencji prasowej Nowoczesnej. Przekonywała, że programy nauczania mają być przygotowane z naciskiem na historię i na treści patriotyczne. - A powinno się myśleć o przyszłości - komentowała pełnomocnik.

Płocka Nowoczesna wskazuje jeszcze na inne niedostatki reformy. Na przykład niepokoi się obecnym brakiem informacji o dostępie do wychowania przedszkolnego dla dzieci od 3. roku życia. Kamińska poinformowała, że badania przeprowadzone w USA dowiodły, iż osoby, które chodziły do przedszkola lepiej sobie radzą w życiu dorosłym. Są lepiej przystosowane. Wobec powyższego, partia wysuwa postulat zapewnienia każdemu możliwości korzystania z przedszkola od 3. roku życia. Według niej, w tych placówkach powinna być także prowadzona edukacja w kierunku nauki języków obcych. To, zdaniem Kamińskiej, ważny element. Postulowała zmiany w szkolnictwie, polegające na możliwości nagradzania nauczycieli kreatywnych i zwalniania z pracy tych słabych. Wyraziła żal, że wielu nauczycieli nie wykazuje zbytniego zaangażowania w walkę z rządowymi planami zmian w oświacie.

- Chciałabym, aby nauczyciele podnieśli głowy i okazali siłę. To grupa ludzi mądrych i wykształconych, ale niechętnie wychodzących zza biurka - mówiła do dziennikarzy. Wspomniała, że nawet na protestach w Warszawie spodziewała się spotkać większą grupę zainteresowanych.

Magda Grodecka

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%