Zamknij

W Płocku wyłudzają pieniądze na "głuchych i niemych". Podobne oszustwa w całej Polsce [FILM]

10:48, 21.03.2022 ok. 3 min. czytania
3

Polski Związek Głuchych już niejednokrotnie apelował o ostrożność w kontaktach z osobami, które - podając się za osoby głuche lub nieme - wyłudzają pieniądze. Do podobnych sytuacji dochodziło m.in. w województwie dolnośląskim, teraz takie zdarzenie zarejestrował pan Przemek z Płocka.
Historię opisał pan Przemek, który z próbą wyłudzenia spotkał się w Płocku 19 marca, w jednej z płockich galerii handlowych.
- Podchodzi do mnie facet, daje mi listę, w której nagłówku widniało Regionalne stowarzyszenie na rzecz głuchych i niemych". Facet nic się nie odzywa. Okazało się, że chodzi o darowiznę. Wydało mi się to podejrzane, nic nie dałem. Zaczął podchodzić do innych ludzi, potem chodzić po innych sklepach - relacjonuje pan Przemek.
Płocczanin poszedł za podejrzanym mężczyzną, powiedział, że chce zrobić zdjęcie jemu i liście. Ten wyraził zgodę tylko na sfotografowanie listy. Widnieją na niej kwoty i miasta, w tym. m.in. Nowa Wieś, Brudzeń Duży, Włocławek oraz kilkukrotnie Płock.
- Kiedy spytałem o identyfikator ze zdjęciem, to powiedział mi po angielsku, żebym się od niego odczepił i wykonał gest w okolicy krocza. Gdy zacząłem go filmować, wybił mi telefon z ręki - mówi pan Przemek, który relację z tego zdarzenia zamieścił na swoim profilu.

[WIDEO]4751[/WIDEO]

Jak tłumaczy, na jego zgłoszenie nie zareagowała ani ochrona galerii (choć przyznała, że "taki tu chodzi, jest ich szefem"), ani osoba pod numerem 112, która stwierdziła, że nic nie da się zrobić, bo podejrzany mężczyzna już odszedł.
- Pamiętajcie, że jeśli ktoś zbiera pieniądze, musi mieć przy sobie identyfikator i dowód osobisty. Są ludzie, którzy chcą wykorzystać nasze dobre serce - apeluje pan Przemek. - Absolutnie nie ma znaczenia, że ta osoba była akurat obcojęzyczna, równie dobrze w ten sposób mogą nas naciągać nasi rodacy - podkreśla.
Jak się okazuje, Polski Związek Głuchych kilkukrotnie ostrzegał o działalności oszustów, m.in. na terenie województwa dolnośląskiego, którzy podszywają się pod osoby głuche lub pracowników czy wolontariuszy stowarzyszenia i wyłudzają darowizny na rzecz organizacji. W województwie dolnośląskim podawali się za przedstawicieli Stowarzyszenia Regionalnego Głuchoniemych Dzieci i Inwalidów w Europie (które nie istnieje), w Płocku na liście widniało "Regionalne stowarzyszenie na rzecz głuchych i niemych oraz biednych dzieci, które chcemy budować w centrum krajowym i międzynarodowym".

[WIDEO]4754[/WIDEO]

Zapytaliśmy o tę sytuację w płockiej policji.
- Telefon, zgodnie z relacją czytelnika, odebrał operator numeru 112. Zgłoszenie to natomiast nie wpłynęło bezpośrednio do Komendy Miejskiej Policji w Płocku. Płocka policja jednak podejmie w tej sprawie czynności pozaprocesowe - przekazała nam podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Przypomnijmy, że wszelka działalność osób prywatnych, polegająca na zbieraniu podpisów pod listami, zbieraniu danych osobowych oraz pieniędzy, jest oszustwem i próbą wyłudzenia mienia, co podlega karze grzywny do 5000 zł. Zgodnie z Kodeksem Wykroczeń, Art. 56 § 1: Kto bez wymaganego zgłoszenia zbiórki publicznej lub niezgodnie ze zgłoszeniem zbiórki publicznej organizuje lub przeprowadza publiczną zbiórkę ofiar, podlega karze grzywny. Natomiast podawanie się za wolontariusza i zbieranie pieniędzy jest przestępstwem oszustwa (art. 286 Kodeksu Karnego), zagrożonym karą pozbawienia wolności do 8 lat.  Aby prowadzić zbiórkę pieniędzy należy uzyskać zgodę wydaną przez fundację oraz Ministerstwo Finansów. Bez wymaganych dokumentów zbiórka taka jest nielegalna. Informacja o legalnej zbiórce pieniędzy zawsze zamieszczona jest na stronie internetowej Portalu Zbiórek Publicznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, pod adresem zbiorki.gov.pl. Każdy wolontariusz powinien posiadać identyfikator zawierający: jego imię i nazwisko, numer zbiórki publicznej, szczegółowe informacje o nazwie i celu tej zbiórki oraz o organizatorze tego przedsięwzięcia.
(Agnieszka Stachurska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [3]

komentarz(3)

JaJa

0 0

Miałem taką sytuację na Radziwiu w jednym z marketów. Pan,który prosił o podpis i datek cały czas udawał głuchoniemego. Kiedy powiedziałem, że nie daje pieniędzy,nerwowo wyrwał mi kartkę z rąk i odszedł.A taki niby głuchoniemy.

14:11, 21.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Stare MiastoStare Miasto

0 0

A no widzisz, w Płocku to się nie zdarza.

21:55, 21.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ha haHa ha

0 0

Po rynku na rembielinskiego też chodziła dziewczyna i niby zbierała pieniądze

23:32, 21.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@petronews.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%