piątek, 26 Luty, 2021
  • Reklama na portalu i w gazecie
  • Kontakt z redakcją
  • Polityka Prywatności
PetroNews
  • Start
  • Płock
    • Bezpieczeństwo
    • Polityka i Politycy
    • Sport
    • Informacje
    • Rozrywka i Wydarzenia
    • Tylko u Nas
  • Powiat
  • Dyskusje
  • Gazety
  • Kontakt
  • Reklama
  • Więcej
    • Ogłoszenia
    • SocialMedia
No Result
View All Result
PetroNews

REKLAMA
Home Informacje Bezpieczeństwo

Podczas spaceru zaatakował ich pies sąsiadów. „Zostałem pogryziony, mój pies nie żyje…”

przez Agnieszka Stachurska
27 stycznia 2021
375
SHARES
Podziel się na FacebookuUdostępnij na Twitterze
REKLAMA

Do tego smutnego zdarzenia doszło w minioną sobotę w Łącku (pow. płocki). Nasz czytelnik w trakcie spaceru ze swoim psem został zaatakowany przez owczarka niemieckiego, należącego do sąsiadów. – Zostałem poturbowany, a mój pies zmarł… – pisze mężczyzna.

Czytelnik: Pies rzucił się na nas, przewrócił mnie na ziemię

Nasz czytelnik opisał zdarzenie, do którego doszło w Łącku, 23 stycznia w godzinach wieczornych, podczas odwiedzin u teściów.

– Jak każdego dnia, w okolicach godziny 20 udałem się na spacer z moim psem rasy shih-tzu. W drodze powrotnej do domu teścia przy ulicy Miodowej zostaliśmy zaatakowani przez psa sąsiadów. Pies był tak bardzo agresywny, że na skutek owego ataku mój piesek zmarł, a ja zostałem poturbowany. Interweniowała policja, cały wieczór spędziłem na płockim SOR-ze – wyjaśnia czytelnik.

Relacjonuje, że kiedy zauważył, że pies sąsiadów wybiegł w ich stronę, ratując swojego psa wziął go na ręce. Jednak owczarek niemiecki rzucił się na nich, a pod naporem ciężaru tak dużego psa, nasz czytelnik przewrócił się na ziemię.

– Mimo próby odciągnięcia i uderzania psa, nie udało się uratować naszego shih-tzu. Teść został jeszcze chwilkę, ale właściciele zabrali psa – wyjaśnia.

Według niego, właściciele owczarka niemieckiego zareagowali „z pewnym opóźnieniem”.

– Jeśli krzyki można w ogóle nazwać reakcją. Pierwsza zareagowała właścicielka, która nie wiedziała co robić, właściciel wyszedł z posesji już praktycznie po zdarzeniu, gdy zdołałem wywlec się z kałuży i uciec na posesję teściów – tłumaczy mężczyzna.

Dodaje też, że nie był to pierwszy atak tego psa, który często biega wzdłuż ulicy, gdy jest otwarta brama.

– Co prawda, w ciągu dnia jest w kojcu, ale później porusza się swobodnie. Podczas ostatniej wizyty w Łącku mieliśmy taką samą sytuację z tym psem, na szczęście moja ciężarna żona zdążyła uciec z psem na rękach – wspomina. – Po zajściu wezwałem policje. Patrol spisał moje zeznania. Właściciele psa nie wpuścili policjantów, było już po 22. Ostatecznie przyjęli mandat, po wezwaniu na komendę – wyjaśnia nasz czytelnik.

On sam zgłosił sprawę do sanepidu, ponieważ został pogryziony. Sanepid natomiast skieruje sprawę do lekarza weterynarii, który ma sprawdzać szczepienia.

– I na tym, z punktu widzenia prawa, sprawa zostanie zamknięta. Mamy obawy, czy to wpłynie w jakimkolwiek stopniu na właścicieli. Czy dokładniej będą pilnować swojego psa. Przecież będziemy przyjeżdżali do teściów, za chwilę z dwójką dzieci, czy następnym razem znowu nas zaatakuję? – obawia się mężczyzna.

Jak podkreśla, chciałby uchronić innych przed podobnym zdarzeniem. – Beztroska właścicieli i brak świadomości skutków posiadania agresywnego psa ostatecznie może zakończyć się tragedią – podsumowuje.



Policja: Nie lekceważmy obowiązków wobec psa

Komenda Miejska Policji w Płocku potwierdza, że policjanci w sobotni wieczór otrzymali zgłoszenie o pogryzieniu psa rasy shih-tzu przez owczarka.

– Według relacji zgłaszających, podczas spaceru na jednej z ulic Łącka, ich pies rasy shih-tzu został zaatakowany przez owczarka. Owczarek był prowadzony przez swojego właściciela na smyczy, miał również kaganiec, jednak w pewnym momencie zerwał się ze smyczy i zaatakował pupila zgłaszających. Piesek został dość mocno poturbowany przez owczarka i niestety, nie przeżył, o czym po kilku godzinach właściciel poinformował policjantów – przekazała nam mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.

Policjanci dotarli do właścicielki owczarka niemieckiego. Według ich relacji, kobieta przyznała się do niezachowania ostrożności, wyraziła skruchę oraz oświadczyła, że zobowiązuje się do pokrycia wszelkich kosztów związanych z ratowaniem życia czworonoga.

– Oświadczyła również, że to pierwsza sytuacja, kiedy jej pies zaatakował innego czworonoga. Pomimo tego, zgodnie z artykułem 77 kodeku wykroczeń, który dotyczy niezachowania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, na właścicielkę owczarka policjanci nałożyli mandat karny – wyjaśnia mł. asp. Marta Lewandowska.

Dodaje, że z tej sytuacji należy wyciągnąć wnioski.

– Nie lekceważmy własnych obowiązków przy trzymaniu psa, a przede wszystkim nie lekceważmy bezpieczeństwa innych osób przed zagrożeniem, które może stworzyć obecność naszego czworonoga. Pamiętajmy, że każdy właściciel psa ma obowiązek należytej opieki oraz kontroli nad swoim psem. Szczególnie dotyczy to miejsc ogólnodostępnych, gdzie nie można spuszczać psa ze smyczy – podsumowuje mł. asp. Marta Lewandowska.

W całej Polsce dochodzi do tragedii

To nie jedyne zdarzenie z udziałem psa, którego właściciele nie potrafią odpowiednio wychować i upilnować.

Kilka dni temu, 24 stycznia br., pies dotkliwie pogryzł kobietę, zaatakował także mężczyznę, który próbował jej pomoc. Do zdarzenia doszło wieczorem w Słupcy (woj. wielkopolskie). Kobieta ma liczne rany nóg i pleców. Właścicielka psa tłumaczyła, że ktoś otworzył furtkę jej posesji, dlatego pies uciekł.

W listopadzie ubiegłego roku w miejscowości Wierzbie pod Nysą pies pogryzł ośmioletnią dziewczynkę. Dziecko z obrażeniami ciała przetransportowano śmigłowcem do szpitala.

Pod koniec września ubiegłego roku w jednym z mieszkań w Przemyślu (Podkarpacie) amerykański pitbulterier zaatakował 12-letniego Kamila, który odwiedził swojego o rok młodszego kolegę Szymona. Chłopiec doznał głębokich ran szyi, twarzy, klatki piersiowej, miał też złamaną rękę. Zmarł w szpitalu kilka dni później. Poszkodowany został także 11-letni Szymek, który próbował bronić zaatakowanego kolegę.

W ubiegłym roku 13-letnia dziewczynka przebywała na jednym z placów zabaw w Legnicy z amstaffem. Jej pies pogryzł dwójkę dzieci, 11-letnią dziewczynkę i 10-letniego chłopca. Nastolatka stanęła przed sądem, trwa też postępowanie wobec matki dziewczynki, która ma odpowiedzieć za niedopilnowanie obowiązków rodzicielskich.

Share150Tweet94
REKLAMA

PowiązaneArtykuły

Pożar w Koszelówce. Płonął popularny ośrodek wypoczynkowy
Bezpieczeństwo

Pożar w Koszelówce. Płonął popularny ośrodek wypoczynkowy

17 lutego 2021
Projektowana jest obwodnica Łącka. Są różne warianty – można przesłać swoją opinię
Biznes i Gospodarka

Projektowana jest obwodnica Łącka. Są różne warianty – można przesłać swoją opinię

8 lutego 2021
Potrącił psa i uciekł. „Zostawił nastolatka w szoku, z połamanym i zakrwawionym psem”
Bezpieczeństwo

Potrącił psa i uciekł. „Zostawił nastolatka w szoku, z połamanym i zakrwawionym psem”

7 lutego 2021
Ktoś rozkłada mięso z trutką. Uważajcie na psy!
Bezpieczeństwo

Czy w Płocku ktoś rozrzuca mięso z trucizną? Policja: Podjęliśmy działania

4 lutego 2021
Pokaż Więcej

Komentarze 14

  1. Ags says:
    3 tygodnie temu

    Nie tylko poza miastem pieski biegaja swobodnie.Na Sobótce psy,nawet te niebezpieczne rasy, biegają swobodnie.Wlasciciele rozmawiają przez komórki.Najgorsi są ci wlaściciele,którzy spacerują z takim bydlęciem po scieżce dla biegacza.Mijajac takiego psa zawsze się boję,ugryzie czy nie….

    Odpowiedz
  2. Ags says:
    3 tygodnie temu

    .,,To nie byl pies,,
    Nawet nie wiadomo jak skomentować tak durną wypowiedź.Cisną sie tylko niecenzuralne słowa na usta…

    Odpowiedz
  3. Onnnn says:
    3 tygodnie temu

    Przecież ten owczarek rzucił się na człowieka i to już drugi raz. Za drugim razem pogryzł człowieka i zabił psa małej rasy. Proponuję panu wejść na drogę sądową z właścicielem agresywnego owczarka i zażądać wysokiej kwoty odszkodowania. Stracił pan psa który był wart tyle ile pan w niego zainwestował czyli zakup szczeniaka szczepienia odrobaczenia cała profilaktyka i wyżywienie. Proszę sobie dokładnie policzyć ile wydał pan na utrzymanie swojego psa i wyjdzie wysoka kwota. Do tego pan też został pogryziony więc też należy się odszkodowanie za utratę zdrowia i z pewnością ubranie zostało zniszczone gdy owczarek pana gryzł. Pociągać trochę po sądach pseudo właściciela agresywnego psa to odechce mu się puszczania psa luzem w miejscach niedozwolonych i obowiązkowo kupić paralizator. Użyć go bez wahania gdy ten pies jeszcze raz pana zaatakuje.

    Odpowiedz
  4. nick says:
    4 tygodnie temu

    Niestety ale do takich sytuacji będzie zapewne dochodziło jeszcze wielokrotnie. Dopóki za takie wykroczenia nie będzie bardzo wysokich kar finansowych właściciele czworonogów będą to mieli gdzieś. Bardzo często przy wycieczkach poza miasto widzę swobodnie biegające psy które trzeba omijać szerokim łukiem ( niejednokrotnie atakowały). Nawet jeśli właściciele są w zasięgu wzroku to zazwyczaj nic sobie z tego nie robią a później głupie tłumaczenie „ze taki grzeczny pies, nigdy nikogo nie atakował itp”.

    Odpowiedz
  5. Anonim says:
    4 tygodnie temu

    Kary?! Hehehe

    Odpowiedz
  6. Cyk i dwójeczka. says:
    4 tygodnie temu

    Po pierwsze, żaden pies nie powinien atakować, brak tresury, wina właściciela, powinien być i pies i właściciel poddany poważnej resocjalizacji.
    Po drugie shih-tzu nie nazywaj psem to taki większy chomik, i powiedz co on potrafił…??? Pewnie spać i jeść???

    Odpowiedz
    • Ags says:
      3 tygodnie temu

      Ale brwdnie

      Odpowiedz
  7. Chycel☺️ says:
    4 tygodnie temu

    Wielki problem! Kupią drugiego pieska.

    Odpowiedz
    • fghjk says:
      3 tygodnie temu

      Tak kupią jak im właściciel wściekłego owczarka zwróci pieniądze bo należy się nie tylko za leczenie psa ale i za psa bo pies nie przeżył.

      Odpowiedz
  8. Tomasz says:
    4 tygodnie temu

    Gdzie są wysokie kary dla właścicieli ????!!!!! Dzieci na ulicy wolą gonić ,zamiast jak jest problem zareagować albo mąkę wsypać.

    Odpowiedz
  9. Filip says:
    4 tygodnie temu

    Dlatego ja chodzę z grubym drągiem na spacery. Kiedyś w ramach obrony własnej zatłukłem jedno bydle. Właściciel nawet nie zapłakał za nim, bo to był bez pański pies.

    Odpowiedz
    • ubawiony says:
      4 tygodnie temu

      „bez pański” – po jakiemu to?

      Odpowiedz
  10. Lysy says:
    4 tygodnie temu

    Mój pies przeżył 15 lat i nigdy nikogo nie ugryzł choć często miał pianę w pysku był silny mądry i posłuszny i rozumiał co do niego mówię…

    Odpowiedz
    • Wzruszyła mnie twoja historia.. says:
      4 tygodnie temu

      …

      Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

Reklama

Przeczytaj

Nie żyje ofiara potrącenia przez szynobus. „Nie jest możliwe ustalenie tożsamości”
Bezpieczeństwo

Nie żyje ofiara potrącenia przez szynobus. „Nie jest możliwe ustalenie tożsamości”

25 lutego 2021
Potrącenie człowieka przez pociąg. Na miejsce jedzie prokurator [ZDJĘCIA]
Bezpieczeństwo

Potrącenie człowieka przez pociąg. Na miejsce jedzie prokurator [ZDJĘCIA]

25 lutego 2021
W Płocku zator lodowy rozbity. Wody Polskie: Zabezpieczyliśmy pieniądze na pogłębianie, zbadamy namuł rzeki [FILM, ZDJĘCIA]
Bezpieczeństwo

Lodołamacze płyną dalej. Będą usuwały krę

25 lutego 2021
Wojskowi piloci kontrolują stan Wisły przed Płockiem [ZDJĘCIA]
Bezpieczeństwo

Wojskowi piloci kontrolują stan Wisły przed Płockiem [ZDJĘCIA]

25 lutego 2021
Z płockiej kamienicy odpadają fragmenty elewacji [ZDJĘCIA]
Bezpieczeństwo

Z płockiej kamienicy odpadają fragmenty elewacji [ZDJĘCIA]

24 lutego 2021
Klub Wisła Płock przeniósł się do nowej siedziby. Jak rośnie stadion? [FILM, ZDJĘCIA]
Piłka Nożna

Klub Wisła Płock przeniósł się do nowej siedziby. Jak rośnie stadion? [FILM, ZDJĘCIA]

24 lutego 2021
Zbliżenie na walkę lodołamaczy z zatorem [FILM]
Bezpieczeństwo

Zbliżenie na walkę lodołamaczy z zatorem [FILM]

24 lutego 2021
W Płocku zator lodowy rozbity. Wody Polskie: Zabezpieczyliśmy pieniądze na pogłębianie, zbadamy namuł rzeki [FILM, ZDJĘCIA]
Bezpieczeństwo

W Płocku zator lodowy rozbity. Wody Polskie: Zabezpieczyliśmy pieniądze na pogłębianie, zbadamy namuł rzeki [FILM, ZDJĘCIA]

24 lutego 2021
Pokaż Więcej

Reklama

REKLAMA
  • Start
  • Płock
  • Powiat
  • Dyskusje
  • Gazety
  • Kontakt
  • Reklama
  • Więcej

© 2018 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

No Result
View All Result
  • Strona Główna
  • Bezpieczeństwo
  • Polityka i Politycy
  • Rozrywka i Wydarzenia
  • Sport
  • Tylko u Nas
  • Warto przeczytać!
  • Reklama w mediach
  • Kontakt

© 2018 Sentra Media - Nasza Polityka Prywatności.

  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU
  • Nasza strona używa plików cookies. Zaakceptuj przez kliknięcie lub przewiń stronę. Akceptuje