Zamknij

Zauważył płaczącą kobietę. Ruszył w pościg za sprawcą kolizji

10:50, 24.03.2022 Aktualizacja: 10:53, 24.03.2022 ok. 1 min. czytania
3

Wracający po służbie do domu policjant pomógł płocczance, która uczestniczyła w zdarzeniu drogowym. Sprawca kolizji uciekł. Funkcjonariusz szybko odnalazł winowajcę.
Kilka dni temu policjant z płockiej sekcji Wydziału Konwojowego KWP po służbie wracał z rodziną do domu. Przy jednej z ulic Płocka zauważył stojącą na chodniku kobietę, która płakała. Na ten widok funkcjonariusz zatrzymał się, aby sprawdzić, czy kobieta potrzebuje pomocy.
- W rozmowie z roztrzęsioną kobietą ustalił, że chwilę wcześniej kierowca audi wymusił jej pierwszeństwo przejazdu i uderzył w jej pojazd, po czym szybko odjechał. 36-latka opisała pojazd sprawcy. Policjant zaczął jeździć po okolicznych ulicach i na jednej z nich zauważył uszkodzone audi - relacjonuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Funkcjonariusz poinformował o zdarzeniu oficera dyżurnego płockiej komendy, który skierował na miejsce patrol. Nieopodal pojazdu stał też młody mężczyzna, który był wyraźnie zdenerwowany. Policjant podszedł do niego i zapytał, czy uszkodzony pojazd jest jego własnością.
- W rozmowie mężczyzna przyznał, że to jego pojazd. Po chwili przyznał również, że spowodował kolizję ze skodą i uciekł, ponieważ obawia się konsekwencji. Kiedy na miejsce interwencji przyjechał patrol z wydziału ruchu drogowego, okazało się, że 30-letni właściciel audi nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami - informuje podkom. Marta Lewandowska.
Płocczanin za spowodowanie kolizji drogowej ukarany został mandatem karnym w kwocie 1,5 tysiąca złotych. Za jazdę bez wymaganych uprawnień będzie odpowiadał przed sądem.
(Wiktor Pleczyński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [3]

komentarz(3)

BoloBolo

0 0

Prawdziwy Polak.Hura!!Moskwa nie wierzy lzom.A un uwierzyl.

12:07, 24.03.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AdamAdam

0 0

I z czego się kuta...fonie kacapie cieszysz że człowiek pomógł zachował się jak należy i jeszcze radzieckie bandy przytaczasz

12:46, 24.03.2022

BoloBolo

0 0

Ja nie jestem ani kutafonem ani kacapem.Kilka lat temu zostalem napadniety I okradziony.Na twarzy byly:krew,pot I lzy.Byla noc.Probowalem zatrzymac przejezdzajacy radiowoz;tylko dodali gazu.Moze teraz sa bardziej wrazliwi.

16:54, 24.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0 0

Dwa lata temu na trasie Popiełuszki policja zatrzymała do kontroli auto. Natychmiast zrobił się korek. Jakiś gość nie wyhamował i uderzył w tył mojego auta. Gość zawrócił i, jadąc pod prąd, uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci udali, że nic nie widzą. Nie zareagowali. Po zgłoszeniu zdarzenia na komisariacie, przejrzano monitoring i stwierdzono, że nie można rozpoznać numerów sprawcy. Sprawę umorzono, chociaż miałam uszkodzony zderzak, a na asfalcie leżały odpryski z przedniej lampy sprawcy.
"Rozpłakana sierotka" widocznie była atrakcyjna, skoro policjant po służbie zaoferował pomoc.

11:42, 25.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%