Jak informowaliśmy, w środę sanepid w asyście policji przeprowadził kontrolę w płockiej siłowni. Co ustalono i jaka jest decyzja Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w tej sprawie?
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez naszego czytelnika, 7 kwietnia około godziny 12.30 skontrolowano siłownię Just Gym w Płocku pod kątem przestrzegania przepisów, obowiązujących od 2 kwietnia.
Reklama
– Wspólnie z policją przeprowadziliśmy kontrolę na siłowni, na której przebywało około 30 osób – mówi Romuald Ostrowski, Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Płocku. – Siłownie powinny być dostępne wyłącznie dla olimpijczyków należących do związków sportowych, zrzeszonych w Polskim Związku Olimpijskim. Na miejscu był jeden pracownik, który nie potrafił określić kto znajduje się na terenie siłowni. W związku z tym wystawiliśmy decyzję o zamknięciu tego lokalu – wyjaśnia dyrektor.
Jak dodał, w tej sprawie postępowanie prowadzi policja. Ta z kolei wyjaśnia, że zgłoszenie o działającym klubie fitness wpływało od mieszkańców, ale i policja z własnej inicjatywy podejmowała tam kontrolę, wczorajsza nie była pierwszą.
– Będziemy prowadzić dalsze czynności wyjaśniające – potwierdza mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. – Ewentualne konsekwencje prawne wyciągnie sąd. Żadna z osób nie przedstawiła policjantom licencji zawodnika polskiego związku sportowego w sportach olimpijskich zaakceptowanego przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu – dodaje.
Just Gym nie odpowiedziało na nasz e-mail w tej sprawie, natomiast na oficjalnym profilu tej sieci pojawiają się komentarze internautów o zamknięciu klubów w różnych miastach Polski.
