Do kuriozalnego zdarzenia doszło w piątkowe popołudnie w Płocku. Auto, kierowane przez nastolatka bez uprawnień, uderzyło w inny samochód. Przestraszony chłopiec uciekł i wtedy doszło do wypadku…
W piątek, 19 listopada około godziny 16 na ul. Harcerskiej w Płocku doszło do kolizji, a następnie potrącenia chłopca. Szczegóły tej sprawy wywołują zdumienie…
– Jak wstępnie ustalili policjanci, 13-letni kierujący volkswagenem uderzył w tył pojazdu poprzedzającego marki Ford. Po zderzeniu chłopiec wysiadł z pojazdu i zaczął uciekać. Podczas ucieczki potrącony został przez przejeżdżający pojazd marki Ford – informuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Chłopiec z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. To jednak nie koniec zadziwiających okoliczności tego zdarzenia. Jak się bowiem okazuje, wraz z 13-latkiem, kierującym oczywiście bez uprawnień, volkswagenem podróżowali nietrzeźwi pasażerowie – 24-letnia kobieta i 29-letni mężczyzna.
Od chłopca zostanie pobrana krew w celu zbadania, czy i on był pod wpływem alkoholu.