REKLAMA

REKLAMA

Dramatyczna sytuacja na Radziwiu. „Mamy nadzieję, że wały wytrzymają” [FILM, ZDJĘCIA]

REKLAMA

Przeczytajrównież

Na wszystkich stacjach pomiarowych w Płocku poziom rzeki Wisły przekroczył stan alarmowy. Jednak najpoważniejsza sytuacja jest na osiedlu Radziwie, gdzie przekroczenia są najwyższe. Jak mówi płocki radny i jednocześnie mieszkaniec tego osiedla, trwa walka o utrzymanie wałów przeciwpowodziowych.

We wtorek, 9 lutego, wszystkie służby zostały zaangażowane do walki z powodzią. Na osiedlu Radziwie sytuację na bieżąco obserwował Tomasz Kominek – płocki radny, mieszkaniec osiedla i dyrektor delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Płocku.

– Już od wczoraj monitorujemy stan Wisły na Radziwiu. W poniedziałek wyglądało to jeszcze przyzwoicie, ale od rana sytuacja znacznie się pogorszyła. Dlatego poprosiłem o spotkanie starostę płockiego, Mariusza Bieńka, który rozmawiał z dyrektorem Zarządu Zlewni we Włocławku – powiedział nam Tomasz Kominek.

Kiedy stan wody zaczął się znacząco podnosić, podjęto decyzję o spotkaniu sztabu kryzysowego, w którym wzięli udział również wojewoda mazowiecki, Konstanty Radziwiłł oraz zastępca prezesa Wód Polskich, Krzysztof Woś.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Pan wojewoda i wiceprezes Wód Polskich przekazali, że nie mogą podjąć decyzji o zadysponowaniu lodołamaczy, dopóki utrzymują się tak niskie temperatury. Na dzisiaj więc wszystkie służby zostały postawione w najwyższy stopień gotowości. Takiej sytuacji bowiem tu od dawna nie było, a nasi najstarsi mieszkańcy opowiadają, że wody obecnie jest więcej, niż podczas powodzi w 1982 roku – tłumaczył Tomasz Kominek.




Dodał też, że pomimo spływania większej ilości wód we Włocławku, gdzie schodzi ok. 1,2 tys. l/sek, to w Wyszogrodzie spływa jej więcej, ok. 1,5 tys. l/sek. Ta sytuacja może potrwać, według szacunków Wód Polskich, około 40-48 godzin.

– Oceniamy, że przestrzeń do momentu przelania się wałów wynosi około 2,5-3 metra, jednak poziom zwiększa się bardzo szybko. Na godz. 16.20 wody jest dużo więcej, niże było o godz. 10 rano. Będę tu jeszcze wieczorem. Na miejscu są też służby wojewody, Wojska Obrony Terytorialnej, są strażacy. Na razie możemy tylko monitorować – wyjaśniał radny.

Dodał, że brama w porcie została nadbudowana do wysokości 5 metrów, więc jest szansa, że nie będzie takiej powodzi, jak niemal 40 lat temu.

Stan wody Wisły w Płocku o godz. 16.00:

  • Borowiczki – 432 cm (stan ostrzegawczy 315 cm, stan alarmowy 345 cm)
  • Grabówka – 440 cm (stan ostrzegawczy 275 cm, stan alarmowy 340 cm)
  • Brama przeciwpowodziowa port Radziwie – 380 cm (stan ostrzegawczy 207 cm, stan alarmowy 237 cm)
  • Nabrzeże PKN – 781 cm (stan ostrzegawczy 670 cm, stan alarmowy 700 cm).

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 27

  1. Nie. B. says:

    Ale to Platforma z PSL rządzi w samorządzie a nie PiS 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

    • Paxton says:

      No wiesz ;) Władca Płocka był u Korwina, w PiS a teraz w PO. Człowiek orkiestra. Pewnie niedługo Hołownia a potem wymyślą coś nowego.

  2. KOOLO says:

    WŁADZO PŁOCKA A GDZIE LODOŁAMACZE ZNIKNĘŁY, NA CO CZEKACIE

  3. Spider says:

    To nie jest sytuacja od roku czy od dwóch. Pracowały kiedyś pogłębiarki wydobywały piasek i można było regulować koryta rzeki teraz lepiej jechać kupić piasek niż regulować rzeki jak zwykle polak może będzie zima może nie będzie lament i płacz a najlepiej kasę do kieszeni brać niż faktycznie coś z tym zrobić i wcale się nie dziwię Niemcom że mieli do nas pretensje że ich nie ostrzeglismy przed przyjściem fali oni potrafili zrobić porządek z Odrą po swojej stronie potrafili mają spokój mają proste a nas jak zwykle burdel i jest jak jest i dobrze niech molo popłynie do Włocławka domy pozalewa ludzie dostaną śmieszne odszkodowanie a można było zrobić porządnie po jakiego wala robić było bulwary skoro wszystko zostalo wyrównane dla miejsc parkingowych żeby ładnie było tylko gdzie pomyślunek skoro teraz woda wylewa i jest problem wyrównali teren i zadowoleni bo knajpkę zrobili śmiech na sali i teraz się martwcie jak to wszystko odkręcić będzie powtórka z rozrywki i dobrze może wreszcie się znajdą pieniądze żeby się wziąć za regulowanie rzek a jak nie to będzie jak zawsze na swoje babka wróżyła może będzie śnieg może nie będzie jakoś na arktyce chodzą lodolamacze i radzą sobie a u nas jak zwykle problem jak nie wiadomo o co chodzi to o pieniądze żenada i porażka pana prezydenta

  4. latający says:

    PiS nic nie robi . Takiego rządu kłamców od czasu komuny nie słyszałem .Rząd kłamców ,ludzie się dali kupić za Judaszowe srebrniki .

    • Gościu says:

      Już większego kłamcy od Tuska Chytruska to chyba nie było…

    • Zdzich says:

      Jasne, wszystko jest winą Tuska, zator na Wiśle też. Myślenie typowe dla wyborcy PiS.

    • Gościu says:

      Do Zdzich:jasne że zator to nie wina Tuska, tak samo jak nie wina rządu. A jak by się ktoś upierał przy winie obecnego rządu, to równie można by stwierdzić, że 8 lat zaniedbań też swoje zrobiło. Tak na marginesie ja nie pisałem, że zator to wina Tuska, tylko że Tusk był chyba większym kłamczuchem. Czytaj człeku ze zrozumieniem.

    • Anonim says:

      Człowieku otrząśnij się przecież to nie PiS budował tamę

    • Budowali komuniści a dziś rządzą kato- komuniści says:

      więc historia zatoczyła koło…

    • Gościu says:

      @Anonim w punkt i po temacie…

  5. oki says:

    Ścieki z Wawy osiadły i są efekty.

  6. Gościu says:

    No chyba fachowcy lepiej się znają niż jeden z drugim tu piszący, skoro mówią że teraz nie można lodołamaczami to nie można, a Prezydent miasta najpierw krzyczał żeby natychmiast lodołamacze do Płocka przysłali, jak mu wytłumaczono sytuację to teraz ma pretensję że lodołamaczy kilka dni temu nie przysłano, tylko że klika dni temu były jeszcze większe mrozy, najlepiej mieć pretensję do wszystkich w około, a swojego nie widzieć…

    • ja123 says:

      Panie, przecież za wodę w Wiśle odpowiadają Wody Polskie. Czy jest w Płocku jakaś stacja, która zgłasza zapotrzebowanie na zagospodarowanie i regulacje biegu rzeki?

    • Gościu says:

      Odnośnie Prezydenta to nie chodziło mi o odpowiedzialność, tylko o utyskiwanie na wszystkich dookoła, było wyjaśnione, to on teraz, że powinno być wcześniej, a jakby platforma była w tym momencie u władzy, to by siedział cicho, a mieszkańcom by powiedział, że taki mamy klimat…

    • Piotr says:

      hetkowski napisał na fb ze zgłaszali regularnie prośby o pogłębianie wisly. jeśli tak to na pewno mogą to udowodnić, maja dokumenty i ludzie nie dadzą się omamić czyja to wina. Rząd jest zajęty tylko sobą i żeby się nachapac, to jedna z wielu tragedii Pisu

  7. Anonim says:

    Pytam się gdzie są lodołamacze cały PiS. Nie obchodzi ich co ludzie przeżywają dorobki życia tracą a ich to nie obchodzi za 3lata też nas obchodzić nie będzie

    • Vasco says:

      Ja bym Ci odpowiedział gdzie… ale mam wychowanie 😂

  8. Krokodyl says:

    Helikoptery, wojsko, ładunki wybuchowe na krze – tak to jeszcze do niedawna wyglądało. Dopóki PSL z PO nie doszli do koryta. A kominek jak widać na wszystkim się próbuje lansować – teraz monitoruje wały…..

    • Jan says:

      Teraz PO i PSL już nie rządzą. Gdzie są więc helikoptery, wojsko, ładunki wybuchowe.. Mamy przecież WOT, który został powołany m.in. to tego typu sytuacji. A urzędnik z nadania obecnej władzy opowiada, że nie można użyć lodołamaczy, bo jest mróz. Owszem jest, ale przy kilku stopniach woda nie zamarza w sposób błyskawiczny i przyspieszyło by to jej spływ. Znaczy się, lodołamaczy można używać od wiosny do jesieni, bo wtedy nie ma mrozu. Genialne !

  9. Anonim says:

    Kaczka była na radziwiu więc wszystko widziała, trzyma rękę na pulsie. Zaskoczyła kra na Wiśle w Płocku tak jak i zima drogowców odsniezajacych miasto. Pieniądze co roku brali i biorą, przetargi wygrywa cały czas muni serwis heh. Wykonczą ludzi k….y

    • Anonim says:

      Toc to nie kaczka budowała tamę ,z takim myśleniem daleko nie zajedziemy

  10. Edzio says:

    Tak to jest jak się nie pogłębia rzeki…

    • Aldona says:

      PiS wszystkiego nie zrobi na raz zaniedbania poprzednich rządow …..

    • Albea says:

      MA PAN RACJE W 100%. Od bardzo wielu lat nie widziałam na Wiśle żadnej pogłębiarki. Koryto rzeki musi być oczyszczane i regulowane. Miejscami na dnie usypane są góry piasku mułu i zanieczyszczeń. Niedługo potworzą się wyspy na rzece. Przy dużym mrozie wytworzona kra nawet pokruszona przez lodołamacze będzie tworzyć zatory a spływająca woda rozlewać się za koryto. Nie jestem specjalistką w tej dziedzinie ale praktykiem bo wiele lat temu gdy mieszkałam nad Wisłą nie można było przespać nocy. Latem pogłębiarki pracowały 24 godziny na dobę. Dzisiaj każdy odpowiedzialny za ten stan powinien być rozliczony. Dosyć narażania mieszkańców na utratę zdrowia i dorobku życia.

  11. Kamil says:

    Co trwa? Walka o utrzymanie walow? Gdzie? W jaki sposob to sie odbywa? Kto to robi? Bylem kilka razy, w dni dzisiejszym na walach po stronie Radziwia. Nikogo walczacego o waly nie widzialem. NIKOGO. Rozmawialem z ojcem Kominka. Podsumowal, ze jedyne co potraficie, to walczyc o stolki. Monitorowac Wisly tez nie musicie, mieszkancy zrobia to lepiej od Was.

  12. SAPER says:

    Tylko podają stany wód, Gdzie są lodolamacze na Wiśle, należało wcześniej uchylić sluzy na tamie we Włocławku. Sytuacja jest znana od lat, taki jest rząd ale kaczki potrafię latać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU