Zamknij

Trwają poszukiwania mordercy dzieci z Płocka. Jakie działania podjęto dotychczas?

09:49, 14.03.2022 ok. 2 min. czytania
2

Mija kolejny dzień poszukiwań podejrzewanego o potrójne zabójstwo Radosława Kolasińskiego. Policja przekazuje informacje na temat dotychczasowych działań.
Trwa kolejna doba poszukiwań 42-letniego Radosława Kolasińskiego, który jest podejrzewany o zabójstwo trzech chłopców, w tym własnego syna. W działaniach nieustająco uczestniczy kilkudziesięciu policjantów. Płockich mundurowych wspomagają również policjanci z województwa mazowieckiego, a także inne służby.
- Komunikat o prowadzonych poszukiwaniach podejrzewanego opublikowany został przez wiele jednostek w kraju. Do działań poszukiwawczych zaangażowano policyjny helikopter oraz specjalistycznie wyszkolone psy, drony i inne metody technicznego wsparcia poszukiwań. Przyjęto kilka hipotez, które są weryfikowane - informuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji.
Przypomnijmy, że do zbrodni doszło w minioną środę, 9 marca, w jednym z domów jednorodzinnych przy ul. Wyszogrodzkiej w Płocku. Zginęło trzech chłopców wieku 8, 12 i 17 lat. Sprawą natychmiast zajęli się śledczy, którzy ustalają przyczyny, przebieg i okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Od poniedziałku, 14 marca czynności nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Płocku. Policja podkreśla, że już w pierwszej godzinie od odnalezienia zwłok chłopców rozpoczęły się poszukiwania mężczyzny podejrzewanego o dokonanie zbrodni. http://petronews.pl/zbiorka-na-rodzine-chlopcow-przekroczyla-oczekiwania-zaklad-pogrzebowy-sfinansuje-pogrzeb/ Co udało się ustalić dotychczas? Poszukiwanym jest 42-letni Radosław Kolasiński, ojciec najmłodszego z zabitych chłopców. Mężczyzna jeszcze 9 marca porzucił pojazd w miejscowości Wykowo w rejonie rzeki Wisła, dalej ucieczkę kontynuował pieszo. Na miejscu odnalezienia pojazdu prowadzone były intensywne czynności poszukiwawcze. Radosław Kolasiński, Fot. KMP Płock Jak wyjaśnia policja, przeczesanych zostało kilkaset hektarów terenu, znajdującego się w bezpośrednim rejonie porzuconego citroena. W działania zaangażowany był dwukrotnie policyjny helikopter z kamerą termowizyjną, psy tropiące oraz specjalna grupa poszukiwawcza wraz z tzw. psami maintraingowymi. Są to specjalnie szkolone psy, które pracują tzw. górnym wiatrem, czyli wyłapują molekuły zapachowe unoszące się nad ziemią. W odróżnieniu od "tradycyjnych" psów służbowych, które pracują na świeżych śladach (kilku- lub kilkunastogodzinnych), są w stanie wypracować ślad pozostawiony przez człowieka dużo wcześniej. Do działań poszukiwawczych wykorzystano również dron.
- Sprawdzamy wszystkie sygnały, jakie wpływają do płockiej jednostki policji. W kwestii poszukiwań podejrzanego przyjęto kilka hipotez, które skrupulatnie są weryfikowane. Na obecnym etapie nie udzielamy informacji o prowadzonych czynnościach operacyjno-rozpoznawczych i stosowanych środkach i metodach ich realizacji - podkreśla podkom. Marta Lewandowska.
http://petronews.pl/policja-upublicznia-wizerunek-mezczyzny-podejrzewanego-o-zabojstwo-dzieci-to-ojciec-jednego-z-zabitych-chlopcow/
(Wiktor Pleczyński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [2]

komentarz(2)

Do autoraDo autora

0 0

Dalej kontynuował? Doprawdy? A może cofał się do tyłu?

12:00, 14.03.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JóziekJóziek

0 0

???

12:25, 14.03.2022

ComaszComasz

0 0

Przepłynął wpław Wiśle i zgubił trop na tysiąc

20:34, 15.03.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%